Chleb żytni domowy na zakwasie
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Zwykle piekę co trzeci dzień. W ten sposób mój zakwas jest zawsze aktywny, i ani razu nie był w lodówce, i ma miesiąc. Najlepiej mi wychodzi chleb (prawie tylko żytni) z rzadkiego ciasta, tak że nie muszę dbać o ukształtowanie, bo ciasto samo się układa równo w foremce, i na wierzchu robi się jednolita krosta. Tylko jeśli w cieście jest więcej pszenicy lub orkiszu, rośnie gwałtownie z powodu większej zawartości glutenu. Wtedy trzeba pilnować, żeby ciasto się nie przelało przez skraj foremki podczas ostatniej fermentacji, albo na stole albo w piekarniku. Niestety miałem dwa takie przypadki, i nastąpiło niezłe sprzątanie. "Świeży" zakwas robię z kwaśnego mleka (w moim przypadku kefiru), ew. z dodatkiem wody, i mąki żytniej w małej ilości. Taki zakwas musi wyjść każdemu, Margolci też. Za pierwszym razem zakwas może rosnąć wolniej i trzeba mu dać czas. Dziś upiekłem chleb z trochę twardszego (ściślejszego) ciasta. To ma tę zaletę, że chleb może spokojnie przerosnąć foremkę, bo ciasto jest "samostojące" i nie wylewa się, ale nie wiem, co mi się bardziej podoba.
Zakwas dokarmiam (zwykle codziennie) dodawaniem mąki żytniej i wody (koniecznie przegotowanej, może być jeszcze ciepła/letnia np. po robieniu herbaty albo w temperaturze kuchennej) lub mleka.
Zakwas dokarmiam (zwykle codziennie) dodawaniem mąki żytniej i wody (koniecznie przegotowanej, może być jeszcze ciepła/letnia np. po robieniu herbaty albo w temperaturze kuchennej) lub mleka.
pozdrawiam, Gunnar
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
We wtorek i wczoraj piekłem dwa bochenki, bo okazało się, że jeden starcza tylko na dwa dni. Do tej pory druga foremka (keksówka) była tylko przykrywką pierwszej. Bardzo się sprawdziła mąka żurkowa, tzn. sam zakwas robię z razowej, ale najwięcej używam właśnie żurkowej. Dopiero pod sam koniec robienia ciasta dodaję nierazowej mąki (chlebowej żytniej albo mieszanej, ew. bułkowej).
pozdrawiam, Gunnar
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Wczoraj wreszcie trafiłam na mąkę żurkową w sklepie i z ciekawości kupiłam.
Bardzo jestem ciekawa czy podpasuje mi.
Bardzo jestem ciekawa czy podpasuje mi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Do żurku czy do chlebachristinkrysia pisze:Wczoraj wreszcie trafiłam na mąkę żurkową w sklepie i z ciekawości kupiłam.
Bardzo jestem ciekawa czy podpasuje mi.

- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
O ile wiem, to mąka żurkowa jest typu 1400, czyli mniej razowa niż razowa. W pieczeniu chyba wychodzi na to samo co mieszanka razowej z gładką mąką z lekką przewagą razowej, ale nie jestem pewien.
pozdrawiam, Gunnar
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
GunnarSK właśnie Twoje wpisy o użyciu mąki żurkowej do pieczenia chleba spowodowały zainteresowanie się tym typem mąki.
Wcześniej nawet nie widziałam,że taka istnieje....
Czy możesz napisać do jakiego wypieku jej używasz i jakie masz o niej zdanie - proszę
Wcześniej nawet nie widziałam,że taka istnieje....
Czy możesz napisać do jakiego wypieku jej używasz i jakie masz o niej zdanie - proszę

- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Dla mnie mąka żurkowa służy właśnie do pieczenia razowego żytniego chleba (na zakwasie). Przedtym dodawałem pod sam koniec mąki nierazowej (idealnie żytniej albo mieszanej, ale może być i pszenna) żeby chleb się lepiej kroił (bo chleb z samej mąki żytniej razowej mi się rozpada). Ale z mąką żurkową tego nie muszę, bo chleb się dobrze kroi nawet bez gniatania.
pozdrawiam, Gunnar
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Wielkie dzięki za odpowiedź.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Najlepiej mi wychodzi taki chleb:
1. dzień - zakwas
Resztka ciasta z poprzedniego pieczenia (nawet na drożdżach)
rozrobić z wodą z dodatkiem kwaśnego mleka (kefiru, jogurtu).
2. dzień - właściwe ciasto
Dodać płynu (jak wyżej) do woli
dobrze mieszać z mąką (najlepiej żurkowa, może być i razowa mieszana z gładką)
3. dzień - dokończenie ciasta i pieczenie
Dodać mąki gładkiej (żytniej, pszennej lub mieszanej) do odpowiedniej konsystencji
włożyć do foremki (chlebowej albo keksówki) i upiec (trochę ponad godzinę przy 200 stopni albo mniej)
Chleb jest najlepszy do jedzenia od następnego dnia.
1. dzień - zakwas
Resztka ciasta z poprzedniego pieczenia (nawet na drożdżach)
rozrobić z wodą z dodatkiem kwaśnego mleka (kefiru, jogurtu).
2. dzień - właściwe ciasto
Dodać płynu (jak wyżej) do woli
dobrze mieszać z mąką (najlepiej żurkowa, może być i razowa mieszana z gładką)
3. dzień - dokończenie ciasta i pieczenie
Dodać mąki gładkiej (żytniej, pszennej lub mieszanej) do odpowiedniej konsystencji
włożyć do foremki (chlebowej albo keksówki) i upiec (trochę ponad godzinę przy 200 stopni albo mniej)
Chleb jest najlepszy do jedzenia od następnego dnia.
pozdrawiam, Gunnar
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Forumowicze czy da się jakoś przyśpieszyć dojrzewanie zakwasu aby można było upiec chleb na nim samym bez dodatku drożdży?
Mam zakwas już od jakiegoś miesiąca kilka razy piekłem chlem z zakwasem i drożdżamu wychodzi w miarę dobry ,ale mój zakwas nie bąbelkuje zbyt mocno trochę po dokarmieniu podrośnie i potem opadnie ale nie wyobrażam sobie aby miał mieć taką siłę jak drożdże,chyba że zbyt wiele od niego oczekuję.Mam zakwas z mąki żytniej i trochę żurkowej ostatnio dodałem troszkę zakwasu na barszcz biały z Biedronki sądząc nie wiem czemu że go trochę podpędzę.
Mój zakwas ma około miesiąca.

Mam zakwas już od jakiegoś miesiąca kilka razy piekłem chlem z zakwasem i drożdżamu wychodzi w miarę dobry ,ale mój zakwas nie bąbelkuje zbyt mocno trochę po dokarmieniu podrośnie i potem opadnie ale nie wyobrażam sobie aby miał mieć taką siłę jak drożdże,chyba że zbyt wiele od niego oczekuję.Mam zakwas z mąki żytniej i trochę żurkowej ostatnio dodałem troszkę zakwasu na barszcz biały z Biedronki sądząc nie wiem czemu że go trochę podpędzę.

- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Chyba dobrze robisz. Mój zakwas nie bąbelkuje (nie zauażyłem), a mimo to dobry i wyrośnięty chleb wychodzi. Mam zakwas od ponad trzech miesięcy, i nie dodawałem drożdży.
pozdrawiam, Gunnar
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Mój zakwas ma 8 miesięcy, co tydzień robię chleb i odkładam porcję zakwasu ( dokarmionego ) na następne pieczenie. Przez tydzień zakwas odpoczywa w lodówce ( szczelnie przykryty folią ) w sobotę wieczorem wyciągam go , dodaję mąki żytniej , pszennej i letniej wody , wyrabiam i odstawiam na noc. Rano odkładam porcję zaczynu a do reszty dodaję mąkę pszenną białą i pszenną razową no i oczywiście sól. Chlebek wychodzi super , ostatnie kromki zjadamy w piątek, świeży czy kilkudniowy jest tak samo smaczny. 

Pozdrawiam! Róża
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Tzn że nic a nic drożdży do tego chlebka nie dodajesz i ładnie rośnie?Po jakim czasie Twój zakwas nadaawał się do pieczenia chleba bez drożdży?
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Nie dodaję drożdży, piekę na samym zakwasie
. Zakwas jest dobry po tygodniu dokarmiania i dojrzewania ( po raz pierwszy) . Potem to jest coraz lepszy
Spróbuj , na pewno nie będziesz żałować czasu poświęconego na zrobienie swojego zakwasu. Chlebek jest pyszny, zdrowy i można go jeść przez cały tydzień .
Mój jest bez dodatków ale można dołożyć różne ziarna.


Spróbuj , na pewno nie będziesz żałować czasu poświęconego na zrobienie swojego zakwasu. Chlebek jest pyszny, zdrowy i można go jeść przez cały tydzień .

Mój jest bez dodatków ale można dołożyć różne ziarna.
Pozdrawiam! Róża
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chleb żytni domowy na zakwasie
Mój zakwas ma około miesiąca wczoraj zrobiłam z drożdżami i jeden bez i wyszedł
jedyna wada mojego chlebka to ma bardzo spieczona górę i taką twardą może źle ustawiam piekarnik na początku na maxa i chwilkę tak trzymam chleb a potem zmniejszam na ok 180stopni piekę ok godziny i 10 min,boję się zawsze żeby nie był surowy w środku.A jak Wy pieczecie swoje chlebki w jakich temp i ijak długo? w jakich foremkach bo ja w keksówkach i mam problem z wyjęciem chleba.
