Janko, u mnie to chryzntemy trochę "podupadły". Zeszłej zimy jakoś tak powypadały i zostało ich niewiele.
Grażynko, kociaki broją i psocą na wszystkie strony. Póki są malutkie pół biedy, potem idą na "rozdajki"

Ogród zawsze służył mi do "odstresowania, odreagowania" emocji. Przekopanie kawałka ziemi nieraz uwalniało mnie od złych emocji.
Gosiu, trawnik zazwyczaj podsychał co roku. Ale w tym roku lało praktycznie cały maj i czerwiec, więc zapewne zaoby wody sa dość spore. niemniej już robi sie dość sucho, zatem żółknący trawnik to pewnie kwestia czasu
Aga, dalia biała ma bardzo duży kwiat. Z jednej karpy są wysokie na jakieś 60-70 cm, natomiast druga karpa ma nie więcej jak 40 cm wysokości.
Właśnie nie wiem czemu te chryzantemy tak startują szybko, w końcu to kwaity krótkiego dnia, a one już balują

Chyba, że to jakieś wczesne odmiany, nie wiem. w zeszlym roku też kwitły końcem lipca, więc chyba taka ich cecha
Paulina, masz rację, pracy sporo, nawet bardzo duzo. Osobiście bardzo lubię zdjęcia porównawcze
