Moja kolekcja kaktusów - blabla cz.2

[hen_s]

Rejden napisał(a):
Parodie też całkiem, całkiem.

Piotrze - jak tak możesz napisać?
Doczekaliśmy się nareszcie u Tomka pięknych kwiatów ślicznych parodii. Dla mnie absolutna BOMBA!

[Artur89]

W rzeczy samej Piotrek, byś się wstydził. Parodie, jak to arystokratki, należy wychwalać Ja tam jednak czekam, aż zakwitną u Tomka P. horrida w 2 odsłonach. Chyba, że wcześniej zostaną eksmitowane na rzecz lobiwii Niemniej trzeba przyznać, że mają w sobie 'to coś', dlatego nadal u mnie goszczą, wypełniając kwiatową lukę w chamaecereusów i echinocereusów.

[hen_s]

Parodia horrida jest arystokratką wśród rodzaju Parodia. Jej ciernie rewelacyjne, kształty kuszące... No i kwiat... Ach...

[blabla]

Nie mam w kolekcji swoich P.horrida, ich nasiona zbierane w naturze nie chcą kiełkować. Mam jakieś L.horrida z nasion ZJ, ale jak dla mnie to są torchę za bardzo zmienne. Typowe P.horrida na stanowisku są wszyskie identyczne, jak jeden klon.

Dziś w mojej kolekcji kwitły przede wszystkim lobiwki. Wszystkie na czerwona. Cieszę, się iż zakwitła mi po wielu latach L.formosa. Ta z numerkiem WR528 czasem bywa zaliczana do L.garndiflora z uwagi na kwiat. Pięknie również kwitnie L.calorubra - taki miniaturowy E.obrepanda. Kwiaty tego gatunku bardzo mi się podobają.


Lobivia arachnacantha v. densiseta WR 186


Lobivia calorubra v. mizquensis HS 133


Lobivia calorubra v. pojoensis TB499.1


Lobivia formosa v. grandis WR 528


Lobivia jajoiana v. elegans MN 161


Lobivia marsoneri f. rubescens Lau 470


Lobivia wrightiana v. winteriana HJW 204

[Karo]

Chyba z jednym wyjątkiem?
Ostatnia na amarantowo wg mojego monitora
Piękne

[emerald]

Parodie miodzio I zdecydowanie wyróżnia się Lobivia rauschii TB153.1 01

[moritius]

Lobivia arachnacantha v. densiseta WR 186 - na to czekam u siebie. Może w przyszłym roku...
Na zdjęciach (u szweda, gdy jeszcze nasiona były na stanie, a nawiasem mówiąc przez google dalej udało mi się je znaleźć: http://shop.textalk.sobie/shop/6903/art3/h ... 71f545.jpg ) kolor był bardziej zbliżony do różu. Ten gatunek jest bardzo zmienny, czy tak umiarkowanie? (Nawiasem, te od ciebie to są z kilku roślin, prawda? Bo - przynajmniej wydaje mi się - że różnią się trochę uciernieniem.)

Ostatnia na amarantowo wg mojego monitora

Krystyno, a jaki to jest amarantowy? Jedyny z odcieni, jaki mniej-więcej potrafię określić, to malinowy i moim skromnym zdaniem wrightianka podpada pod niego .

A właśnie Tomku, wrightiany są skore do wypuszczania odrostów, czy raczej niechętne? Bo z tego egzemplarzu z chęcią przygarnąłbym coś, kolor jest świetny (a do krzyżówek wręcz wymarzony ).

[blabla]

Te WR186 mam z nasion od Matsa. Są tego u mnie 4 klony, nieznacznie różnią się ociernieniem ale kwiaty mają wszystkie identyczne. To dość specyficzna forma L.arachnacantha, byłem w 2011 roku w Vallegrande i widziałem tam te roślinki, w naturze miały zdecydowanie krótsze ciernie. Mam w kolekcji jeszcze materiał RH, też koluchy są krótsze. Możliwe, że to jest efekt uprawy tych roślin w kulturze, gdzie przez lata wybierano egzemplarze z najdłuższymi cierniami i teraz mamy do czynienia z formą, która nie istnieje w naturze. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia.

L.wrightiana często daje odrosty, nie za wiele i najczęściej stare egzemplarze ale trafia się. Natomiast L.winteriana (na fotce) prawie zawsze rośnie pojedynczo. Mam materiał WR, FR, HJW i BLMT - wszystkie one rosną pojedynczo.

[moritius]

Możliwe, że to jest efekt uprawy tych roślin w kulturze, gdzie przez lata wybierano egzemplarze z najdłuższymi cierniami i teraz mamy do czynienia z formą, która nie istnieje w naturze. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia.

Co nie zmienia faktu, że dość prawdopodobne.

Natomiast L.winteriana (na fotce) prawie zawsze rośnie pojedynczo. Mam materiał WR, FR, HJW i BLMT - wszystkie one rosną pojedynczo.

Cholerka, czyli to może być jedyny egzemplarz o takim kwiecie - chyba że ta odmiana jest niezbyt zmienna.
Hmm, pomyśli się, co z tym fantem zrobić, mam już pewną koncepcję, która może nie będzie zbyt sprzeczna z twoimi poglądami . Ewentualnie metoda z cementem, może uda się otrzymać identyczny kwiatek u potomstwa.

[blabla]

Wszystkie winterianki kwitną tak samo, tutaj materiał opisany przez Rittera: http://www.lobivia.pl/foto/Lobivia_wrig ... R_1312.jpg

[Karo]

Kolor może być malinowy ale podobne odcienie określiłabym jako buraczkowy,biskupi i właśnie amarant,zerknj

[blabla]

Wczorajszy dzień spędziłem w Słupsku. Odwiedziłem bardzo fajną kolekcję kaktusów. Kilka fotek poniżej.

[nyskadu]

Fajna szklarenka i fajny w niej mix ale czy mi się wydaje, czy ona w cieniu jest ustawiona

[sokolica]

A mi się wydaje, czy ten Pan był z Tobą w Argentynie w tym roku?

[blabla]

Fajna szklarenka i fajny w niej mix ale czy mi się wydaje, czy ona w cieniu jest ustawiona

Foliaczek jest w lekkim cieniu dlatego są w nim siewki. Szklarnia jest na słonku. Jest w niej trochę cienia bo fotki były robione po południu.

A mi się wydaje, czy ten Pan był z Tobą w Argentynie w tym roku?

Tak, to jeden z moich kompanów podczas argentyńskich wojaży.