Gosiu, trochę dłużej poleżałam tylko - nie spałam całą noc z nadmiaru wrażeń!
Robaczku, oczywiście, że zagrali, chociaż ja mam inną faworytę z nowej płyty: Soothe my Soul

Było genialnie!
Madziu, na weekend zapowiadają tropiki, także szukaj ochłody w morskiej bryzie!
Linetko, było cudownie.... jestem do tej pory rozemocjonowana

Floksy rosną w jednej kępie, zajmującej sporą część skarpy przytarasowej... miksują się między sobą, stąd tyle odcieni różu
Dorotko, witam serdecznie nowego gościa i zapraszam do częstych wizyt
Aguś, gipsówka faktycznie w magiczny sposób podkreśla róże, dając im niezwykłe, subtelne otoczenie... lubię to!
Sprawy załatwione
Tereniu, floksy bardzo szybko mi się rozrosły, zatem myślę że już w przyszłym roku powinnaś być zadowolona z efektu!
Na koncercie było nieziemsko
Gosiu, ja też narzekam na niedoczas, mimo że teraz powinnam mieć więcej wolnego... ledwie ogarniam dom i ogród - coś tu jest nie tak! Dajcie znać czy wybierzecie się z Isią i kiedy - postaram się dopasować
Marysiu, widzę, że śmieciowe sprawy dodały Ci twórczej energii

Tylko spokojnie, kochana!
Relacja z koncertu
na Wyspie 