W "rozczochranym"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko widzę, że świetne spotkanko odbyło się w Twoim ogrodzie....zazdroszczę 8-)
,,Kałuża,, i przyległości rewelacyjne..... rozpływam się w zachwytach nad taką bujnością :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko przeze mnie przemawia nie brak zaufania tylko chęć posiadania, ale jestem cierpliwa bo muszę. ;:196
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Nie posądzałam o brak zaufania, nawet mi to przez myśl nie przeszło :)
Na twoim miejscu też bym nerwowo ;:65
Wyobraź sobie, jaką ja musiałam się wykazać cierpliwością, jak mi M przez 4 lata nie wystawiał Frasobliwego z telewizorni do ogrodu :evil: (dalej tam stoi ;:306 ).
Zamówiłam sobie swojego Franka ;:173 i postawiłam, gdzie chciałam.

Aga, spotkania z forumkami, to naprawdę rewelacyjne doświadczenia.
Przenoszą się na całe rodziny ;:oj .
Zauważyłam, że ludzie kochający rośliny, kochają też ludzi i zwierzęta. Są bardzo serdeczni, otwarci i życzliwi.
Dziękuję za ;:oj w temacie Kałuży i przyległości.
Mały skrawek ogrodu, a cieszy :D
Buziaki ;:196
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

No to czekam na ten ogień ;:3 Zdziwiła mnie ta jarzmianka bo u mnie już suche nasionka. Może to jakaś późniejsza odmiana? U mnie rosną obok siebie dwie pomarańczowe trojeści, wyglądają tak samo ale jedna już przekwita a druga w pąkach. Tak się zastanawiam czy ten żółty krwawnik jest jaśniejszy niż ten mój?
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Izo, witaj :wit
Ogień na rabatach jest niestety oznaką kończącego się lata ;:131
To aktualne zdjęcie jarzmianki, a biała dopiero zaczyna. Może to kwestia miejsca? Albo wynik wiosennego przesadzania?
Przykro mi, ale nie pamiętam jaki odcień miał u ciebie krwawnik :oops: . Nie mam czystego żółtego . Raczej taki rozbielony i przybrudzony .
A Teracota póki co okazała się biała :twisted:
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko te nowe odmiany krwawników zmieniają kolor w miarę jak się starzeją, na jednej roślinie mam parę odcieni. Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Marysiu, dziękuję ;:196 . Też to zauważyłam. Papryka jest czerwona tylko w pierwszych dniach kwitnienia.
....................................................................................
Wczoraj bawiłam się w palacza i pogromcę zasieków na mamuty.
Po (zbyt) długim czasie wzięłam się likwidacji tej wątpliwej dekoracji architektonicznej rozczochranego :oops: .
Wiem, że wiele ogrodów ma swoje wstydliwe miejsca ;:173 . Mniej lub bardziej.
Moja stajnia Augiasza była z tych bardziej :evil: .

Tak było...
To północna strona, za domem.
Od ulicy jest mały przerdogródek, który od kompostownika i widoku na część godpodarczą zasłaniają iglaki.
Potem kompostownik i...cała reszta.

Obrazek

Obrazek



Teraz jeszcze w tym miejscu trzeba wyciąć 2 śliwy, które nie owocują i wyciągnęły się bardzo w górę z braku odpowiedniej ilości światła.
Odkładałam to ze względu na ilość gałęzi, z którą coś trzeba będzie zrobić. Znalazłam punkt, w którym można wypożyczyć rębak.
Teraz jeszcze dopytać na jakich warunkach i do dzieła :tan

Po ogarnięciu całości okazało się, że zyskałam naprawdę spory kawałek pod nowe nasadzenia :tan .
Pozyskana powierzchnia to jakieś 6m2. W sam raz na cd rabatki cieniolubnej :D

Obrazek

Moi drodzy , to wiekopomna chwiła ;:224 .
Pokazałam najbardziej wstydliwe miejsca rozczochranego zwane stajnią Augiasza. Tylko Heraklesa brak ;:145

..............................................
Natomiast dzisiaj nie został ślad po wyrobniku i chłopce pańszczyźnianej.

Przyszedł czas na wycięcie lawendy, która przekwitła.
Szkoda mi było wyrzucić tyle pachnącego kwiecia.
Ozdobnych woreczków (stosownych do okoliczności) nie miałam i nie chciało mi się ich szyć ;:185
Zagospodarowałam inaczej...


Obrazek

Trochę się rozwinęłam w tych działaniach ;:170
Obrazek

......................................................
A w rozczochranym ogrodzie kudłate futrzaki tak spędzały popołudnie...

Fachowa literatura-oczywiście ogrodowa ;:173

Obrazek

Małe co nieco :shock:

Obrazek

Relaks

Obrazek

A ten to wpadł na Cafe :wink:

Obrazek


Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :wit
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko, czy to jest róża O....P...?


Obrazek

Z tymi porządkami i pomysłami idziesz za ciosem. Może mi się to udzieli :wit
Ładne te wianuszki lawendowe, ładne te wstążki-kokardki w kropki i w takich fajnych kolorkach
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Irminko, witam ;:196
To Old Port,dla mnie bardzo podobna do Heidi Klum.
Tegoroczny zakup w F.

Porządki już od dawna konieczne, ale jakoś odwlekane w dalszą, bliżej nieokreślona przyszłość...Czas to zmienić ;:108
Dziękuję ;:196. Wykorzystałam gromadzone 'przydasie'. Lubię połączenie wesołych odcieni fioletu i zieleni. Kropki są takie frywolne :wink:
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Talenty plastyczne ma widzę cała rodzina. Piękne wianuszki.
Podziwiam zapał do pracy mi trudno go wykrzesać.
Teraz już wiem jak się wpada do Ciebie na Cafe.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Old Port to moja tegoroczna faworytka, nie chciałam więc pomylić się. Ale dobrze Ci tu wyszedł jej kolor, który mnie właśnie fascynuje. U Ciebie to już piękny krzew :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Alka, na Cafe zawsze zapraszam ;:196
Wiła wianki...i uwiła. Żeby zaraz talenty ;:170
Lubie takie rzeczy, a dzisiaj jakoś natchnęło. Popołudnie przy kawce i mam wianki.
Teraz muszę wymyślić, jak je zagospodarować. Nie miała baba kłopotu, to sobie uplotła.
Pracuję zrywami. Może się okazać, że po wczorajszym dniu, długo nic ;:218
;:196

Irminko, u mnie też dopiero od wiosny. Bardzo jestem z niej zadowolona. kolor niesamowity, w poprzednich sezonach podziwiałam go włąśnie u Modelki. OP jedna z niewielu, które nie chorują. To jakaś plaga u mnie w tym roku.
Z nowości bardzo przypadły mi do gustu Cardinal Hume (Harregale), Claire Marshall. Ładnie się zapowiadają Harlow Carr, Cream Abundance.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko mnóstwo pracy zrobiłaś ;:oj jak to milo zyskać miejsce na nowe nasadzenie, prawda ??? ;:224
Wianuszki lawendowe śliczne.... uwielbiam je , zresztą jak i wszystkie inne wianuszki. Ja jeszcze nie robię bo u mnie lawenda kwitnie w najlepsze :D Powstała u Ciebie cudna kompozycja z blaszanymi dzbanuszkami :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

A ja tak patrzę na swoją lawendę i myślę że znowu przegapiłąm cięcie na bukieciki[wianki dla mnie to wyższa szkoła jazdy 8-) ] Widzę że jeszcze można ją użyć. Po wielkiej robocie możesz poszaleć z zakupami :lol: u mnie też była rewolucja to znaxzy M się
dorwał do piły ;:145 Krwawnikiem jakimś się z Tobą dzieliłam [może terakotą ] U mnie jest piękny ale kolor taki nie wiem jaki ;:173 Jak coś to się podzielę :wit
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Aga, zaglądam do twojego wątku i wiem, że jesteś mistrzynią wianków ;:180
Ostrzygłam ten największy krzew lawendy, pozostałe jeszcze kwitną i wabią pszczoły. Na nie przyjdzie kolej w przyszłym tygodniu.
Pozyskane miejsce za domem będzie na cieniolubne, mam kilka do przeniesienia. Ale o całości jeszcze nie myślałam.
Może jeden z pni śliwy zostawię jako podporę dla bluszczu lub hortensji pnącej?
Mam jeszcze czas na przemyślenia.
Dziękuję ;:196

Izo, od ciebie miałam Terakatę, ale niestety nie pojawiła się po zimie. Na uzupełnienie ognistej chętnie przyjmę ;:196
Na pewno umiesz upleść wianki, pamiętam te z gałązek. Śliczne były.
Z zakupami na razie się wstrzymuje, mam trochę do przeprowadzenia, właśnie cieniolubów. No i muszę wymyślić jakoś tę całość.
Oj, przydałby się twój M z ta piłą i chęciami do wycinki ;:108, wiesz jakie jest podejście G do obcinania i wycinania drzew ;:131
Pozdrawiam ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”