Boguśko Droga niech Ci popada! niecierpki ma też z siewu i myślałam, że ich parę przeżyje a ja mam las!
wszystkie te jednoroczne tak wybujały że zarosły róże!
Asiu jak tylko coś będziesz chciała pisz a zrobię pod koniec lata paczuszkę i zasilisz swój ogródek!

Małgosiu cały czas myślę jakby tu sprawić żeby zbudować ten kurniczek całoroczny, bo wtedy ten mały miałabym dla kwoki, zaczynam się niebezpiecznie rozwijać

Muszę zobaczyć jakie liliowce Ty masz bo jakbyś nie miała z tych moich rozrośniętych to wysłałabym Ci. Barcarolle moja miłość!
Pati na następny raz zrobisz tak jak ja Ci radziłam - na rozsadniku nie w miejsca stałe! Kilka krzaków mam i jak Iwonce zmieszczą się między ogórkami i wiśniami to chętnie się pozbędę. Doniczkowane dwuletnie to nie padną. Nie przejmuj się takie jest życie ogrodnika raz rośnie raz pada - za to szkółkarze mają utrzymanie!
nie wyrywaj patyków może jeszcze się zbiorą.
Barcarolle mam od Star..a wyjątkowy egzemplarz

Beatko na piątym jest krwaniki, jeżówka, onętek ? który to faworyt? za żeniszkiem jest jednoroczny goździk chiński który przetrwał zimę (okryty) i bardzo mi się podoba. Dziękuję za milutkie słowa

Justynko Ty sobie coś zapisuj i jak dojdziesz do siebie to wiesz.... u mnie ma konto!
Aguś masz rację - wstanie mi tak nie przeszkadza jak bezsensowna jazda ale jak się ma ..... to tak bywa! nic to w poniedziałek zaś....

Pięknego!