Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Braci mam dwóch, w tym bliźnię :twisted: Jako najmłodsza, choć nie pupilek (bo nim był najstarszy z nas), radzenia w życiu zatem nauczyłam się od przysłowiowej kołyski. Słynna w rodzinie jest opowieść jak mając nie więcej niż parę miesięcy,sprytnym ruchem wyjmowałam smoczek mojemu bratu. On ryczał wniebogłosy, a ja byłam tak szczęśliwa, że mam dwa, że wcale mi to nie przeszkadzało... Chyba od zawsze miałam charakterek. O siostrze nie marzyłam. Było mi dobrze tak, jak było.
A kolorowe pokoje są zachwycające ;:166 Cieszmy się latem, bo śmiga niemożebnie. Od dziś jestem na urlopie. Zaczęłam go od wyplewienia irysów ;:223 i nic już mi nie zepsuje humoru. Keep smile czy jak wolisz ??????, ?????????? ;:196
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

:wit

Jagusiu moja najmilsza, to prawda, że najpiękniejsze dla mnie są zawsze białe i niebieskie :heja

Twoje pole azjatek, Anabell i Sweet Surrender zachwycające ! Okazy jedna w drugą, na wystawę !
Moje Sweet Surrender nie były ładne ;:185 Kolorek bardziej żółtawy niż biały. No może brzydkie też nie były, ale nie pasowały mi tam gdzie posadziłam. Na białą rabatę kupowałam...

Inne ogrodowe, kolorowe kątki też masz godne podziwu ;:215

PS. Co do ogrodowej niemocy, to sprawa bez znaczenia i rozpowszechniona, choć niewątpliwie denerwująca ;:224
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25211
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Margo się niczemu nie dziwi :wink:
Tak to Bywa, jak się niemoc wszechogarniająca zakradnie.
Nie martw się, czytam, że połowa forumków ma takiego Niechcieja w sobie.
W tym ja nie chwaląc się też ;:306
Jakiś ten rok dziwny.
Na kwiat Avalonka cały czas czekam. Pojawił się nowy pączek, zobaczymy co z niego się rozwinie
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagodo, ty mnie nie sugeruj ;:14 . Ty mnie pytaj wprost ;:173
W takiej niemocy intelektualnej nie odczytuję takich delikatnych sugestii ;:223
Czytam, że nie ja jedna tak mam, na szczęście. Zaraz mi trochę lepiej ;:224.
A gdy jesteś w pobliżu dzwoń do skutku, bo telefon zawsze gdzieś zawieruszony i przyjeżdżaj.

Wizyta, jak czytałaś, bardzo udana :heja . Dzisiaj czekam na Alkę. Przelotem przez moją wieś i obiecała przystanek w rozczochranym.
Zielone pokoje-to iście królewskie salony.
Mecenasowe lelije ;:167
Kotki najpiękniejsze.

Szkoda tych róż w Garczu ;:145
Natomiast cały punkt w Chwaszczynie do gruntownego ogarnięcia. Stan roślin ;:202 ;:145.

Pozdrawiam oczekująco ;:65
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Witam 22 lipca. Kiedyś to było święto, jak ta lala :!: A dziś :?:
Dziś w Londynie urodziło się Royal Baby ;:oj.

Weekend spędziłam pracowicie, przyjemnie, rozrywkowo i nerwowo.

Pracowicie - bo pomagałam w przygotowaniu rodzinnego pikniku na Kaszubach.

Przyjemnie - bo piknik udał się nadzwyczajnie, przy pięknej pogodzie, pogodnych nastrojach i w towarzystwie bandy małych kocionków, które robią się coraz bardziej ruchliwe i psotne.

Rozrywkowo - bo wieczorem pod oknami odbył się wiejski festyn z muzyką i tańcami nad wiejskim stawem. Repertuar wykonywanych utworów był powalający, od "O sole mio" do "Ona tańczy dla mnie",a wokalista i konferansjer w jednej osobie - niesamowity, szczególnie po kilku głębszych. Szczególnie kiedy zalecał panom, aby zajęli się "pańmi". Zabawa trwała do białego rana!

Nerwowo - bo kiedy w niedzielę zbierałam się do wyjazdu, nagle niejaki Czaprak, wsiowy kocur rzucił się na Kadabrę i po nielichej awanturze i przelocie po kilku drzewach, Kadabra wylądowała na wysokiej sośnie, prawie pozbawionej gałęzi, z której za żadne skarby nie chciała, czy też nie umiała zejść. Przez półtorej godziny obie z siostrą wygłupiałyśmy się z drabinami, konstrukcjami pomocniczymi, kabanosem na kiju, prośbami i groźbami, a czas płynął. Kocica na tej sośnie w najlepsze zaczęła się myć, ani myśląc docenić nasze wysiłki. Wreszcie, kiedy odeszłyśmy zniechęcona i złe - zeszła sama, nie korzystając z niczego, co w pocie czoła podstawiłyśmy, po gołym pniu, tyłem, bez najmniejszego problemu. Małpa jedna. Do domu zatem dotarłam wykończona psychicznie i bardzo późno.

A dziś zobaczyłam ogród wyschnięty na wiór, więc ten upalny dzień upłynął na wytężonym nawadnianiu.

Gajowa, może z tej nienawiści mogłabyś nauczyć mnie, jak się podpisuje zdjęcia :?:

Sweety, u mnie było gorzej. Siostra jest młodsza, więc mama zawsze mówiła "Jesteś starsza, mądrzejsza, daj jej". A siostra, kiedy czegoś chciała, wrzeszczała do mnie "Daj jej, daj jej!"
Urlopu gratuluję, możesz się latem cieszyć, jak to mówią, pełną gębą.
Jak to się robi, żeby można było pisać bukwami :?:

Muffinko ;:196, białe u mnie teraz dominuje, natomiast niebieskie w odwrocie ;:174, po wywaleniu pokrytych rdzą dzwonków jednostronnych zostały tylko rozwary. Mam białe lilie White Triumphator i naprawdę śnieżnobiałe Delfini, Tanita i Illusive, ale Sweet Surrender ma takie urocze piegowate turbaniki. Ja jednak chciałabym umieć wyhodować takie wspaniałe Arabelle, bo coś mi nie wychodzi... ;:218.
Dziś chłodniej, więc niemoc w odwrocie ;:215.

Oj, Margo, mówisz jak Matuzalem, który przeżył 969 lat i wszystko już widział :shock:.
Dopiero czekasz na Avalona?

Justynko
, OK, będę do Ciebie mówić dużymi literami ;:306.
Gotowość spotkania cenię sobie bardzo. Skorzystam.
Pozdrawiam gorąco ;:196.

Obrazek


Jutro róże, lilie i koty. Do jutra - Jagoda
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42332
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Ten ogród zeschnięty na wiór całkiem dobrze się prezentuje! Jaguś współczuję ostatniego punktu czyli n.
My też dzisiaj nerwowo spędziliśmy ponad godzinę, bo Monia czmychnęła z chałupy gdy mój M uchylił moskitierę żeby mi coś zapodać! Nie pomagały nawoływania, stukanie miską z najlepszymi kąskami i strzelanie torbą z karmą . M siedział zamknięty w wolierze z Lolą (Lola przynajmniej wyczesana na błysk!) ,a ja czyniłam cuda żeby pannicę ściągnąć do domu i dopiero jak tamci dwoje poszli na spacer jak gdyby nigdy nic przyszła do domu!
Wypoczywaj łysy siedzi za chmurką :lol:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Cześć, Mary, Ty to znasz pierepałki z kotami i rozumiesz mnie dobrze :!:
Najgorsze jest to, że kocica na tej sośnie miała dobrą zabawę, widząc, co te dwie baby wyrabiają :evil:.
U mnie chmurek nie ma, więc łysy pewnie nie da mi zasnąć, bo nie mam w sypialni zasłon ;:218.
Ale piękny jest ;:215.

Dobrej nocy - Jaga
Awatar użytkownika
doroteczkaa
100p
100p
Posty: 113
Od: 11 lip 2013, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Otwock

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Kurcze i juz kolejny ogrod w ktorym widze cudowne Lilie, ja musze czekac na swoje do nastepnego roku ...
Nie musze być idealna..!... Wystarczy, ze jestem wyjątkowa!

W Ogrodzie Panny D.
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Festyny są najlepsze - o ile będą rodzime i korzenne bo tandetne niet.
Zawsze fascynowały mnie te okraszone kulturą i przygotowane z rozmachem i pomysłem :wit
Miłego dnia pełnego pozytywnych wrażeń,
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Witaj, Dorotko, nowy Gościu w zielonych pokojach. Za chwilę przekonasz się, czy warto mieć lilie w ogrodzie.

A ja, zgodnie z wczorajszą zapowiedzią prezentuję. Pierwsze miały być róże, ale skoro Dorotkę zainteresowały lilie - zaczynam od nich. Trochę ich nazbierałam, a ponieważ porosły wielkie, niejako zdominowały ogród o tej porze.

1. Big Brother, kwiat wielkości kapelusza słomkowego, nawet troszkę podobny ;:218.

Obrazek

Obrazek

2. Ormea, kremowa, w niczym nie ustępuje poprzedniczce.

Obrazek

Obrazek

3. African Queen urosła na dwa metry, jak głupia, ale szybko przekwita.

Obrazek

4. Lilia kremowa od pewnego prawnika, pięknie cynamonowo pachnie.

Obrazek

Obrazek

5. Linkwood, miała być malinowa, a jest... Nie wpasowała się w rabatę ;:218.

Obrazek

6. Delfini, śnieżnobiała, pachnąca.

Obrazek

Obrazek


Agnieszko, nie bardzo wiem, jak to ma być z tymi festynami, co Ci się w nich podoba :?:

Ciąg dalszy nastąpi...
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

A są jakieś wątpliwości czy trzeba i warto mieć lilie w ogrodzie ;:oj Moim zdaniem mają same zalety :D Tylko czy koty je lubią? ;:113
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Lilii ciąg dalszy.

7. Triumphator, znana, stara lilia trąbkowa.

Obrazek

Obrazek

8. White Triumphator, kto wie, czy nie piękniejsza od poprzednika...

Obrazek

Obrazek

9. Słodkie Dolcetto.

Obrazek

Obrazek

10. Faith, w zeszłym roku popisała się paskudnym brudnym kolorem, w tym z barwą jakby lepiej, ale za to sporo zdeformowanych kwiatów ;:218. Zwarty krępy pokrój.

Obrazek

Obrazek

11. Illusive, dziwna biała lilia, duże trąby skierowane do góry, ale prawie wszędzie tylko jeden kwiat na grubej, wysokiej łodydze ;:218.

Obrazek

Obrazek

12. Pink Heaven, wielkie, różowe trąby, też urosła wielka, dogania świdośliwę :shock:. Dopiero zaczyna kwitnienie.

Obrazek

Nie wszystkie nowe nabytki spełniły moje oczekiwania, ale generalnie trzeba stwierdzić, że tegoroczne lato wyjątkowo liliom sprzyja.

Sweety, wiesz, gusta są różne. Znam osobę, która lilii nie znosi, za ich ostentacyjne, wielkie kwiaty, drapieżne kształty, dominującą wielkość i duszący zapach. No i, jak na ironię, od swoich studentów zawsze dostaje bukiety... właśnie lilii ;:306.

Z liliowym pozdrowieniem - Jagoda
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko Twoje lilie robią wrażenie ;:oj Mnie bardzo spodobała się Linkwood właśnie za rzadko spotykaną u lilii barwę, zwykle są białe lub żółte i ta ostatnia wielkotrąbiasta, jakbyś kiedy miała ich nadmiar to chętnie się nimi zaopiekuję w zamian dając moje żółte Rovigno oraz jakieś , które przyjadą końcem sierpnia. Wsadzę je w doniczki do domu to na Wszystkich Świętych zakwitną. Twoja sytuacja z Kadabrą przypomina mi takie , które już wiele razy przechodziłem, np jak Diablik wpadł za szafę i trzeba było wszystkie meble odsuwać a on niby nigdy nic wyskoczył z drugiej strony albo jak łaziłem za Sępikiem po dachu a on hops na balkon albo na dach samochodu...że się wtedy nie połamał to cud. Koty nie zawsze za troskliwość są wdzięczne, ot taka ich podłość względem człowieka :roll:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Michałku, nie ma sprawy. Linkwood będzie Twoja już jesienią, Pink Heaven pewnie też. Za Rovigno dziękuję, bo je dostałam jako gratis przy zakupach.
Masz rację, podłość kocia nie zna granic. Kadabra chyba trochę czuła się winna, bo całą drogę do domu przesiedziała cicho, jak mysz pod miotłą, a zwykle wrzeszczy. To najlepsza wskazówka - nie przejmować się kotami za bardzo.
A ten Twój uśmiechnięty Sępik ;:oj ;:306.
Dla Ciebie i Sępika - letnia burza kwiatów.

Obrazek

Obrazek


:wit Jagoda
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko Święta racja, nie przejmować się kotami, tylko gorzej z wykonaniem, bo wlezie gdzieś i miauczy i bądź to obojętna na to :lol: Już z góry ślicznie dziękuję za lilie, proszę pooglądaj sobie moje zdjęcia, może coś wypatrzysz , bardzo chętnie się zrewanżuje choć jak patrze na Twoje rośliny to nie wiem czy moje są godne takiego ogrodu bo ja mam raczej pospolite, ale może coś znajdziesz :D A co za roślinę pokazałaś na 2 zdjęciu u dołu? Z takimi białymi jakby chorągiewkami? Przepiękne to jest ;:oj Mam trochę do tego podobny przetacznik ale gdzie tam przetacznikowi do takiego cuda :wink: Sępik uśmiecha się tak kiedy chce żeby zwrócić na niego uwagę i go potłamsić, a jak go olewam to rozmawia za mną, no dosłownie siądzie , patrzy mi w oczy i mówi, tyle , że ja zbytnio nie rozumiem jego języka , ja słowo i on słowo...a może Sępik rozumie co ja mu odpowiadam ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”