
Mam poważne wątpliwości co do jakości nasion arbuzów sprzedawanych w tym roku przez PNOS. Kupiłem Janosika i Rosario. Rosario kiełkował słabo - wykiełkowało 30% nasion, ale bardzo późno. Janosik z kolei kiełkował wg mnie za szybko, w zasadzie od razu (to podobno również jest podejrzane - może świadczyć o chorobie). Zarówno Janosik i Rosario po wykiełkowaniu przez dłuższy czas trwały w formie nierozwijaącego się żółtego liścienia. Po wysadzeniu rosły wolno, a ich owoce są b. małe - tak do 2 kg. W dodatku pędy zaczęły wiednąć (prawdopodobnie jakaś choroba korzeni - którą próbuję zwalczyć).
Melony i dynie siane do takiej samej ziemi i pikowane na podobne stanowisko rosną i owocują o niebo lepiej. Czy macie podobne doświadczenia? Jakiej firmy nasiona polecacie?