Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42332
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jaguś jeszcze śpisz bo wczoraj do późna buszowałaś, dobrze że balon poszedł w niebyt, bo jak piękne lato to nie warto ;:185 Ja kiedyś bezkocia byłą, ale jak zaczęłam to jeden smutny muszą być dwa a potem ..... to trzeba mieć kogoś w domu kto przystopuje nasze chucie ;:306 Dobrego piąteczku!
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Te kociaczki są rozkoszne ;:oj Naprawdę trzeba mieć siły, żeby im się oprzeć. :lol:
Jaguś :wink: , a ja z reklamacją. :roll:
Tak tęsknie zaglądam we wtorek, piszę, że chyba zostałaś tam z kociętami , a Ty nawet nie zauważasz mojego wpisu, a raczej zauważasz, ale przypisałaś go Margo. ;:145
I co ja mam o tym myśleć :?:
:wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Cześć, cześć, kochani :wit.
Odpowiadam czym prędzej, bo niebawem znów wywieje mnie na wieś.
Ale póki co zakupy zrobione, dzień pochmurny, więc i żyje się nieco lżej ;:224.

Moja niebieska Muffinko , mnie co prawda za koty nikt z domu nie wygoni, ale moja sąsiadka, pani P. niechybnie zeszłaby z tego świata na zawał, gdyby pojawiły się nowe egzemplarze. A kobieta z gruntu dobra, więc nie mogę brać jej na swoje sumienie, choć nie powiem, kocionki słodziutkie, tylko brać ;:170.
Och, te niebieskie kwiaty ;:173, brałabym je garściami, zwłaszcza te, które późno kwitną. Białe też bardzo lubię, ale ten kolor u mnie "zawłaszczyły" kalafiory (Anabelle), lilie i kilka innych drobiazgów, jak choćby nabyta dzięki Tobie Schneewitchen.

Azjatki, dar od pewnego prawnika.

Obrazek

Faktycznie słodka Sweet Surrender.

Obrazek

No i rzeczone "kalafiory".

Obrazek

Miłego weekendu w Wilkowyi - Ja
CDN.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Ignis05 pisze:I co ja mam o tym myśleć :?:
Myślę, Krysiu, że "Niemoc Ci wszystko tłumaczy..."
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko, nie tylko Ty wybywasz z domu. Mnie pognało aż do Pati, a potem przymusowy odwyk od kompa, bo oko napuchnięte od ugryzienia w powiekę.
Kiedyś wyczytałam u CIebie, że żurawki jak ludzka skóra, im ciemniejsze tym więcej słońca zniosą...i posadziłam czerwone żurawki w podkowę u siebie, choć czerwonych miało nie być :;230
Queen Elizabeth piękna, mam nadzieję, że i moje się popiszą, bo dopiero jedna w pączku
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Witam, :wit
Ja w sprawie ?całkowitej niemocy twórczej?.
Droga Jagi, absolutnie nie jesteś przypadkiem odosobnionym, zniechęcenie to zjawisko powszechne (tylko nie wszyscy się do niego przyznają). Ale?. Niemoc twórcza ma też dobre strony: prowadzi do frustracji, a potem do złości ;:161 . A złość daje nam nieograniczony przypływ energii i chęci działania. ;:74

Druga sprawa to Twój ogród. W sensie koncepcyjnym jest to dzieło skończone. Nic już nie kombinuj, najwyżej pozbądź się kilku roślin które nie wytrzymują bez nadzwyczajnej opieki albo nie dają pożądanego efektu. Zielone pokoje mają klasę i nie mogą być ?zagracone?.

P.S. 1. Lisica przeżyła w twórczej niemocy ogrodowej kilka ładnych lat i były to całkiem wesołe lata.
P.S. 2. Piękne kaszubskie kotki! Ale z grządki, po której brykają chyba niewiele zostanie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Lisica pisze: (...) Droga Jagi, absolutnie nie jesteś przypadkiem odosobnionym, zniechęcenie to zjawisko powszechne (tylko nie wszyscy się do niego przyznają). Ale?. Niemoc twórcza ma też dobre strony: prowadzi do frustracji, a potem do złości ;:161 . A złość daje nam nieograniczony przypływ energii i chęci działania. ;:74

Druga sprawa to Twój ogród. W sensie koncepcyjnym jest to dzieło skończone. Nic już nie kombinuj, najwyżej pozbądź się kilku roślin które nie wytrzymują bez nadzwyczajnej opieki albo nie dają pożądanego efektu. Zielone pokoje mają klasę i nie mogą być ?zagracone.
Kurczę, Jagi, no trudno nie zgodzić się z Lisicą (pozdrawiam Was obie!)
I ja takową niemoc przeżyłam... teraz ponownie wróciłam do pionu i działam jak mi czas i ochota pozwala... nie spinam się i nie stresuję - to normalny stan!

Jagi, jestem zachwycona wyborem roślin w Garczu! Chętnie bym tam pobuszowała ;:oj
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Marysiu, oczywiście w środku nocy śpię ;:306. Nie mam jeszcze patentu na rozciągnięcie doby, a szkoda, zarobiłabym pewnie niezłe pieniądze ;:170.
Ja, co prawda, kociego cenzora w domu nie mam, ale udało mi się w tej kwestii zachować smętne resztki rozsądku. Wystarczy, że zatraciłam go kompletnie w sprawie roślin ;:306.
A w sekrecie Ci powiem, że bardzo tęsknię za psem.
Muszę zacząć prezentować zdjęcia pokoi, które raptem przestały być zielone, a stały się kolorowe do bólu. Życia mi nie starczy, żeby to wszystko pokazać ;:218 .
No to na dobry początek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Krysiu ;:196, wybacz, to wszystko przez ten mente captus ;:219. Margo też się pewnie zdziwiła... Liczę jednak na poprawę stanu swojego umysłu, to może wróci umiejętność czytania ze zrozumieniem ;:306. Dziś znów zobaczę te urocze kociaki. Ciągnie mnie do nich, ale też widzę, że działanie od czerwca w charakterze wahadłowca trochę zaburza mi forumowy rytm, choć samo w sobie jest bardzo rytmiczne ;:306.
Na przeprosiny świeżutka różyczka Pink Peace. O ile większość róż pierwsze kwiatki miewa jakieś niedorobione, to ta zabłysła od razu pełnią swojej urody.

Obrazek

I kilka ogrodowych obrazków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Duża buźka i do zobaczenia w ogrodach - Jagoda
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Odpowiadam po kawałku, bo coś nie jestem pewna łaskawości mojego mobilnego ustrojstwa ;:218.

Marzenkp-Sosenko, ależ pilny z Ciebie czytelnik ;:138.Sądzę, że w ten sposób łatwiej zapamiętać, gdzie jakie żurawki sadzić.
Wizyty u Pati, rzecz jasna, zazdroszczę, sama chciałabym zobaczyć, jak tam w istocie jest, ale intryguje mnie, co Cię tak dotkliwie dziabnęło... ;:224.
Ja też czerwonego nie lubię, ale takie (przypadkowe) zestawienie spodobało mi się.

Obrazek

Mnie uwiodły takie żurawki o miodowych odcieniach. Posadzone zostały w miejscu, gdzie dociera popołudniowe słońce.

Obrazek

I na bis lilia Cocopa.

Obrazek


Lisico, Twój wywód jest z gruntu słuszny, ale... mnie nie trzeba Bundeswehry, mnie dobija + 24 :evil:. Chłodu mi trzeba, odrobiny chłodu ;:136.
A w ogrodzie :?: Właśnie to robię. Praktykuję temat jednej z kultowych lekcji matematyki z IX LO, tj. przenoszenie kąta z kąta w kąt ;:306.
A swoją drogą, to ciekawe, jakim cudem roślina do niedawna ulubiona staje się nagle niechcianym chwastem... ;:224.

ad. 1. Tych wesołych lat tylko pozazdrościć... Tylko że ja, akurat ogrodowej niemocy znieść nie mogę ;:219.
ad. 2. Wysokie estetyczne wymagania kotów są znane nie od dziś. Nie będą się przecież kotłować byle gdzie, kiedy mają taką kaszubską rabatkę ;:306.

Obrazek

Chociaż są i masochiści ;:306, a może to gabinet masażu...

Obrazek

No i Twoja ulubienica, Kadabra, tym razem na straży zielonych pokoi.

Obrazek

Bardzo miłych dzionków i wieczorynek - Jagi
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Agu, witaj :wit.
Rozkoszuj się działaniem bez spięć i stresów, to cudowny stan ;:170.
A buszować w Garczu chciałoby się godzinami. Tym razem spłoszył nas deszcz.
To dla mnie najciekawszy punkt sprzedaży roślin. Choć jedno takie miejsce na Wybrzeżu mamy. Olbrzymie, pełne przepięknych roślin w bogatym wyborze i w dodatku ulokowane w bajkowym krajobrazie Kaszub. Ale chyba jedyne takie... ;:224, natomiast u Was wokół Warszawy jest ich mnóstwo.
A to dla Ciebie:

Obrazek

Ciągle zachwycający i ciągle kwitnący Avalon.

Obrazek

I wspaniała róża, godna polecenia - Garden of Roses.

Obrazek


Pozdrawiam serdecznie, cieszmy się latem - Jagi
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Kadabra... ;:226 pięknym kotem jest!
Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. To prawdzie Leonardowskie "arcydzieło".
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Zawsze chciałam mieć siostrę, los (i rodzice) obdarzyli mnie bratem, ale to jednak nie to... Myśl o siostrze bliźniaczce sprawiła, że zrobiło mi się bardzo ciepło na serduchu. Jagi ;:196
Ja ostatnio jestem coraz częściej bohaterem w ogrodzie koszącym trawnik. Zawsze robił to M, teraz zaczyna się migać. A ja nie mogę patrzeć, jak chwasty kwitną i wysiewają się, śmiejąc mi się bezczelnie w twarz. Stokrotki toleruję bo milusie są, mlecze były od początku, w dużych ilościach pojawiła się nie wiadomo skąd koniczyna i upierdliwy chwaścior płożący o fioletowych kwiatkach. I ten jest najgorszy, próbowałam wyrywać, po czterech wiadrach uznałam że to syzyfowa praca bo on się coraz bardziej rozkrzewia, a gdzie się rozpanoszył, tam w trawie jest coraz mniejsza zawartość trawy. Jak ty to robisz Jagi, że twój trawnik jest taki ładny? Z ogrodu Filozofa masz chyba nieustającą dostawę świeżych nasion chwastów?
Nie mogłam się oprzeć i zajrzałam przez uchylone drzwi Domku Ogrodnika, bo to chyba on w tle za oczkiem? I powiem, że drzwi baaardzo obiecujące, a ciemność za nimi baardzo tajemnicza... wręcz magiczna :wink:
Na koniec bajka o docencie. Masz przewspaniały, klimatyczny ogród, przeciekawy wątek bogato ilustrowany zdjęciami i jesteś przeuroczą Gospodynią. Wszystko to doceniamy, więc nie znikaj nam już więcej na tak długo.
Miłego weekendu :wit
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Wiesz, co Ci powiem?
Nienawidzę Cię po prostu za ten ogród i tego kota, i ten trawnik, i te pokoje zielono-kolorowe - takie to wszystko piękne... ;:oj
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

No to już tak zostanie, Megi, siostro moja ;:108.
Ten Twój chwast, to pewnie mityczny bluszczyk kurdybanek. Ja tez go mam, ale w miejscach, w których mi nie wadzi, np. pod świerkami i jodłami. Mlecze wydłubuję z uporem maniaka finką, a kiedy już naprawdę się chwasty rozpanoszą - sięgam po środek chemiczny na dwuliścienne. Ale robię to rzadko, bo szkoda mi pieniędzy na chemię, wole kupić coś zielonego na rabaty ;:306 . Faktycznie, dwaj sąsiedzi, Filozof i właściciel szwalni prowadzą permanentną dostawę nasion chwastów. Biegli w piśmie mówią, że jak trawa jest gęsta i dobrze utrzymana, to chwasty maja mniejsze szanse. U mnie mają się dobrze, a tego, kto mówi: załóż sobie trawnik, będziesz miał spokój, udusiłabym gołymi rękami. To najtrudniejszy do utrzymania kawałek ogrodu, szczególnie jak nie ma systemu nawadniania. A u Ciebie w tej Twojej bombonierce ile metrów kwadratowych zajmuje trawnik :?:
A Twoja łaskawa opinia o mnie i zielonych pokojach sprawi, że nie będę znikać. No może będę, ale najwyżej na dwa dni. Może być :?:
Aha, ten Domek Ogrodnika ;:224. Mobilizujesz mnie, żeby go wreszcie dokończyć. Zabiorę się do tego po weekendzie.
Dla Ciebie Twój-mój Wicek i kilka kwiatów.

Obrazek

Śliczna, choć nieco chimeryczna Larissa.

Obrazek

Pracowity grubas na trojeści.

Obrazek

Uwielbiany przez starożytnych akant.

Obrazek


;:196 Jagoda
PS. A brat akurat mnie by się przydał ;:218.


Och Ty, Gajowa ;:306.
Taką nienawiść możesz spokojnie do mnie czuć, co mi tam :uszy.
Jak Ci dołożę jeszcze kilka obrazków, to mnie tak znienawidzisz, jak kultowy Witia to kargulowe plemię ;:306. No to proszę bardzo:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak ja Was lubię, matko moja ;:oj - Jagoda
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

No faktycznie, jak tak się napatrzę, to tak nienawidzę... :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”