Ogród

[Pashmina2006]

Aha.. no widzisz. Ja sprawdzałam słoiki i i tak nic to nie dało. Jak kładłam jabłka na szarlotke to mi się lało z nich jak z kranu. Całą szafkę zalałam.

[iwona0042]

Sylwuś, dżemiki robisz?, ja dziś zrobiłam 12 słoiczków soku z czarnej porzeczki, to dla moich wnusiów na zimę robię przede wszystkim, tak jak miód z mniszka, lubią to, jeszcze porzeczka jest to i soczki będą

[JAKUCH]

A ja w tym roku zamiast kompotu czy dżemiku zjadam wszystko na surowo .W piwnicy sa jeszcze ubiegłoroczne więc tylko ogórki będą i surówki w słoikach .Też gorące dżemy nakładam do słoików potem obracam do góry dnem i nakrywam ścierką .No cóż piesio upodobał sobie Twoją rabatkę jako ,że jesteś jego panią

[Sylwia85]

Witajcie, wróciłam dzisiaj z pracy i na nic nie miałam ochoty, zrobiłam mała rundkę z pieskiem po ogrodzie , ale chyba bardziej się wydarłam na pieska nich zrelaksowała. Miałam dzisiaj wsadzać roślinki do doniczek, ale nic nie zrobiłam.
Na razie jest spokój z przetworami owocowymi, jeszcze tylko na jesieni aronia. Zaczęły się ogórki, ale to już moja mamusia robi
Siedzę i się zastanawiam , kiedy jest najlepszy czas na sadzenie lili? Wiosna czy jesień?
Jakie rośliny mogę posadzić koło róż?

[Sylwia85]

Madziu dziwne? Nigdy nie miałam takiego problemu.
Iwonko nigdy miodu z mniszka nie jadłam a tym bardziej nie robiłam. Słyszałam ale nie robiłam. Porzeczka mniam mniam....
Jadziu a jakie suróweczki robisz? Jestem bardzo ciekawa?

[reniusia20]

Witaj Sylwuś
Ale mam zaległości u Ciebie zaraz zabieram się do spaceru po twoim ogrodzie!
Pozdrawiam

[ewa_rozalka]

Cześć Sylwuś ,jakiś Ci się smakowity ten wątek zrobił .Ja już teraz nie robię przetworów ,bo nie ma komu jeść .Dzieci ,jak były małe to zawsze całe póły zawalone słoikami .Teraz już nie ,czasem jakieś małosolne zrobię i potem sama muszę jeść .Pozdrawiam Cię

[JAKUCH]

Jakie surówki :ano z kapusty ogórków do tego papryka i olej w zalewie octowej .Robię jeszcze ogórki pokrojone w paski w zalewie Curry z cebulką no i buraczki --pychotka .Dzisiaj jednak robiłam kompot wiśniowy do słoików .Były tanie i ładne może jeszcze jutro będą więc dokupię .Dzisiaj zrobiłam 16 słoików .Miodek z mniszka kosztowałam u mojej mamy pyszny i chyba w przyszłym roku też zrobię tylko trzeba nazbierać 400 główek mniszkowych i chyba 1kg cukru do tego . Dobry na przeziębienia

[Pashmina2006]

Witaj Sylwuś. Widzę że zbliżasz się chyba do końca tego wątku. Kiedy następny? Ja jak wiesz na liliach za bardzo się nie znam. Ale wyczytałam i tu na forum i w gazetce ogrodniczej którą od czerwca zbieram, że jednak najlepsza pora dla lili to jest jesień. Ja w tym roku zakupię nowe lilie. Zobaczę wiosną co to z tych zakupów wyjdzie Miłego weekendu

[jonatanka]

Sylwuniu ja wszystkie przetwory pasteryzuję pomimo ze, nakładam gorące do słoików.Ja tez czekam na ogórki .Jaką woda zalewacie ogórki gorąca czy zimną?

[reniuniek]

Sylwiu, widze że bawisz się z przetworami
Ja , aż wstyd się przyznać dopiero w tamtym roku po raz pierwszy robiłam pikle z ogórków w muszczardzie Zawsze w przetwory zaopatruje mnie mamusia.........Robi przeróżne i pyszne sałatki
Pozdrawiam.

[Sylwia85]

Witajcie kochane forumowiczki
Przetwory idą całą parą. Mamusia zrobiła ogóreczki w curry, teraz robi w zalewie musztardowej. Jutro robimy przecier sos z cukinii
Dzisiaj popracowałam w ogrodzie, przycięłam lawendy, ostrzygłam troszeczkę bukszpany przed domem.

Renatko dziękuje, spaceruj jest mi bardzo miło ze zaglądasz do mnie. Pozdrawiam
Ewuniu dziękuję za pozdrowienia również pozdrawiam . uwielbiam zimową porą jeść przetwory, dla mnie najlepsze robi moja mamusia.
Jadziu o widzę że robimy te same ogóreczki w curry, tylko ja swoich nie kroję. Może i ja na przyszły rok zrobię miodek z mniszka, jestem bardzo ciekawa smaku. Pozdrawiam
Madziu jeszcze nie myślę o końcu wątku . Na lilię to zdecyduję się niskie bo jak na razie na duże nie mam pomysłu a małe będą przy rowie. który będzie w deszczowe dni zbierał wodę z grządek. Weekend był miły dziękuję w sobotę praca w ogrodzie a w niedzielę przyjechał do mnie chrześniak z rodzicami. Pobawiliśmy się i było super.
Jakie masz zamiar kupić lilie? Pozdrawiam
Joasiu cieszę się że jesteś. Ogóreczki zalewamy wodą zimną. A jeśli chodzi o zalewę to do słoików wlewany ciepłą. Pozdrawiam

-- 22 lip 2013, o 20:54 --

Renatko , reniuniek lubię robić przetwory a jeszcze bardziej je jeść Najważniejsze ze zaczęłaś coś robić i to już duży sukces. A przetwory mamy zawsze są najlepsze. Dziękuje i pozdrawiam

[Pashmina2006]

Nie mam jeszcze do końca dopracowanej listy. Tzn zastanawiałam się już nad tym porządnie ale nie sporządziłam gotowej listy z nazwami. Ma mi w tym podpowiedzieć jedna forumka Razem taką listę mamy sobie sporządzić. Wiem już że chciałabym na pewno takie z pofalowanymi brzegami. No i oczywiście wielokolorowe. Jeśli chcesz małe, to w biedronce są teraz żółte pomarańczowe i różowe. Nawet ładne i mają dużo pąków. Nawet chciałam kupić ale eM do mnie mówi że to są doniczkowe a nie do ogrodu. No i nie wzięłam. Teraz żałuje bo oczywiście to są ogrodowe lilie. Byłam dzisiaj naprawić błąd ale już wszystkie kwitnące były. A w piątek były same w pąkach. Także dałam sobie spokój. Poczekam już do jesieni. No chyba że znajdę jeszcze gdzieś w pąkach to na pewno kupię. Żółte już mam ale te pomarańczowe były śliczne. Różowe też były ładne.

[Pashmina2006]

Pamiętam że mówiłaś o podsypywaniu tui korą. Zrobiłam tak u siebie na działce. Obsypałam młode posadzone w tym roku i starsze posadzone rok temu. Bez agrotkaniny. Nawet nie po to żeby chwasty nie rosły ( choć to też w jakimś stopniu decydowało o podsypaniu) ale szczególnie po to żeby kora trzymała im wilgoć. No i dzisiaj usłyszałam że kora to zabójstwo dla tuj bo mają choroby grzybowe przez to i w ogóle usychają. Zmartwiłam się i nie wiem co teraz robić. Czy sprzątnąć tą korę czy zostawić. Wiesz coś może na ten temat?

[JAKUCH]

Ogórki w zalewie Curry robię dopiero jak ogórki są duże to takie a la pikle z wydrążonymi pestkami .Czyli ogórki masz już w spiżarni moje jeszcze nawet nie kupione .Jakoś w tym roku leń mnie trapi ,bo dużo zapasów jeszcze od ubiegłego roku stoi w piwnicy .Za to buraczków muszę zrobić mnóstwo ,bo wnuki je uwielbiają