Mój fijoł 12

[ewamaj66]

Krysiu, mam podobnie, ale niektóre nazwy się same przyczepiają Znaczniki dla lilii i liliowców o tyle się nie sprawdziły, że nie mogę się do nich dokopać-gęsto od różnych liści.
Marysiu, aż tak wysokich lilii nie mam, może rosną w gorszej glebie niż w Twoim ogrodzie. Przyznam się od razu, że ich niczym nie dokarmiałam wiosną.

[April]

Też mam dwie Lavender Lassie i też się martwię o przemarzanie. A to róża, która u mnie kwitnie najobficiej mimo że to jej pierwszy rok. Trudno, będę kopczykować i okrywać. Tylko czy to coś da?
Swoją okrywałaś na zimę czy to jej pierwszy sezon?

[Rewi]

Ta lilia NN naprawdę cudna nienaganna biel

[kogra]

Śliczna ta lilia.
Czy ona jest biała czy taka raczej kremowa ?

[edulkot]

Ewuś też się zachwycam tą białą nn

Napisz coś więcej o niej - gdzie i kiedy ją kupiłaś i czy to azjatka czy OT a może to LA Richmond nie kupowałaś jej w Lilypolu razem ze Azjatycka Sweet Surrender bo jak je razem kupowałam
Ja dzisiaj odkopałam kilka znaczników czyli pasków przy różach bo były prawie całkiem zasypane ziemią. A na niektórych napis oryginalny wyblakł więc muszę iść z pisakiem i pisać na nowo. Dobrze że mam dość wytrzymały pisak.
Mme de Sevigny coraz bardziej mi się podoba

[ewamaj66]

Jola, mam tę różę od wiosny, więc tym bardziej się martwię Po pierwszej zimie będzie wiadomo, czego się spodziewać. Zwykle róże tylko kopczykuję, ale w tym roku mam zamiar okryć kartonami te na bramce i Eden. O ile zdążę
Ewa, w dodatku szybko się mnoży W zeszłym roku to były dwie cebule.
Grażyna, jeśli mówisz o Sweet Surrender, nie jest biała. Kremowa, a w zasadzie jak budyń waniliowy. Trochę niska, ale śliczna
Majka, tę kupiłam na ryneczku kilka lat temu i nawet nie pomyślałam, żeby zapisać nazwę. Ale zapiszę sobie Ciebie i do sadzonek róży spakuję jedną cebulkę Mme de Sevigny pachnie Kwiat nie trzyma się długo, zaledwie trzy-cztery dni, ale to ładna róża.

Astrid Lindgren i Degenhard.


Rosarium Uetersen. Wcale mi się w zeszłym roku nie podobała


Granny.


Octavia Hill dzielnie kwitnie w tym roku-znów miłe zaskoczenie


Zaczyna powtarzać Rose de Resht.


Martwiłam się, że nie udało mi się zebrać nasion pełnych onętków-same się nasiały Chyba ładniejsze niż w zeszłym roku.

[Margo2]

Piękny ten onętek. Myslałam, że to drakiew.
Może moja lilia to też Sweet Surrender. Jutro jak nie zapomne wstawię jej zdjęcie

[elutek63]

Wysiałam onętki zebrane u Ciebie i wyszły mi astry

[ewamaj66]

Gosia, za kilka dni będzie pełno zdjęć onętków
Elżbieta, coś musiałaś pokićkać, bo ja w zasadzie astrów nie mam To nie były nasiona ode mnie albo siałaś jedne na drugich...

Christine Helene. Ta podobała mi się od początku


Salet będzie się tak pojawiać kilkoma kwiatami.


Ernest Markham.


Trzcinnik.


Czarniuta w gąszczu.

[elutek63]

Oczywiście, że pomyliły mi się nasiona. Sama nie wiem skąd mam astry. Trzcinnik przepiękny, będę się do Ciebie uśmiechać

[Lineta]

Bardzo piękna kompozycja: biała róża na tle ciemnoczerwonego perukowca. I różowa róża na tle niebieskich szałwii, chyba że to nie szałwia? Może przetacznik? Tak czy inaczej wygląda świetnie.
I bardzo fajny, prosty i elegancki masz trejaż dla powojnika.

[ewamaj66]

Elżbieta, nie takie pomyłki się zdarzały Trzcinnik wiosną podzielę, ale sadzonki będą nieduże
Lineta, ta różowa rośnie przy przetaczniku od Gosi Wariat, nie przetacznik Podpórki robił M-własnego pomysłu.

Tawułka nn. Mało puchata...


Stare lilie kończą kwitnienie.


Tojad. Nie pamiętam nazwy, a przez liście się nie dokopię.


Lilie w krwawniku.

[_ninetta_]

Anabelka z pęcherznicą to bardzo dobre połączenie. Muszę wykorzystać pomysł
Multi Blue jednak kwitł, więc kolejny plus dla niego.
Lilie prześliczne, ja mam jedną posadzoną przy warzywniku i umila mi czas pielenia swoim zapachem.

[Lineta]

A za tym tojadem rośnie coś bardzo smacznego, mniam mniam. Czy to malina, czy jeżyna?

[klarysa]

Ewo, ja takie lilie jak twoje nn kupowałam jako 'Casablanca' .