Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie

[JacekP]

A może rozpoznasz, co mi zakwitło? Nie wiem skąd mam tą roślinę...

Grażynka już Ci zidentyfikowała tę roślinę, a ja mam zaległości i przychodzę z opóźnieniem
Ale sporo ładnych zdjęć obejrzałem

[nemezja]

"Skrytoczytacze" , dobre dobre. Dziękuję za kapuścianego motylka:).

[ewamaj66]

Przestało padać Z jednej strony to dobrze, przytnę okwitłe róże, ale wolałabym więcej deszczu...
Wracasz do zdrowia?

[x-ag-a]

Cześć Aniu - witaj w sobotnie popołudnie!
Tu popadało w nocy, a teraz jest całkiem przyjemnie.
Faktycznie Okami wygląda jak chart z wiatrem we włosach ;)
Jak się czujesz?

[sweety]

U nas pada już kolejny dzień. Na szczęście nie tak intensywnie jak wcześniej. Ale rośliny są połamane, leżą na rabatach, a róże mają obite kwiaty. Że też przyroda w tym roku nie zna umiaru... Do tego dziś odkryłam, że jedyny kwiat tygrysówki, na który tak się cieszyłam również złamało. Udało mi się tylko uwiecznić pąk



W ogrodzie jest bałagan, a niestety ani samopoczucie ani pogoda nie pozwalają mi iść i to posprzątać. Czy wiecie jak się z tym czuje moja dusza pedantki?
Dodatkowo w pomieszczeniu gospodarczym czekają na posadzenie liliowce. Jeden z nich - Doublicious



A w ogrodzie rozwija swe pąki Night Embers



Słowem, zeszłoroczne dzieło w postaci szpaleru z liliowców "zaczyna wyglądać". Na razie oczywiście nie ma aż takiego efektu, bo liliowce muszę zbudować kępy, ale już z przyjemnością można patrzeć na efekt.
A szykuje się kolejny szpaler 7 liliowców już czeka na posadzenie, a kolejne są zamówione.

Nie mogę także narzekać na rośliny, które zdobią balkon. Kwitnie większość fuksji, pelargonii, ale także calla czy eukomis.













Ładnie także rosną pelargonie i kloniki z własnego siewu





A już datura zwana "gazową" szaleje z kwiatami



Zakwitła Satin Haze



A także kolejna róża Planten un Blomen



Kwitnie len, który dostałam niedawno od Izy Chatte



A biała, lidlowska róża okazała się być landrynkowo różowa



Okami jak tylko nie pada biega po ogrodzie, choć zdarza mu się pozować



Ale raczej praktykuje lenistwo. Wyszedł z założenia, że skoro na zewnątrz mokro, a pani chora, on też może poleżeć



A w ogrodzie mimo podeszczowych strat nadal kolorowo. Kwitną róże, lilie, hosty, rudbekie, dojrzały czosnki główkowate, rozwijają się kolejne powojniki i nie tylko one. Słowem mimo wszystko lato



























































Tym razem wybaczcie, ale nie odpowiem indywidualnie Samopoczucie mam kiepskie, ale idzie ku dobremu. Życzę Wam miłego i SŁONECZNEGO weekendu, spędzonego w ogrodach, na działkach, a przede wszystkim z rodziną

[kropelka]

Oj, jak cudnioe, jak cudnie, jak cudnie... Psinka kochana
U nas też pada od wczoraj, z deka pokrzyżowało mi plany ogrodnicze. Jak zwykle jak mam okazję coś podziałać w ogrodzie to leje

[kubasia]

Wiadomo, że kwiaty piękne, ale czy Okuś już wie, że niedługo ciocia na niego popatrzy

[ARABELLA]

Anka pomimo pogody pokazujesz cudne kwiaty Okami model,jak sie patrzy Życzę ci kochana lepszego nastroju i duzo słonka U mnie właśnie przestało padać

[borowina]

Kwitnące prześliczne

[zuzanna2418]

Pogoda pogodą, deszcz-deszczem, ale Twój talent fotograficzny mimo infekcji nadal kwitnie (nomen-omen) :)Pokazuj liliowce bom ciekawa przeokropnie To już nałóg chyba...

[sweety]

Mariolu (kropelka)! Psiunia na prawdę mi się udała. Teraz jak jestem chora jeszcze bardziej się we mnie wtula. Może wierzy w jakąś terapeutyczną moc? A pogoda? lepiej o nie mówić. Gdyby nie ona już miałabym porobione, a tak tylko się denerwuje. To może na rozweselenie jarzmiankę? Ostatnio robi furorę na forum. Mam jeszcze białą, ale jest młodziutka i jeszcze nie kwitła.



Kubasiu! A nie widać, że już się boi? Tu np. ma zupełnie inną minę



Lucy (Arabella)! Dziękuję U mnie są niewielkie przerwy w dostawie deszczu Ale o rozpogodzeniach nie ma mowy. Dla Ciebie kroksomia Diaboli w pąkach. Zimowała w gruncie i to jest jej zasadnicza zaleta



Celinko (borowina)! Lubię jak jest tak kolorowo. Ty chyba wolisz bardziej spokojnie... Więc hortensja ogrodowa. Mam nadzieję, że będzie niebieska



Zuziu (zuzanna2419)! Ja na pewno nie kwitnę Patrzyłam (niestety) w lustro. A liliowce u mnie jeszcze tak nie szaleją, jak u innych. U mnie przeważnie w pąkach. No i nie mam spektakularnych odmian. Choć przyznam, że zamówiłam sobie u Geni dwie ślicznotki Poza tymi, które pokazałam kwitł już zwykły tradycyjny, żółty, pachnący (chwilowo nie kwitnie, ale on powtarza kwitnienie) i prezent od Kubasi Stella de oro. Poza miedzianym i tym żółtym, to nabytki z zeszłego roku. Są zatem niewielkie. Obecnie kolejny kwiat rozwinął Jan Paweł II

[mmaryla]

i znowu piękna sesja. Rośliny przeurocze,różnorodne i kolorowe, ale prym wiedzie sympatyczna psina

[Rewi]

Genialne fotki, a rośliny fantastyczne

[edulkot]

Aniu Twoje lato w szczegółach jest śliczne i co z tego że za oknami jest tak jak jest, u Ciebie jest śliczne lato
A Okami jest superowy

[sweety]

Marylu (mmaryla)! Cieszę się, że Ci się podoba. Jestem pewna, że spodoba Ci się Eva



Ewo (rewi)! kwiaty nie muszą być wyszukane by być piękne... Taka na przykład szałwia



Majeczko (edukot)! I u mnie pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie. Więc dla Ciebie pąki Kosmosu.