W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)
ostatnio mam problem z kocim włosiem, mój kot wychodzi na dwór, ale wraca też do domu, zanim urodziło nam się dziecko nie było problemu, spał z nami, był dosłownie wszędzie zarówno jego włosy, ale po narodzinach Natalii musiałam go wyprowadzić do innego pokoju, śpi tam, chodzi natomiast po całym mieszkaniu. Problem polega na tym, że jego włosy kilka razy znalazły się w buzi Natalki i prawie, że je połknęła. Strasznie się kudli, kupiłam mu biotynę, ale mało to daje kudli się praktycznie cały rok. Nie pozwalamy mu już wchodzić do łóżka, w miarę się słucha, jednak czasami mu się uda coś przeskrobać. Jak być spokojnym o dziecko kiedy połknięcie włosa przez dorosłego powoduje straszne problemy, a co dopiero u takiego malucha (Natalka ma teraz 3 m-ce)?? dodam, ze wyprowadzka kota z domu na stale nie wchodzi w grę..
Ja jestem przeciwna klapsikom dużo lepiej skutkuje spryskiwacz z wodą. na pewno nie zrobi krzywdy a koty szybko się orientują że to nie jest nagrodateresa660 pisze:Grażynko, jak malutki kotek to będzie niegrzeczny przez jakiś czas a potem to już sielanka
![]()
trzeba dawać "klapsiki" jak cos nam się nie podoba co robi

- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ