Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko liliowce ;:170 U mnie jeszcze żaden nie kwitnie. Bardzo podoba mi się Scented Memory, napiszesz cos o niej?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Geniu - powoli zaczynają kwitnąć.
Ciekawa jestem ile mi zakwitnie z nowych, bo pierwszy który zrobił pączki, pożółkły mu całkiem i opadły.
Mam nadzieję, że nie stanie się tak ze wszystkimi. :roll:

Jadziu - mój BB kwitnie już od tygodnia.
Zapowiada się bardzo dobrze.
Mówisz że te dwie są niezawodne.......zraz sobie o nich poczytam.

Ewka - u mnie padł przed chwilą koktail malinowy z poziomkami.
Pomidorki wreszcie zaczynają kwitnąć, czosnek dojrzewa, jabłka, maliny dojrzewają, róże kwitną, liliowce zaczynają.........też nie potrzebuję wyjeżdżać. :uszy

Beatko - mnie też się podoba.
To chyba róża z tych, co potrzebują czasu.
Kwiaty ma olbrzymie i ciężkie, ale jak nie ma deszczu to trzyma do góry.
Pędy robi grube i jest zdrowa.
Nie wiem tylko ile kwiatów jest w stanie zrobić w ciągu sezonu.
Przyszły rok pokaże na co ją stać.


No to dalej liliowce. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, przecudne liliowce :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko u mnie zżółkły liście tego pająka co ma 40 cm ,nim zdążył pąki wypuścić , teraz zaczyna wypuszczać od ziemi , nie wiem czy kot sąsiada podsikał czy co ?nie zakwitnie a tak na niego czekałam .

Wszystkie nowe nabytki od Emila mają pąki , na razie małe , ale zdrowe .

Genia
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Witam :wit
Zajrzałam po raz pierwszy a tu takie cudne liliowce ;:oj Będę patrzeć i patrzeć ;:oj

E-genia, nie przejmuj się, mi pąki liliowców objada szczeniaczek :wink:
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko liliowcowe szaleństwo cudowne :heja i balkoniku szczerze zazdroszcze, przydał by się taki na obecne wieczory ;:oj
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

U Ciebie wszystko piękne.
Czy teraz mozna wysiewać naparstnice?
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko,no i jak tu na nie nie chorować,jak one takie piękne :D
Eye on america i Sink Into Your Eyes mam na liscie do zamówienia,fajnie ich zobaczyć ;:173
Może zamawiałas w "ogrodach o zielonych progach"???
A hot chocolate też piękny ;:333
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12809
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Pisałem Ci już, Kogra, że masz niesamowicie piękny ogród? A tak, chyba pisałem... :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11656
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko wystartowałaś z liliowcami , pięknie je podpisujesz ... :) moje nie podpisane ale to przypadkowo zdobywane , pospoliciaki bo ja jednak gustuję w takich zwykłych , falbanki nie dla mnie :? Co nie przeszkadza,że przychylnym okiem oglądam je w innych ogrodach.. ;:173 Twój balkonik robi wrażenie ! ;:333
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Balkon piękny! Pracy pewnie sporo, by tak dobrze się prezentował, ale warto! Przyjemności co niemiara!
A z liliowców dłużej zatrzymały mnie 'Charles Johnson' i 'Eye on America'. Cudne!
Już wstawiłem 'Black Princes' i pierwszego liliowca z siewek u mnie. A dziś zakwitły kolejne :tan
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko jest co podziwiać u Ciebie, tyle liliowców i takie kolorowe ;:oj
Bright as a Button czy inaczej Eyes on Me cudna i koniecznie muszę ją mieć ;:215 ;:167
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, dzięki za informację, może uda mi sie gdzieś go kupić, bo bardzo by się przydał na tegoroczną plagę.
Pierwiosnków mogłaś nie przycinać, nasiały by się i w przyszłym roku miała byś więcej. ;:333
Niesamowity ten balkonikowy busz a liliowce marzenie. ;:215
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko pięknie i kolorowo się zrobiło. Liliowce cieszą oczy i u mnie zaczęły kwitnienie, ale moim pospoliciakom daleko do Twoich rarytasków. Bonika to również mój typ, dla mnie róża bezproblemowa ;:215 Czosnek już wykopałam, na ilość zbioru nie mogę narzekać, jest różnej wielkości i mały i średni i duży. Na pewno wystarczy mi czosnkowych zapasów. Biała porzeczka dojrzewa, w tym tygodniu pójdzie na przerób.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Witam miłych gości. :wit

Mariolko - dziękuję. ;:180
Zaraz będą następne.

Geniu - mnie od Emila padły wszystkie po zeszłej zimie.
Były chyba przenawożone i chorowały aż padły.
Trudno, kupię następne. :wink:
Te z tego sezonu rosną jak na razie dobrze i dwa mają pączki.

Fraszko - zapraszam. :wit

Marysiu - nie ukrywam, że balkonik spełnia swoja rolę.
A i tak jestem cała w bąblach, bo to dziadostwo gryzie nawet za dnia. :twisted:

Jurku - oczywiście że można.
Szybciej wysadzisz z doniczek do gruntu i na pewno nie przemarzną.
Moje pierwsze kwitnące naparstnice już się zaczynają"sypać".

Aniu - tak to właśnie działa.
Ja zachorowałam na liliowce kiedy zobaczyłam po raz pierwszy liliowce Ismeny.
A potem już leciało pędzikiem. ;:306
Chyba nie znam tej szkółki czy hurtowni......wrzuć mi może linka.
Ale jak to z allegro, to nie chcę.
Tam nie zdarzyło mi się jeszcze kupić wszystkich zgodnych z zamawianymi. :twisted:

Loki - pisałeś nieraz.....ale inni też piszą. :;230
Więc możesz i dalej tak pisać.......zaczynam się przyzwyczajać. :;230

Maryniu - mnie te pospolite też się podobają i na pewno nie znikną z ogrodu.
Poza tym bujniej kwitną i są bardziej niezawodne.

Jacku - to już pędzę luknąć na twoje.
No i ciekawa jestem bardzo siewek.
Czy trafi się coś ekstra i jak się spiszą.
Bo to nigdy nie wiadomo co wyjdzie i kto był pierwszy przy zapylaniu, czy owad jakiś czy hodowca i jakie geny będą górą.

Majeczko - a to dopiero początek liliowcowego szaleństwa.
Wszystkie te typu CHEw i inne pustaczki są cudne.
Na dodatek ładnie pachną i kwitną cały czas, kiedy inne róże już skończyły pierwsze kwitnienie.
Ale cieszy mnie, że prawie wszystkie róże są w trakcie wypuszczania nowych pędów.
Więc jesienią może też być pięknie i kolorowo. :heja

Stasiu - szkoda mi było osłabiać pierwiosnków.
W przyszłym roku zakwitną pewno pełną parą.
Oby tylko spodobało im się u mnie.

Dorotko - mój czosnek jeszcze w ziemi, ale też już na dniach będę wyrywać.
Kilka wyjęłam i są takie sobie, w zeszłym roku miałam większe, ale te fioletowe.
Te białe i te niby olbrzymie są jeszcze zielone i nie wyciągałam jeszcze żadnego.
Biała porzeczka dopiero zaczyna się robić biała a czerwona i czarna już też dochodzą do zbioru.
No i czerwienieje agrest, już podskubuję przy każdym mijaniu go w drodze na inną rabatę.


No to dalej jedziemy z liliowcami, żeby nie było że to typowy wątek różany. :uszy


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I oczywiście nie zabraknie róż. :;230


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”