Jeszcze raz od początku... cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Aha!
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Bardzo się cieszę, że pokazałaś szerszą perspektywę ogrodu; to pozwala mi w pełni docenić jego wygląd :D No i przyznam, że ;:180 ;:180 ;:180 Podziwiam zaplanowanie tego, co rośnie wspólnie na rabacie - żeby zawsze coś kwitło, podziwiam połączenia np. róż z żeniszkami. No i poza tym takie połączenie wyraźnych ram typu kostka, podjazdy itp. z bujnymi rabatami...bardzo mi się podoba :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

HELENKO....pokazując cały ogród od każdej strony świata uważam, że ogrodnik z Ciebie z krwi i kości......jak to wszystko ze sobą gra i harmonizuje........piękne te rabaty i fajnie że tyle kwitnących.......ale codziennie musisz chyba robić obchód co przekwitające oberwać....zebrać z ziemi.........masz co ;:65 ;:65 mając taki ład i porządek w ogrodzie.....
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

:wit Cześć Heleno, stworzyłaś wyjątkowe miejsce. ;:180 Każda rabatka czy inne nasadzenia przemyślane? co widać na zdjęciach.
Mnie nieustannie zachwyca rabata z hortensjami. Pięknie się prezentuje. ;:333
Mam wrażenie, że nie ma już śladów niefortunnego oprysku. ;:173
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Bardzo się cieszę, że oprowadziłaś nas po swoim ogrodzie.
Stworzyłas cudowne miejsce i to w tak krótkim czasie.
A róże u Ciebie szaleją
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Witajcie w słoneczny poranek. :wit

Dziwna pora jak na mnie. :;230 Sytuacja się u mnie nieco zagęściła... Od wczoraj mam pod opieką moje wnusie. Przypomnę:
Adaś - 5,5 a Gosia - 3,5. Trochę głośno się zrobiło :roll: Z jakichś przyczyn oboje mówią równocześnie, a żeby babcia lepiej słyszała, starają się wzajemnie przekrzyczeć i mówią coraz głośniej...Obrazek

Teraz jest cichutko, bo jeszcze śpią... aniołki... :wink:

Ewuniu - gdybym teraz zaczynała od początku, wiele rzeczy zrobiłabym inaczej. ;:174 Teraz nie wszystko da się juz poprawić ale i tak cieszę się, że mam wokół zielono i kwitnąco. :lol: Zamiast kostki wolałabym kamień ale przy takich powierzchniach, musiałabym zaliczyć jakiś skok na bank. ;:173

Krysiu - w jednym masz rację, obchód mojego ogrodu zajmuje trochę czasu :lol: Jeszcze więcej usunięcie chwastów.
Chciałam mieć dom dalej od ulicy i mam... kawał ogrodu do obrobienia... ;:174

Majeczko - oglądam Twoje dokonania i marzę... Wiem, że to lata doświadczeń. Ja swoją naukę zaczęłam o wiele za późno, trudno, lepiej późno niż wcale. Trochę uszkodzonych róż zostawiłam, żal mi było wyrzucać, może się zregenerują.
Praktycznie przestała istnieć rabata z wielkokwiatowymi. Może to i dobrze, bo w ubiegłym roku dręczone były przez czarną plamistość o wiele bardziej, niż pozostałe.

Gosiu - dziękuję za słowa wsparcia. One są bardzo potrzebne, szczególnie na początku ogrodowej przygody.

Biegnę "uczynić" kompot z truskawek. Ciekawe, córcia się skarżyła, że w domu nie chcą takiego pić, a u babci bardzo im smakuje... ;:173
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
I jeszcze jako uzupełnienie... Wiejskie powietrze bywa wyczerpujące... Obrazek
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

:wit Cześć Helenko masz wesoło :;230 jesteś bardzo pogodna i bardzo wyrozumiała.
Wycałuj pociechy ;:196
Róż wielkokwiatowych nie zapraszam do swojego ogrodu właśnie z tego powodu o którym pisałaś.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

....GOSIA padła.......po harcach na powietrzu można przy misce zasnąć ;:63 ;:63
....a czemu narzekacie na róże wielkokwiatowe.....one tak mi się podobają i co teraz .......ale chyba zanim stworzę różankę poczytam Was dokładnie....
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Heleno pospacerowałam po Twoim ogrodzie aż mnie nogi zabolały...jest wspaniały mimo że Ty narzekasz...a warzywniak pokazowy... ;:63
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helenko dziękuję za spacer w tak uroczym miejscu jakim jest Twój ogród. Gosia słodka. :D
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Witam wszystkich wytrwałych!
Matka natura wiedziała co robi obdarzając dziećmi ludzi młodych ;:224 Po takim dniu jak dzisiaj, czuję się bardziej zmęczona niż po wykopaniu co najmniej dwudziestu dołków pod róże. :roll:

Na zakończenie dnia, złośliwość przedmiotów martwych (a może nie martwych?). Woda z kranu zaczęła ciurkać, aż całkiem przestała... A tu dwoje, cokolwiek przybrudzonych aniołków cieszy się, że uniknie szorowania w wannie.
Dziadek przytargał wodę ze studni, babcia nastawiła kotły. Znalazła się jakaś wanienka i nastąpiło zanurzenie pierwszego aniołka... Obrazek

Drugi aniołek zdecydowanie zażądał świeżej wody (a nie jak drzewiej bywało, całe stadko po kolei w wanience się kąpało).
Już kończyłam, kiedy kran westchnął, prychnął i rzygnął obfitym strumieniem wody. Obrazek

Wreszcie po wszystkich perypetiach cisza nastała ...Obrazek

Majeczko - dzisiaj moja wyrozumiałość dyndała na cieniutkim włosku, skończyło się na ustnym upomnieniu :;230

Krysiu - wielkokwiatowe mają chyba zdecydowanie większą skłonność do chorób, choć są piękne. Uwielbiam taką klasykę. Niestety, jeżeli jednak pod koniec sezonu, sterczą tylko gołe badyle bez jednego listka, ich uroda zaczyna być wątpliwa. ;:174

Misiu - lubimy trochę ponarzekać :wink: A życie jest przecież takie piękne... i róże też... ;:173

Beatko - nie wiem tylko dlaczego, zawsze mi się podobają bardziej ogrody innych forumowiczów. :;230 Co do Gosi, z aniołkiem wyjątkowo ma mało wspólnego. Dobrze, że Adaś jest o wiele spokojniejszy, bo ona wystarcza za oboje. :lol:

Zrobiłam dzisiaj kilka zdjęć, znowu nie najlepszych, ale może kiedyś się nauczę. :?


Uważam, że jest cudna, Bengali...

Obrazek

Obrazek


Bardzo sympatyczna i w miarę bezproblemowa róża, Caramella...

Obrazek


Takie róże bardzo lubię :D

Obrazek


Nadia - jedna z moich najstarszych. Wyprostowane pędy, piękne ulistnienie, długo utrzymujące się kwiaty, no i oszałamiający zapach. Jaka szkoda, że posadziłam ją daleko od tarasu. ;:174

Obrazek


Ten nowy nabytek tez się pięknie zapowiada...

Obrazek


Wspominałam, że co do tej róży mam wątpliwości. Nie jest to na pewno Sommersonne. Byłaby to pierwsza pomyłka z RĆ.
Sama nazwa mówi, że powinna mieć słoneczne kolory, a nie róż. Spróbuję ja reklamować. Oto ona:

Obrazek

Obrazek


I kwitnąca już Anabelka. Dzielnie przetrwała jesienną przeprowadzkę i opryski eMa. :lol:

Obrazek

Obrazek


Pomóżcie proszę, co to za roślinka? SKS - nie pamiętam nawet skąd ją mam. ;:174

Obrazek
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

HELENKO....to chyba kuklik szkarłatny.....co prawda u mnie nigdy nie osiąga tak długich łodyżek, ale moje roślinki już leciwe i dawno nie odmładzane.....a byliny to lubią...

....a co Ty za babcia jesteś.......nie da się zrobić raz po raz DNIA DZIECKA.......mój niespełna 4-latek uwielbia jak mu obiecuję że może zdarzyć się dzień dziecka :tan
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
No proszę Krysiu, widzę, że określenie "Dzień Dziecka" na dzień wolny od kąpieli jest powszechnie znane. Nie mogłam odpuścić, bo uszataniły się ponad miarę, a Gosia dodatkowo ma wrażliwą skórę i zaczęłam dodawać do wody napar z rumianku. Okrutnie to się jej spodobało. :lol:
Za rozpoznanie kuklika - dzięki. ;:196
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Twoje hortensje już zaczynają swój pokaz; będę podziwiać i kibicować.
Nie wiedziałam, że Nadia R. ma taki kolor! Czy poza tym jesteś z niej zadowolona?
A Hansestadt Rostock też posadziłam jesienią; właśnie zaczyna kwitnąć :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”