Moja działka 4

[Annar13]

Ślicznie jest u Ciebie.

U mnie wody brak, u Ciebie nadmiar
Susza była potworna, padało raptem 2 doby - a dzis znowu upał. Ziemia jest juz wyschnięta

[Jagodka]

Tak dawno już nic nie pisałam ...ale zawsze jestem u Ciebie Lideczko .
Zdrowie najważniejsze ...wiem , wiem - ja - będąc w szpitalu ...siedziałam siedem godzin - robili wszelkie badania , dali kroplówkę ( miałam skierowanie od kardiologa - ale nie byłam umierająca , to mnie do domu odesłali ) ....a ja myślami byłam ...w ogrodzie ....kto się zaopiekuje moimi roślinkami ?
No , powiedz - czy to nie jest chore ....gdyby tak maleńkie dziecko się w domu ostało - to faktycznie było by się czym martwić . No , ale my tak mamy - i nic na to nie poradzimy .
Żal roślin ...wyskakuję w przerwach między jednym , a drugim opadem deszczu i coś tam poprawię ...czasem pogrzebię ...Wczoraj grzebałam do 21.00 między różami ...bo były uklepane przez deszcz - a dzisiaj leje od rana .
Diabli nadali chyba taką pogodę ...leje ...leje ...końca nie widać .
Bogactwo wszelkich roślin masz w swym Królestwie ...aż serce się raduje patrząc na nie - szkoda , że odwieczny problem masz ze stojącą wodą i ciągłym zalewanie swej działki .

Życzę pomyślnych wyników i dużo zdrowia ...a tym samym ....szybkiego powrotu do ogrodu ...i do nas
Lideczko ...przecież zaraz się pojawi - tak na niebie , jak i w naszych i ogrodach .
Głowa do góry ...jesteś silną , odważną kobietą ...będzie dobrze
Pozdrawiam serdecznie Iga

[Sosenki4]

Lidziu, współczuję takie podtopienia działki. Szkoda roślin, ze tak stoją w wodzie, mam nadzieję, ze nie odchorują tego.
Nie lubię czytac takich wieści, ze wyniki złe wyszły, szpital czeka itp., zwłaszcza po tym co spotkało mojego kolegę w pracy i jego siostrę. Mam nadzieję, że jednak Twój pobyt w szpitalu nie będzie taki długi a leczenie szybko się zakończy powodzeniem. Lidziu jesteś kochana, będę mieć dzięki Tobie tak piękne rośliny u siebie
Spojrzałam na mahonię i mam pytanie. Dostałam spory krzak od Eli/Elakuznicom posadziłam w siedlisku, a ona teraz ma dużo czerwonych liści. Czy to normalne, czy coś się z tą moją dzieje. Twoja ma piękne, soczyście zielone liście

[mar33]

LIDZIU zdrówka bo musisz mieć dużo siły aby przezwyciężyć wszystkie przeciwności losu tego roku, roślinki super a gdzie ........ cykoria

[adamiec]

Lidziu , zdróweczka życzę, mam nadzieję że tego lata zobaczę Twój ogródek w realu.Pięknie wszystko Ci wszystko kwitnie, szkoda że woda niszczy w moim ogródku też nadmiar wody

[slila1]

Na Wasze posty odpowiem wieczorem. Teraz kilka widoczków utrwalonych przed kilkoma dniami.

[semper]

Lidziu. Ostatnio tak się składało z różnych przyczyn, że rzadko gościłem na FO, co najlepiej widać po Moich wątkach.Twój ogród jest jedynym, który oglądam na bieżąco. Masz tyle pięknych i rzadkich roślin. W zeszłym roku wysiałem trzykrotkę.To chyba Mój największy sukces jeżeli chodzi o wysiewy, zwłaszcza, że kilka rozkwitło na biało.Cały czas się zastanawiam jak podzielić się z Tobą pluskwicą. Pozdrowienia z filii Twojego ogrodu

[jacekopole71]

To mi się podoba.Kolorowo,kwieciście i gustownie.To już lato

[mar33]

Lidziu ja się przyłączam do Jacka

[Sosenki4]

Lidziu, dojrzałam kocankę. Cieszę się bardzo, że przetrwała. U Ciebie jedynej udała się ta przeprowadzka. Cykorię wędrowniczkę podziwiam na przydrożach. U mnie nie chciała się wysiać, ale będę próbować. Ten jej kolor jest zniewalający.
Wszystko u Ciebie w porządku?

[irminka]

Lidziu, tyle kolorów u Ciebie, przyjemnie patrzeć. Czy dobrze zobaczyłam, że kwitną już rudbekie?

[slila1]

Aniu Anabuko ten rok jest dobry dla rojników, bo wyjątkowo dużo z nich zakwitło.
Też lubię lilie o kwiatach ciemno czerwonych i bordowych. Zamówiłam wiosną kilka o takich właśnie kolorach i teraz cieszę się z każdego nowego kwitnienia.

Aniu Annar dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
U mnie wystarczy kilka godzin ulewnego deszczu i działka jest zalana.

Igusiu bardzo dziękuję za słowa otuchy, bardzo mi teraz są potrzebne. Czas pokaże, jak potoczą się dalej moje losy.

Marzenko przebarwiające się na czerwono liście mahoni, to nic złego. Mam dwie odmiany mahoni, jedna ma liście zielone, błyszczące i często przebarwia się na czerwono już latem, a druga ma liście zielone, matowe i przebarwia się dopiero późną jesienią.

Marysiu mar cykoria podróżnik zakwitła kilkoma kwiatami przed deszczami, a potem obraziła się na brzydką pogodę i wstrzymała kwitnienie.

Irenko też mam taką nadzieje, nie wiem tylko kiedy to będzie możliwe.

Jurku bardzo się cieszę, że jesteś stałym bywalcem na mojej działce.
Odnośnie pluskwicy odpowiedziałam Ci już na PW.

Jacku i Marysiu mar pięknie Wam dziękuję.
Lato mamy w pełni i oby trwało jak najdłużej.

Marzenko roślina kwitnąca na żółto to nie kocanka ale wrotycz Haradjana. Kocanka niestety nie pokazała się wiosną i bardzo jej żałuję.
Cykoria podróżnik u mnie sama się wysiewa, mam nadzieję, że Tobie też uda się wprowadzić ją do ogrodu.

Irminko dziękuję, witam Cię pięknie i cieszę się, że do mnie zaglądasz. Rudbekia, chyba owłosiona Rudbeckia hirta, jeżeli dobrze ją rozpoznałam, kwitnie u mnie już od tygodnia.

A oto kilka z moich rudbekii owłosionych




Dzisiaj zakwitła lilia 'Eurydike'


I trochę różności
dzwonek 'Pink Octopus'
szałwia dwubarwna
róża nn
posłonek płożący
liliowiec nn
driakiew kaukaska
cykoria podróżnik
jeżówka blada
pszeniec gajowy
lilia nn
róża nn
wrotycz Haradjana
mak polny
wiesiołek dziwny
pelargonia
malwa
wiesiołek missouryjski
liliowiec 'Stella d'Oro'
onętek
eszolcja
lilia nn
penstemon palczasty 'Mystica'

[Sosenki4]

To nigdzie nie udało się tej mojej opornej kocanki implantować . Szkoda. Może nasionka zbiorę? Na polu rozrasta się całkiem dobrze i to w sypkim piasku.
Piękne rośliny, a lilie jakie ładne . pozdrawiam upalnie i ciesze się, że się odezwałaś, bo już się martwiłam

[mar33]

Lidziu spora kolekcja rudbeki, wdzięczne kwiatki bo kwitną do jesieni lilie miodzio jak to mój znajomy mówi i ciekawy penstemonek pozdrawiam upalnie

[hala67]

Witaj Lideczko.
Twój wątek śledzę po cichu na bieżąco. Dawno nie wpisywałam się, zatem nadrabiam swój błąd.
Masz tyle śliczności na swojej działce. Nie wiem co mam bardziej chwalić. Napiszę więc tak: robisz świetne zdjęcia Twojej cudnej flory i fauny działkowej.
Czytam, iż nie domagasz ze zdrowiem. Dbaj o siebie. Życzę Ci dużo zdrowia .