Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

[JagiS]

Bardzo, bardzo miłe to, co o mnie i do mnie piszesz, Muffinko .
Nowa opowieść będzie, ale, jako belfer, choć były, muszę się przygotować, żeby Cię nie zawieść.
Spaliłabym się ze wstydu .
A póki co przyjmij mój zachwyt Twoim wilkowyjskim stepem .

Jagoda

[ewamaj66]

Prawda, że RU długo kwitnie Nie miałam szczęścia podziwiać jej w zeszłym roku, bo cały czas padało, ale teraz jestem bardzo zadowolona.

[Mufka]

Jaguś, to już ogromnie się cieszę, na nowe, ciekawe spotkania i wspólne podziwiania, tego co dla nas drogie i piękne

Ewciu, RU kwitnie bardzo długo i obficie, powtarza też bardzo szczodrze, jest więc ulubienicą wielu ogrodów.

[ewamaj66]

Swoją RU powinnam po prostu podwiązać, żeby móc ją podziwiać Po deszczu całkiem się położyła. A pędy wyrosły całkiem pokaźne.

[majka411]

Rosarium Uetersen i jej spot Uetersens Rosenprinzessin, który różni się tylko jaśniejszym kolorem płatków.
Rosną razem z powojnikiem Jan Paweł II pod kapliczką i jest to ich drugi sezon w moim ogrodzie.

Mufeczko kochana powaliłaś mnie na kolana sesją cudownych RU i UR.
Dech mi zaparło...... boskie obie
Ile krzaczków tam rośnie

[April]

Szukałam swojego posta, w którym walczyłam o Tuscany, że one moje ale chyba wysłałam gdzieś w kosmos albo komuś innemu
No nic, trudno, muszę się dzielić nimi z innymi...
Nowe obrazki też cudne. Nie mam tych odmian i bardzo walczę ze sobą żeby nie dopisać do listy

[daffodil]

Marysiu kochana RU i UR są u Ciebie po prostu cudowne - brak słów. I jak to robisz, że te róże rosną tak pięknie na Twoich piaskach?
U mnie cały czas pada i nie mogę nic zrobić z bodziszkami.... Ale jeszcze raz dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie

[Mufka]

Za progiem czekają WAKACJE !!! Wspaniały letni czas. Pełen kolorów, ciepła i beztroskiej radości ... Pachnący malinami, lasem i miętą...

Jaguś, dla Ciebie kochana, mam błękit dzwonków, ostróżek i przetaczników, które niebieszczą się teraz wszędzie w ogrodzie. Na przetaczniki narzekałam w zeszłym roku, ale one po prostu musiały się zaaklimatyzować i w tym roku wyglądają pięknie











Ewciu, RU wypuszcza długie pędy, które pod ciężarem ogromnych kiści kwiatów, pokładają się na ziemi, więc nie ma rady, trzeba podwiązywać. Dla Ciebie dziś na biało, śliczny żylistek i tojad







Majeczko, dużo rośnie, bo miejsce wokół kapliczki obszerne trzy RU i dwie księżniczki . Razem pięć krzaczków. Jako towarzystwo dla róż kupiłam wiosną lilie azjatyckie zwisające - miały być białe a są kremowe - też ładne I wszędobylski dzwonek skupiony







Joluś, gdy któraś z mniej odpornych wypadnie po ostrej zimie, będziesz miała gotowca
A może krwawnik kichawiec w porannej rosie i drugi bladoróżowy żylistek Ci się spodobają ?






Asieńko, tak pada bez końca ?! Co za pech ! Ale jeżeli te duże ilości opadów nie pomagają, a choroba postępuje, to niestety chyba diagnoza się potwierdza. A może zaobserwowałaś poprawę ?
Tobie na pociechę mój ulubiony powojnik Paul Farges, zwany też Summer Snow. Taki miły, bezpretensjonalny i pełen uroku...

[Mufka]

c.d. różanych dywagacji...


Astrid Grafin von Hardenberg Uwiodła mnie swoim zapachem

[ewa_rozalka]

Grafinka faktycznie zapach ma cudowny ,ja swoją bez przerwy wącham ,podobny zapach ma Goethe .
Marysiu teraz jest tak pięknie w ogrodach ,a twój to można oglądać i oglądać ,wszystko takie piekne

[leszczyna]

MARUSIU-MUFECZKO.....tak się zastanawiam ile rąk w tym Twoim ogrodzie pracuje.....przecież żeby to utrzymać w ryzach trzeba chyba od świtu do nocy a Ty jak dobrze pojmuję dojeżdżasz do tego swojego raju

urzekasz tymi barwami .....ja nie wiem od czego zacząć patrząc na te Twoje błękity w ogrodzie......

.....kupiłam szałwie.....mogę posadzić w towarzystwie róż

[Mufka]

Ewuniu Goethe jeszcze nie mam, ale kusisz tym zapachem... Co do ogrodu, to mój jeszcze młodziutki. U Ciebie to dopiero wspaniałe, dojrzałe nasadzenia, nie wspomnę o ilości rarytasów

Krysiu rabatki są moje i tylko moje A więc dwie ręce pokręcone reumatyzmem je pielęgnują. Ale tak naprawdę najważniejsze są miłość i chęci, a wtedy wiele można zdziałać. Czasem powoli, czasem sposobem, ale przecież dla chcącego nie ma nic trudnego jak mawiali onegdaj

Szałwię możesz jak najbardziej dosadzić do róż. Razem wyglądają ślicznie. Jednak tą wysoką raczej do wyższych. Do rabatówek raczej niską, lub jako tło z tyłu, bo ta wysoka posadzona z przodu, zbytnio zasłania, zacienia i zagłusza mniejsze krzewy.

[Mufka]

Asiu prosiłaś kiedyś o zdjęcie Nevady, całego krzaka. Właśnie znalazłam i wklejam dla Ciebie . Musisz wziąć poprawkę, że to róże sadzone w zeszłym sezonie, więc jeszcze młode.

[anabuko1]

Mufko,bardzo ci dziękuję za wyjaśnienie nazwy kwiatuszka mojego-tj. tojeści orzęsionej.Mam ją 3 lata i nikt nie wiedział co to jest.Dzięki
Jetem pełna podziwu dla Twoich pięknych,okazałych kęp kocimiętek,szałwi,,,bajecznie wyglądają,
Ja na wiosne kuopiłam małą szałwię omszona Ostfriesland,,ale jest nie wielka,nie wiem czy taka okazała kępa z niej kiedyś wyrośnie, Kocimiętkę tęż kupiłam,ale mi przepadła i dalej jej nie mam
Róże masz wszystkie śliczne
A Tuscany i Astrid Grafin von Hardenberg są cudne i pod względem koloru i kształtu kwiatu,
Lilie śliczne i jak sporo ich masz

[ewa_rozalka]

Marysiu ,wrócę jeszcze do zapachów .Dziś wąchałam Jaśminę ,ta to dopiero pachnie ,najpiękniej ze wszystkich róż .