Ogródek AGNESS

[majowa]

Dzwonki są urocze. Jakoś nie mam do nich ręki, ale nie poddaję się. Mimo zeszłorocznej porażki z rozwarami postanowiłam znów posadzić. Chyba mam za ciężką glebę Piękne widoki, miód na serce i duszę.

[majka411]

Wyobraź sobie, że i ja wygospodarowałam miejsce na jedną różyczkę Zabrałam rozrośniętego płożącego iglaczka z rabaty różano-iglakowej z drugiej strony domu i zwolniło się miejsce na różę..... Ale niestety nie mogę dokupić mojej wymarzonej róży w pomarańczowo-różowych odcieniach. Bo tamten kąt mam utrzymany w biało-różowej tonacji.... z kropelką niebieskiej barwy..... Nie wiem jaką różę mam wybrać.... tyle jest pięknych, że to nie lada zadanie zdecydować się na jedną jedyną

Aga czytam i doskonale rozumiem szczególnie tą kropelkę niebieskiej barwy. W tak precyzyjnym doborze tkwi sukces kolorystyczny na rabatach. Bardzo jestem ciekawa tej rabatki.
Czerwona róża przy pergoli ślicznie się prezentuje.

[kogra]

Ślicznie wyglądają te maluchy.
Są świetne pod nogi różom , liliowcom i innym wysokim roślinom.
Mam tylko jeden dzwonek kropkowany, ale jeszcze nie kwitnie, na razie ma tylko pąki.

[tu.ja]

O! Dzwoneczki! Wiem kiedy zajrzeć Uwielbiam te maluchy. Nawet nie przeszkadza mi, że są niepachnące

[jola1]

Aga wielkie dzięki
Mam nadzieję że u Oli wszystko dobrze i zakończyła wizyty.

[April]

Agness, dzwoneczki cudne To jedne z moich ulubionych kwiatów. Stale powiększam ich zasoby. Dobrze się czują w lesie i pięknie podkreślają hosty i żurawki. Nie mówiąc o różach.
Czy wiesz, że z upału stopiły mi się grube świece w latarenkach na tarasie

[AGNESS]

Asiu bujana ławeczka czeka z kawką i ciastem, zapraszam Cieszę się bardzo, że zaglądasz
Być może , że dzwoneczki lubią bardziej przepuszczalną , lżejszą ziemię.... u mnie piaseczek i mają się nieźle....
Pozdrawiam serdecznie

Miłeczko dzwoneczki bardzo lubię.... w ogóle wszystkie kwiaty i krzewy kwitnące w kształcie dzwoneczków Moje brzoskwiniolistne w tym roku bardzo szybko przekwitły, nawet się nimi nie nacieszyłam..... A kropkowane jeszcze nie wszystkie zakwitły. Mam jedną ulubioną kępę.... jest ogromna..... w tym roku trochę ściśnięte, bo wysiała się na niej szałwia muszkatołowa, która jest olbrzymem i zagłusza dzwoneczki z kilku stron.....

Aguś oj mam tak, mam Dzwoneczki to jedne z moich ulubionych kwiatuszków. Bardzo podobają mi się w kompozycjach z roślinami o dużych kwiatach, wspaniale się komponują ... Ale lubię je również w samodzielnych nasadzeniach...... no po prostu je lubię wszędzie i zawsze

Ewuniu witaj, ciesze się bardzo, że zajrzałaś , brakowało Twojej obecności na Forum Strasznie się cieszę, że założyłaś wątek
Faktycznie busz u mnie jest..... kocham taką obfitość roślin , które przenikają się nawzajem Wiele roślin jeszcze bym chciała, ale niestety miejsca już kompletnie brak i pozostaje mi podziwiać je w innych ogrodach

Iwonko dziękuję za miłe słowa
Już wielokrotnie się spotkałam z opinią, że na ciężkich glebach dzwonki nie najlepiej rosną.... u mnie piaseczek, więc i sucho przeważnie i dzwoneczki świetnie sobie radzą....
Ja muszę swój niebieściutki rozwar przesadzić, bo rośnie w cieniu pod wiśnią i jest bardzo marny. Biały i różowy to już piękne duże kępy, a ten od kilku lat marnotka z 3 badylkami...... A może sadząc rozwar podsyp mu sporo piaseczku w nóżki

Majeczko u mnie niestety o precyzyjnym doborze kolorystycznym nie ma mowy U mnie totalny miszmasz, wszystkie barwy tęczy przenikają się nawzajem Jedynie z drugiej strony domu, rabatka całkowicie oddzielona od reszty ogrodu jest spójna kolorystycznie W tej chwili nie ma na niej nawet kropli niebieskiego ..... jeszcze nic tej barwie nie zakwitło ani powojnik, ani przetaczniki..... ale już lada chwila i coś powinno się pojawić

cd za chwilę

[AGNESS]

Grażynko i ja bardzo lubię dzwoneczki jako towarzystwo dla dużych bylin, pięknie podkreślają ich urodę
Moje kropkowane też nie wszystkie jeszcze kwitną.... dużą kępę mam w cieniu, ta jeszcze troszkę zanim okaże kwiatuszki ...

Izuniu ja też wcale nie wymagam od nich, żeby pachniały....są takie śliczne
Jeszcze kilka kęp nie kwitnie, ale już lada dzień

Jolu to ja bardzo dziękuję nie wiesz jak się cieszę, że wreszcie udało mi się odwiedzić Twój piękny ogród i nagadać się do woli Teraz czekam na Ciebie
U Oli to była ostatnia wizyta. Jeszcze około pół godzinki na nią czekałam......3,5 godziny na fotelu

Jolu Aprilku mamy podobnych ulubieńców, bo dzwoneczki również zaliczają się do moich Mam już troszkę rodzajów, ale jak gdzieś tylko spotkam kolejny, to nie mogę się im oprzeć
Ze świecami to mnie nie zaskoczyłaś .... u mnie w zeszłym roku też się stopiły duże grube czerwone świece.... po kilku dniach na upale wyglądały jak bezkształtne rozlazłe potwory

Różane widoki....do znudzenia

New Dawn






Don Juan






Coral




Chopin

[kogra]

Moja New Dawn też już zaczyna kwitnienie.
Kocham bezproblemowe róże.

[kropelka]

Mój Chopin jeszcze nie kwitnie. To jedyna róza, której nazwę pamiętam... chyba za jej bezproblemowość

[AgaNet]

Aga, różane widoki nigdy mi sie nie nudzą moge oglądać, i oglądać, i oglądać

[Annar13]

Piękności. Różyczki zawsze można podziwiać bez końca

[Danio]

Przyszłam przywitać się po dłuższej nieobecności na forum
Nacieszyłam oczy dzwonkami i różami
Pozdrawiam Dorota

[AGNESS]

Grażynko tak New Dawn to świetna różyczka i bezproblemowa jak piszesz i śliczna

Mariolu Chopin lada chwila Ci zakwitnie Teraz kwiatów z dnia na dzień coraz więcej

Aguś faktycznie różne można podziwiać wciąż od nowa

Aniuzgadza się Róże to piękne kwiaty .... no i ten zapach....

Dorotkobardzo się cieszę , że jesteś Mam nadzieję, że już nie znikniesz

[anabuko1]

Aguś, piękne rózyczki,,,, i jak tu ich nie kochac,jak to takie pieknośc
Zachorowałam na jeszcze kilka ,i tzrba będzie sobie je kupic