Storczyki Marty :)

[Marta25]

Wstawiam zdjęcia mojego Phal. Elegant Harlequin, którego korzonki są w kiepskim stanie. Zaczęło się od tego, że przy przeadzaniu zauważyłam dziwny nalot na korzeniach, taki biały, w zasadzie to były to takie białe kropeczki na korzonkach wewnątrz doniczki. Storczyk został przesadzony, w doniczce zrobiłam otworki dla lepszej cyrkulacji, nie był podlewany przez 10 dni - zwilżałam tylko raz na dzień górną warstwę podłoża (ze względu na wysokie temperatury). Przy ostatnim podlewaniu przez ścianki doniczki zauważyłam, że ten nalot znowu się pojawił na innych korzeniach... Rozważam użycie Topsinu, tak jak radzi Dufin oraz wsadzenie roślinki w keramzyt. Po tym moim ostatnim przesadzeniu storczyk wypuszcza 5 nowych korzonków i nowy listek, najstarszy liść zrobił się żółty i usechł...

Niepokojące korzenie:

[Magdzia]

Hmm według mnie te ciemno brązowe miękkie korzenie są zgniłe i trzeba je obciąć. Pozostałe rady są w moim wątku
Martuś to są moje rady, ale Ania i Kasia mają większe doświadczenie, więc poczekaj, aż one się wypowiedzą Nie wiem jak działa Topsin, więc tu nic nie poradzę

[Marta25]

Dziękuję. Poczkam jeszcze na komentarz Ani-Dufin i Kasi-actus. Póki co, storczyk cierpliwie czeka na dalsze zabiegi

[kahim]

Witaj,
Nie wiem jakim cudem, ale chyba mnie jeszcze nie było na twoim wątku

Wg mnie korzenie rzeczywiście nie wyglądają najlepiej i już odchodzę od podejrzenia, że to mikoryza

Czekamy zatem na opinie storcz-ekspertek

[actus]

Czesc dziewczyny.Ja tam zadna ekspertka ,moge powiedziec co mysle i jak robie.Otoz ,korzenie nalezy poobcinac ,tu nie ma watpliwosci.Nastepnie mocze w Topsinie ok 30 min.Zostawiam do porzadnego obeschniecia i wsadzam do nowego suchego podloza.Nie podlewam przez dwa tygodnie.Jak dotad sie sprawdzilo

[Magdzia]

No to tak jak ja Kasiu Tylko ja nie podlewam przez tydzień, a Ty przez dwa Hmm a powiedz ten Topsin rzeczywiście coś daje ?

[Dusiaaa]

no faktycznie korzenie nie wyglądają ciekawie ale dziewczyny dały już cały zapas rad więc pozostaje mi przytaknąć

[kahim]

Ja mam jeszcze jedną myśl

Otóż, jeżeli odcięty kawałek z białym czymś polejesz woda utlenioną powinien się pienić. Będzie to znak, że masz do czynienia z grzybkiem lub pleśnią

Zdrowe korzonki się nie pienią

[Dusiaaa]

kahim a myślałam że woda utleniona pieni się tylko przy krwi?

[kahim]

Nie wiem dokładnie co powoduje pienienie się wody utlenionej, ale możecie zrobić mały eksperyment...

Pójdźcie z wodą utlenioną do łazienki i poszukajcie szarawych miejsc przy umywalce lub wannie (np. przy uszczelnieniach sylikonowych). Nie każdy coś takiego znajdzie,... i dobrze, bo to grzyb. Po polaniu wodą utlenioną będzie się pieniło jak jasna ch...! A grzyb krwi nie ma... o ile dobrze pamiętam z lekcji biologii

[Dusiaaa]

no patrz, zawsze się tu czegoś nowego nauczę zaraz idę do łazienki z woda utlenioną w poszukiwaniu grzyba chociaż oprócz pieczarek w lodówce to chyba żadnego nie znajdę ale eksperyment

[Dufin]

Martuś musiałam wyjść na egzamin, ale już jestem Haha.. Żadna ze mnie ekspertka, jestem totalnie beznadziejna w przypadku chorób storczykowych Reanimacje też mi nie wychodzą Ale korzenie faktycznie nie wyglądają dobrze.. jak je zostawisz to nie dość, ze grzybek może się dalej rozprzestrzeniać, to te korzonki chyba i tak długo nie pociągną a skoro wychodzą nowe, to Actus dobrze radzi, usuń te brązowe.. Może to właśnie one są przyczyna nalotu i nie ma to znaczenia czy podlewałaś storczyka czy nie ;) W topsinie też wymocz, nie wiem czy on coś daje, bo jak miałam białe kłaczki na wierzchu kory to mi nie pomógł, musiałam wybrać korę z góry i zastąpić świeżą. Ale chyba nie bez powodu nazwano go środkiem grzybobójczym, więc wiesz.. dla czystego sumienia zastosuj. Niestety nie mam pojęcia co więcej można zrobić. U mnie po przesadzeniu Cattleyki na fragmencie kory tez pojawiła się jakby pleśń, mimo, ze podłoże było suche i tylko raz zroszone z góry wodą.. Nic z tym nie robię, póki się nie roznosi bo nie chce znowu stresować rośliny.. Może kora była zleżana? Pojęcia nie mam skąd się to bierze..

[Marta25]

Kahim, witam u siebie i zapraszam częściej. No właśnie nie wiem, jak to się mogło stać, że wcześniej Cię u mnie nie było, ale na tym forum jest tyle ciekawych wątków... Ja za to wpadam do Ciebie często m.in. żeby podziwiać Twoją szklarenkę i królową forum Carmen!

Dziękuję Wam dziewczyny za liczne wpisy!! Zrobiłam tak, jak radziłyście, obcięłam te korzenie i teraż storczyk moczy swe korzonki w roztworze z Topsinem. Niestety eksperyment z wodą utlenioną musi poczekać do jutra, bo wody utlenionej zabrakło. Dalsze działanie to przesychanie przez noc i jutrzejszy poranek.

Właśnie - i co potem? Keramzyt, czy jednak lepiej kora? Spróbowałabym chyba z tym keramzytem, ale nie mam wprawy i trochę się obawiam, czy mi dobrze pójdzie... Z kolei w korze nabawił się tej zgnilizny...

[actus]

Ja zdecydowanie radze keramzyt.U mnie tak wszystkie zdechlaki sie uratowaly.pisalysmy o tym sporo z dziewczynami,wiec nie bedziesz miala problemu.zrob jak Madzia robi ze swoimi ,dokladnie mi to opisala w swoim watku

[Marta25]

Właśnie już rano widziałam wpis Magdzi. Nabrałam tylko trochę wątpliwości i wolałam się upewnić. Jutro będę działała dalej z keramzytem.
Jeszcze raz dziękuję!!