sweety pisze:Niemal jak u mnie. Najgorsze jest to, że potem trzeba dużo ziemi, by uzupełnić miejsce po wykopanych kamorkach

Ania, no właśnie- worków z ziemią i piaskiem to nawet nie policzę

:):) pół ogrodu miałam zawalone workami !! Miałam też problem, żeby się tych kamlotów pozbyć, na szczeście jeden z sąsiadów robił porządki u siebie, wywoził większa ilość na wysypisko i mogliśmy kamloty załadowac do jego przyczepki
ElleBelle pisze:Aguś ale rewolucję zrobiłaś w swoim ogrodzie

Romantyczna ławeczka z różami będzie cudowna jak zakwitną różyczki ,kawał roboty odwaliłaś a teraz tylko

Ci życzę

Trochę zaszalałam ogrodniczo, nie powiem

też czekam z utęsknieniem na rózyczki, moje dopiero mają małe pączki. A te przy pergoli to maluchy, oby cos podrosły w tym roku to i tak bedę zadowolona
iga23 pisze:Aga, zmiany doskonałe,

tylko jak lawenda daje sobie radę w deszczowym kraju? Bo bukszpany na pewno świetnie.

Bukszpany rosną tu świetnie, to fakt. Lawenda też zaskakująco dobrze ! Tylko tam, gdzie ją sadziłąm nasypałam sporo piachu, żeby w glinie nie stała. Mam nadzieję że będzie ok.
Posadziłam dwie różne lawendy. W półkolu mam Hidcote - jest bardziej kompaktowa, a że wykupiłam wszystko co mieli w sklepie ( nawet na rabacie widać ze mam je w róznych rozmiarach

bo zabrakło jednakowych ) to pod oknami i po prawej stronie ogrodu jest posadzona ta zwykła angielska. Jeśli angielska będzie za bardzo rozczochrana, to wymienię ja na kompaktową w przyszłym roku
Annes 77 pisze:Cudne zmiany,dobrze pomyślałaś z ławeczką
Ciekawe które żurawki to terminatorki

Aniu, z nazwaniem zurawek to juz w zeszłym roku miałam problem, bo napisy na znacznikach mi się zmyły. A teraz po takim przesadzaniu to juz w ogóle mam mix w głowie. Rozpoznaję tylko niektóre. Będę musiała je po kolei sfocic i poprosić nasz Igę o pomoc
