
Nasze marzenie - część druga :-)
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Cześć Madziu, jak dziś u Ciebie? Trochę lepiej za oknem? 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Asiu przepiękny! Mam nadzieję że nie zrobi się z nim to co z moimi. Bardzo mi się podoba. Będę się chyba rozwijać w tych clemkach 
Milenko
Dzisiaj to zaczytałam się do tego stopnia że do pracy bym się spóźniła. Ale na szczęście zdążyłam na styk
Pogoda u mnie hm... niebo całe zachmurzone ale nie pada i jest nawet ciepło. Także to chyba dobra wiadomość. Niech tak zostanie. Może być już nawet chwilowo bez
ale niech te deszcze przejdą. Cieszę się bo jeszcze tylko dziś i jutro już na działkę
Do donicy na działce kupiłam polecanego przez Ciebie floksa. W ogóle nie mogłam go nigdzie znaleźć. Wszędzie pisało płomyk szydlasty. I dopiero na karteczce na doniczce dojrzałam floks. Kupiłam bez pąków. Bo z pąkami były bardzo marne. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale kupiłam jedną sztukę gdyż ubzdurało mi się że one się rozrastają ale to chyba prawda?

Milenko




- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Witaj Madziulka
Jak leci dzionek?

Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Magdziu floks szydlasty chyba sie rozrasta , to tak jak żagwin.
Tworzą kolorowe "dywany"
Też mi sie podobaja te floksy szydlaste
Tworzą kolorowe "dywany"
Też mi sie podobaja te floksy szydlaste

zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Trzeba było pisać, że go chcesz - ja go mam tyle, że chętnie się podzielę
Jakbyś jeszcze chciała, to pisz - wyślę Ci. Ja dostałam od Ani Sweety dwubarwnego, potem się ucieszyłam, bo dostałam takiego samego w ogrodniczym, więc dokupiłam. Niestety dziś zobaczyłam, że zeschnięte i muszę je szybko ewakuować, bo robi się źle wróżąca pajęczyna
Jaki kolor kupiłaś?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Grażynko
dzionek całkiem ok. Myślami jestem na działce heheh. Zachwalałam jakiś czas temu dzisiaj że nawet ciepło a teraz okna musiałam pozamykać bo ziiiimno. Chyba czas na kawkę bo coś się senna zrobiłam. A jak u Ciebie?
Kasiu Żagwin też chciałam kupić. Ale był tak marny że nie było z czego wybrać. Gdybym nie widziała u siebie chwastów takich hm.. rosną mi na agrowłókninie takie zielone listki aż je trzeba skrobać bo normalnie się ich nie wyrwie. Takie płożące. No to to właśnie było w tej doniczce z żagwinem a listek roślinki malutki. Gdybym nie widziała tego chwastu wcześniej to bym kupiła ten żagwin i pomyślała że to tak musi być. I niby tracz a takie słabe te rośliny niektóre. Także zmuszona byłam z żagwinu zrezygnować. No i kupiłam tego floksa. Pomyślałam że jak będzie mało to dokupię.
Milenko ciemno różowy kupiłam. Innego do wyboru nie było. Dwu kolorowy to musi być piękność
Nie wiedziałam kochana że masz do podzielenia się
Sama w sumie nie wiedziałam co do tej doniczki kupić. Dostałam ją więc szkoda żeby stała pusta. No ale posłuchałam się Ciebie i kupiłam. Zobaczymy czy zakwitnie.
Słuchajcie pisałam do sprzedawcy w sprawie clemetisów. I oczywiście odpisał to samo co i obstawiałam. Że to wina pogody i deszczów. Zalecił spryskać czymś grzybobójczym. Ja jednak podleję tym nadmanganianem i dopiero spryskam grzybobójczym jeszcze raz bo te wtorkowe pryskanie a potem deszcz to chyba nic nie dały.

Kasiu Żagwin też chciałam kupić. Ale był tak marny że nie było z czego wybrać. Gdybym nie widziała u siebie chwastów takich hm.. rosną mi na agrowłókninie takie zielone listki aż je trzeba skrobać bo normalnie się ich nie wyrwie. Takie płożące. No to to właśnie było w tej doniczce z żagwinem a listek roślinki malutki. Gdybym nie widziała tego chwastu wcześniej to bym kupiła ten żagwin i pomyślała że to tak musi być. I niby tracz a takie słabe te rośliny niektóre. Także zmuszona byłam z żagwinu zrezygnować. No i kupiłam tego floksa. Pomyślałam że jak będzie mało to dokupię.
Milenko ciemno różowy kupiłam. Innego do wyboru nie było. Dwu kolorowy to musi być piękność


Słuchajcie pisałam do sprzedawcy w sprawie clemetisów. I oczywiście odpisał to samo co i obstawiałam. Że to wina pogody i deszczów. Zalecił spryskać czymś grzybobójczym. Ja jednak podleję tym nadmanganianem i dopiero spryskam grzybobójczym jeszcze raz bo te wtorkowe pryskanie a potem deszcz to chyba nic nie dały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Byłam u niektórych z Was dzisiaj i pytałam o truskawki. Zapytam i u siebie. Czy można jeszcze teraz kupić sadzonki truskawek i posadzić? Kupiłam wczoraj koper i brokuł które sadzi się właśnie jeszcze w czerwcu. Chciałabym po tej wyrównanej stronie zrobić już sobie chociaż z jedną grządkę. Cebuli ze szczypiorem już przesadzać nie będę z donic ale może lubczyk jeszcze przesadzę. No i posieję wczorajsze próbne zakupy. Zastanawiam się nad truskawkami. Jeśli jeszcze można to chętnie kilka sztuk bym już w tym roku posadziła. Może jakiś ekspert się wypowie na ten temat, bardzo proszę
A ja póki co idę zażyć trochę magnezu. Drga mi od kilku dni intensywnie dolna powieka prawego oka. Doczytałam że to może być brak magnezu. I że dobrym sposobem na uzupełnienie jest czekolada. No cóż..rada nie rada trzeba przyjąć to lekarstwo ehhehehhe 


- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Ja jeszcze wrócę do truskawek widziałam jak znajoma która niedawno kupiła działkę w maju własnie sadziła truskawki dosyc sporo ich nasadziła jutro wybieram sie do siebie to zobacze jak mają się jej krzaczki i sie odezwę do Ciebie
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Oj Kasiu byłabym bardzo wdzięczna. Bo czekać do jesieni to długo a tak już by sobie rosły i oko cieszyły że się coś swojego uprawia. Kupiłabym nie dużo a zawsze jesienią mogę dokupić troszkę. Czekam na Twoją opinię 

- Ewelina7
- 200p
- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Madziu,
Od dłuższego już czasu pilnie oglądam Twój śliczny ogród, pełna podziwu dla pięknego miejsca, jakie udało i ciągle udaje się Ci tworzyć. Podoba mi się też, poza oczywiście położeniem działeczki i roślinkami, duża ilość drewna ? bardzo lubię? Nadmieniam, że jestem fanką leżaczka?
Zaciekawiła mnie kwestia Twoich powojników Josephine. Pisałaś, że zaczęły marnieć już dzień po posadzeniu, deszcze i pogoda ogólnie chyba nie usprawiedliwiają tego do końca? Tak myślę, że choroby grzybowe w takim tempie się raczej nie rozwijają? Zastanawiam się, czy nie jest to raczej wstrząs po zmianie warunków ? z doniczki do gruntu. Ten powojnik, z tego, co się zorientowałam, jest chyba z importu, to nie jest krajowa produkcja? Tym bardziej może być wstrząśnięty? i zmieszany
.
Tu znalazłam nieco informacji o tych powojnikach:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 44&t=15248
Mam nadzieję, że tak, jak piszesz, odbije od korzeni. Nadmanganian potasu na pewno nie zaszkodzi, polecam ci jeszcze wcisnąć w ziemię, ok. 10-15 cm od rośliny czosnek, też nie zaszkodzi, a może pomóc. I czosnek i nadmanganian stosuje się zapobiegawczo przeciw uwiądowi powojników.
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie,
Od dłuższego już czasu pilnie oglądam Twój śliczny ogród, pełna podziwu dla pięknego miejsca, jakie udało i ciągle udaje się Ci tworzyć. Podoba mi się też, poza oczywiście położeniem działeczki i roślinkami, duża ilość drewna ? bardzo lubię? Nadmieniam, że jestem fanką leżaczka?

Zaciekawiła mnie kwestia Twoich powojników Josephine. Pisałaś, że zaczęły marnieć już dzień po posadzeniu, deszcze i pogoda ogólnie chyba nie usprawiedliwiają tego do końca? Tak myślę, że choroby grzybowe w takim tempie się raczej nie rozwijają? Zastanawiam się, czy nie jest to raczej wstrząs po zmianie warunków ? z doniczki do gruntu. Ten powojnik, z tego, co się zorientowałam, jest chyba z importu, to nie jest krajowa produkcja? Tym bardziej może być wstrząśnięty? i zmieszany

Tu znalazłam nieco informacji o tych powojnikach:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 44&t=15248
Mam nadzieję, że tak, jak piszesz, odbije od korzeni. Nadmanganian potasu na pewno nie zaszkodzi, polecam ci jeszcze wcisnąć w ziemię, ok. 10-15 cm od rośliny czosnek, też nie zaszkodzi, a może pomóc. I czosnek i nadmanganian stosuje się zapobiegawczo przeciw uwiądowi powojników.
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie,
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Ewelinko bardzo dziękuję Ci za tak miłą opinię. Cieszę się że to co robimy podoba się nie tylko nam ale także innym. Wtedy jest większa satysfakcja z włożonej pracy. Co do powojników to zapewne masz racje. Zrobię tak jak polecasz. A ten czosnek to w jakich ilościach? Ile ząbków na tak małą roślinkę? Podany przez Ciebie wątek idę czytać od deski do deski. Dziękuję.
- Ewelina7
- 200p
- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Madzia,
dwa, trzy ząbki na roślinkę powinny wystarczyć.
Zobacz może jeszcze tutaj:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... it=czosnek
U mnie w tym roku jeden powojnik też chciał zamierać, była to albo Rubromarginata, albo Purpurea Plena Elegans, nie pamiętam, gdzie który sadziłam, a jeszcze nie kwitną. Dostał czosnek jedynie, bo akurat nadmanganianu nie miałam pod ręką. Prawie od razu zaczął odbijać, tak szybko, że mu nawet ciachnęłam dwa młode pędy, bo myślałam, że to te zamierające...
dwa, trzy ząbki na roślinkę powinny wystarczyć.
Zobacz może jeszcze tutaj:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... it=czosnek
U mnie w tym roku jeden powojnik też chciał zamierać, była to albo Rubromarginata, albo Purpurea Plena Elegans, nie pamiętam, gdzie który sadziłam, a jeszcze nie kwitną. Dostał czosnek jedynie, bo akurat nadmanganianu nie miałam pod ręką. Prawie od razu zaczął odbijać, tak szybko, że mu nawet ciachnęłam dwa młode pędy, bo myślałam, że to te zamierające...
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
Ewelinko przeczytałam tamten wątek. Wygląda na to że aż tak słabe te Josephinki nie są. Pocieszyłaś mnie z tym czosnkiem. Liczę że i u mnie tak będzie. Aż boję się jaki widok jutro zastanę. Na liściach sadzonej w tym roku magnolii też zauważyłam lekkie plamy gdzie nie gdzie. Spryskałam ją na grzyba ale oczywiście tak jak w przypadku clemków - zaraz lunął deszcz. Jak teraz pojadę to został mi oprysk w opryskiwaczu i muszę powtórzyć pryskanie. Martwię się o te moje roślinki. Oby jakoś je wyprowadzić na prostą.
- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
O widzisz Madzia ciekawy pomysł z tym czosnkiem
, ponieważ mam 4 powojniki i tylko jeden jakoś daje radę reszta kicha
więc wcisnę mu czosnek
może się otrząśnie 




Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie - część druga :-)
No to trzymajmy wzajemnie kciuki za swoje clemetisy. Czosnek w ruch i muszą ruszyć do góry. Nie ma innej opcji. Zjadłam czekoladę a powieka dalej drga 
