Siedlisko z sosnami cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Jola, a ja dziś rano biegałam po podwórku w samej koszuli mimo kropiącego deszczu. Hiro się oswobodził w nocy. Donice mi porozwlekał po całości, kwiatki powysadzał ;:145 , donice pogryzł :evil: . No zamordować takiego szkodnika. Mam wielką nadzieję, że z wiekiem mu to przejdzie bo inaczej to ...no przecież nic mu nie zrobię... Za to moje sunie się pogodziły :tan . Znów mam wszystkie zwierzaki razem ;:138 .
Co do wydatków, to mi już nawet nic nie mów. Z wykańczaniem kuchni stanęliśmy znów i szybciej siostra cały nowy dom wybuduje i wykończy niż my kuchnię ;:131 . U mnie w przedszkolu spokój i nie ma spotkań. A u Ciebie z jakiej okazji zebranie? Będziecie huczne pożegnanie maturzystom wyprawiać?
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Matura w przyszłym roku, teraz zakończenie drugiej klasy i informacja o zagrożeniach. Mam nadzieję że mnie/syna, nie dotyczy ;:306
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzko. Nie martw się mrówkami na piwoniach, one po prostu zbierają lepką słodką wydzielinę,
jaka na tych pąkach jest.
W żaden sposób nie zagrażają kwitnieniu piwonii.
Inna sprawa, że w tym roku zatrzęsienie mrówek na działce,
mąż wydał im wojnę, ciągle je posypuje jakimś proszkiem,
ale wątpię, czy będzie to wojna wygrana :wink: .
Zwierzaki z wiekiem poważnieją, jak i ludzie (choć są wyjątki :roll: ),
kiedy mój pies był szczeniakiem to straciłam kilka plastikowych polewaczek ;:oj .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Jolu, wiem, że maturę za rok masz, tzn syn ma. Pamietam jak Twój urządził ognisko i mentalnie wspierał piszących ;:306 . Może właśnie wcześniejszy rocznik ma maturzystom pamiątki/bal urządzić?
Zagrożony? no co Ty? Pewnie jakieś organizacyjne sprawy i tyle. To dziś wypindrzona jesteś, ze aż parasol na wyposażeniu masz...
Ja do okulisty z Młodym idę. Taki program wczesnego wykrywania wad wzroku za darmoszkę jest, to skorzystam. Tyle się na Kasę Chorych płaci to czemu nie wykorzystać. Pewnie wszystko w porządku, ale obadać warto

Elu, serdecznie witam. Długo nie byłaś u mnie. Wiem, ja u Ciebie też. Z piwoniami nie mam w ogóle doświadczenia i stąd moje obawy. A mrówek mam masę zawsze. Kilogramami kupuję proszki i posypuję im ścieżki i mrowiska. Synkowi mówię, że dajemy im jesć, bo on tak kocha wszystko co żyje. Potem opowiada w przedszkolu, ze on mrówki karmi ;:306 . Ciekawe ile kwiatów na piwoniach się doczekam, bo przy tej pogodzie, to siedzą w pączkach i w ogóle ich nie przybywa.
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

MARZENKO :wit
Kobieto pracująca,matko-polko :!:
I do tego Ogrodniczko ;:215
Jak Ty to wszystko ogarniasz :?: Dzielna kobitka jesteś ;:138
Pozdrawiam,
Sławek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Sławeczku, kobiety są wielofunkcyjne i jakoś ogarniam. Czasem coś leży odłogiem i czeka na swoją kolej. Dziecko najważniejsze, bo nigdy więcej nie będzie mieć 4ch lat. No i myslę, że kiedyś nie wypomni mi, że rośliny czy pranie były ważniejsze od niego. Pogoda teraz taka sobie, więc dom na tym korzysta. jak zaświeci słońce to znów ogród będzie na pierszej linii. Wczoraj zrobiłam trochę mokrych zdjęć, ale nie mam jak ich zrzucić w pracy. Więc chyba dopiero wieczorem publikacja.
Na rybach byłeś może ostatnio? My nie mamy kiedy sie wybrać, a znajomy pan wciąż gdzieś. Nie chcemy mu na stawach się panoszyć jak go w domu nie ma.
Awatar użytkownika
Grazka226
1000p
1000p
Posty: 1356
Od: 12 mar 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Cześć Marzenko ;:196 Miło, że jesteś w dobrym nastroju, pomimo tej trudnej pogody ;:196 Miłego dnia Ci życzę!
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy­maj się z da­la od ludzi, którzy próbują pom­niej­szać Two­je am­bicje. Ma­li ludzie zaw­sze tak ro­bią, a nap­rawdę wiel­cy spra­wiają, że czu­jesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko, witaj po długiej przerwie.Widzę,że pięknie wszystko rośnie. Bardzo się cieszę ;:138 Podpędzałaś kanny? Ja wsadziłam wprost do gruntu. Nie miałam głowy na pędzenie ich w domu w donicach.
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Grażynko, humor lepszy, ale to chyba tylko pozory. Ile można na deszcz patrzeć i siedzieć uwięzionym w domu? do tego wszyskiego zapomniałam telefonu i lipa ze zdjęć. Dziś może M ohebluje drewno do budowy pergoli :tan

Anetko, kann nie podpędzałam w donicach. Tzn wsadziłam do donic, a tydzień póżniej do gruntu. Nawet korzeni jeszcze nie zdąrzyły puścić. Rosną jak szalone. Tak samo jak dalie od Ciebie ;:167 . Stworzyłam rabetę kannowo-daliową od drogi. Niech ludziska patrzą a rośliny mnie zasłaniają lekko. Zrobiłam totalny miszmasz z odmianami, bo skrzynki mi się pomieszały, a raczej M mi je poprzestawiał. Oj będzie się działo w sezonie :tan
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

To czekam na fotkę tej pierwszej, czerwonej lili ;:173
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzka, ciekawa jestem jak zaprezentuje się ten Twój misz-masz od drogi :D Może być ciekawie i kolorowo ;:108 Na piachu każde życie roślinne cieszy :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Grazka226
1000p
1000p
Posty: 1356
Od: 12 mar 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko a co będzie przy pergoli?? Czekam na widowiskową rabatę kannowo- daliową ;:196
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy­maj się z da­la od ludzi, którzy próbują pom­niej­szać Two­je am­bicje. Ma­li ludzie zaw­sze tak ro­bią, a nap­rawdę wiel­cy spra­wiają, że czu­jesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Jolu, dziś nici z tego, bo telefon ze zdjęciami w domu został. Znów skleroza zapomniała go wziąć ze sobą. Zdarza mi się to coraz częściej niestety...zapominanie.

Madziu, widziałam Twoje profesjonalne podejście do zakładania ogrodu. Mnie niestety nie stać na takie przedsięwzięcie, napisz na PW ile to kosztuje jak możesz. Mnie zainspirowały ubiegłoroczne fotki z ogrodu Schmita pokazywane przez niektóre Forumowiczki, np. Jolę/April. Posadziłam od strony drogi kanny a bliżej mnie dalie. Akurat spiętrzyłam to to z stronę słońca, tak że kanny wyższe z tyłu i nie zasłonią słońca daliom. Obok są "trumienki" typowo daliowe z nazwami dalii.

Grażynko pergola będzie przy furtce oddzielającej podwórko gdzie rządzą psy od ogrodu. Posadzę przy niej clematisy białe i fioletowe , jakieś nn z B. Wcześniej jest szpaler róż Piano i pnąca LO na rogu domu.

Najnowsze doniesienia. M kosi kosą spalinową przerośniętą trawę i właśnie dzwonił, że chyba COŚ skosił. Aż się boję wracać do domu i patrzeć ile strat będę mieć ;:145
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko, wszyscy czekają na Twoją połączona rabatę kannowo-daliową, ja też. Z kannami mam małe doświadczenie i wydaje mi się, że z nimi jest jednak więcej zachodu niż z daliami. Życzę jak najszybszej zmiany pogody, żeby w domu nie siedzieć :D
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Irminko, póki co jest sama zieleń na tej rabacie, ale liście już teraz są wielgaśne. Kanny sadziłam na koniec kwietnia i dalie też. Potem w połowie maja te bardziej odmianowe dalie w inne miejsce. Cha... sama jeste ciekawa efektu jaki wyjdzie na tej rabacie. Byle tylko wyższe dalie nie trafiły przed niskie kanny, bo Anetka różności mi podesłała. Oczywiście wszystko ładnie opisane, ale pomieszały mi się skrzynie.
Przechowywałam wszystko: dalie i kanny tak samo. Zima nie była taka straszna i udało się. Miejsca specjalnego nie mam, ale w hydroforni i tak muszę dogrzewać zimą i tam znalazły schronienie. Ty zrezygnowałaś z dalii właśnie przez przechowywanie z tego co pamiętam. Dalie nierozerwalnie kojarzą mi się z wiejskim ogrodem, a taki fragmentami mam u siebie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”