Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

ZZ jest znacznie bliżej Górnego Śląska niż Leżajsk

http://piorin.gov.pl/sygn/php/rpowiat.php?kod=WRJA
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

;:oj
Dzięki, przeoczyłam ;:14
Kurczę, juz w opolskim - Brzeg...
Nnina
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 26 lut 2013, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz pisze:
Nnina pisze:Nie miałam pojęcia, że tak bardzo im zaszkodzę.
Ale, kto Ci to doradził, by na tym etapie pryskać saletrą M-W ? Jeśli już chciałaś zasilać pomidory dolistnie to kompletnym nawozem i to w odpowiedniej proporcji, by nie zakłócać równowagi wszystkich składników makro.
Wszystkie informacje na temat pomidorów to informacje zaczerpnięte z tego forum. Czytając go robiłam notatki wypisując informacje z różnych działów. Kiedy pojawił się problem z niedoborem magnezu to wyszperałam, że ktoś tego używa więc i ja zapodałam ten specyfik :(:(:(
Moja wina...moja wina....:(
Galadier
100p
100p
Posty: 116
Od: 23 maja 2012, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolina Środkowej Wisły

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz, a czy można użyć czegoś innego do pomidorów w gruncie? Mam w magazynku Acrobat, Ridomil Gold i Infinito(to ostatnie zostawiam na gorsze czasy).
Pozdrawiam Kinga
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Galadier przewidujesz gorsze czasy? :lol: popatrz u siebie na deszcze http://www.sat24.com/foreloop.aspx?type=1 Ja bym użyła Infinito
Galadier
100p
100p
Posty: 116
Od: 23 maja 2012, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolina Środkowej Wisły

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

;:306
Przekonaliście mnie

W czwartek zapowiadają u mnie 25 stopni + deszcz poza skalą. Niestety dla mnie to równanie jest proste. Będzie grad jak ta lala, więc jutro muszę zdążyć i z opryskiem i z osłonami... a w sobotę powyciągałam paliki do osłon z przed pomidorów ;:124
Pozdrawiam Kinga
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aga6671
100p
100p
Posty: 102
Od: 3 cze 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Udało mi się kupić Revus...
jutro po południu wg ww mapy ma u mnie nie padac AŻ do rana....
czy wystarczy takie :okienko pogodowe: do oprysku?
z Waszego doświadczenia jak długo musi nie padac zeby toto wyschło na liściach?
Regulamin się kłania
Pabblo_Pl

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Aga z tego co czytałem to Revus potrzebuje 2-3 godz. do wyschnięcia i po wyschnięciu już go deszcz nie zmyje..

Dla tego forumowicz proponuje teraz opryski Revus..

Pozdrawiam
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

No aż tak dobrze nie jest, każdy środek deszcz zmyje (np na sałatkę posadzoną pod spodem), ale Revus dość długo wytrzymuje :| http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3116130
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Ze środkami wgłębnymi i kontaktowymi, w okresie intensywnego wzrostu rośliny, jest jednak problem polegający na tym, że jeśli np. pomidor w ciągu dwóch dni po oprysku wytworzy nowe liście, to te nowe liście nie są chronione. A co będzie jeśli po tych dwóch dniach na te nowe liście nawieje zarodniki ZZ?
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Mam w tej chwili za oknem temperaturę 12 * C i pewnikiem nie tylko ja. Faktycznie przy tej temperaturze przyrosty będą za dwa dni ogromne :D
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

A jak temperatura za 2 dni wzrośnie, to za 4 dni następny oprysk?
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Regularne opryski to muszą wykonywać plantatorzy, bo inaczej mogą pójść z torbami. Amator może podjąć pewne ryzyko.

Przecież jest jeszcze mleko, gnojówka z pokrzyw, napar z mięty czy rumianku, EM-y i inne ekologiczne.

Ochrona pomidora rozpoczyna się z chwilą wyboru odmiany o czym bardzo wielu zapomina. Jak chce się mieć piękne trzeba latać z opryskiwaczem jak kot z pęcherzem :D . Piękne pomidory są jak piękne kobiety.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Ja już w zeszłym roku stwierdziłam, że najtrudniej się wstrzelić z opryskami, no i wybór śor. Przecież w taka pogodę to nie tylko zz jest groźna
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Spośród zagrożeń to ZZ jest na drugim miejscu za ogrodnikiem ;:306
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”