Poziomki - uprawa cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Nillmar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 29 maja 2013, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

z całym szacunkiem Krys ale to te moje sadzone w tym roku sa prawie 2 razy takie :P nie wiem jak to możliwe ale tak jest i wczoraj nie dało mi to spokoju i przekopałem się przez ten busz i coś tam na kształt kwiatka zaczyna się pojawiać :) Ale dzięki za odpowiedź nieco mnie uspokoiłeś :)
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Marianka pisze:Ojej, Ogoonku, bardzo mi przykro :( próbuj, moze uda sie je uratować. A ta baba to dlaczego Ci dokucza? Tak "dla sportu"??? :evil:
Przepraszam, że tak późno odpowiadam na Wasze posty, ale jak wiadomo: praca, praca i jeszcze raz obowiązki :D Okazuje się, że poziomki udało się uratować :) Rosną sobie w najlepsze i "czują" się świetnie. Co do sąsiadki to historia długa i zakręcona. Mniej więcej chodzi o to, że od dzieciaka miałam z nią zatargi. A właściwie to ona nigdy nie lubiła mojej rodziny, prócz ciotki, z którą poniekąd trzyma sztamę do dnia dzisiejszego. Babsko z nudów głupoty wymyśla. W tamtym roku oskarżyła mnie o kradzież rabarbaru ;D Chociaż mam swój na działce. W ogóle powiedziała mi, że "jak was tu nie było (mnie i mojej rodziny) to był spokój a teraz wszystko ginie". Zrobiłam się czerwona ze złości, policzyłam do 10 i powiedziałam jej żeby leczyła się na nogi, bo na głowie już za późno. Odwróciłam się na pięcie i odeszłam. Od tamtej pory sprzeczki słownej nie było tylko taka cicha wojna :)
jurek16a pisze:Ogonku - roześlij "vici" o dużej przydatności pokrzyw, i ich zdrowotności.
Ogłoś że jesteś wdzięczna (losowi ) za pokrzywy.
Sąsiadka je powyrywa i wsadzi sobie ... :wink:
Wczoraj zaglądałam i wszystkie uschły. Nie ma co się jednak martwić, pewnie posadzi nowe. Niech robi, co chce, ale u siebie. Mnie sam fakt drażni jak sobie pomyślę, że może łazić po działce podczas mojej nieobecności. Tak, wiem, że pokrzywy to samo złoto ;)
Ruda2011 pisze:Ogoonku, żeby było weselej - babsztyl nawet nie wie, że robi Ci przysługę ;:306
Tnij pokrzywy, ściółkuj nimi rabaty albo rób gnojówkę i podlewaj nią rośliny. Będą Ci wdzięczne :D
Dobry pomysł :D Będę miała codziennie świeżą dostawę.
jurek16a pisze:Duży szacun dla Ciebie za poczucie humoru i dyplomację godną Zagłoby ;:180
Ale pokrzywy na działce to samo dobro.
A żeby się nie rozłaziły ja trzymam w pojemniku wkopanym w ziemię (wiadro bez dna)
Podobnie z paprociami ;:224
Właśnie, bo pokrzywy to korzenie mają straszne. Poprzedni właściciel miał sporo paproci. Myślała, że się ich pozbyłam w tamtym roku. Jednak nic z tego i w tym roku mam dżunglę koło altanki i inspektu, która w pełni zaakceptowałam :D Jurku, muszę puszczać część koło nosa, bo by mnie nerwy zjadły przez tą kobietę. :)

Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę pięknej pogody!
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Marianka pisze:
Ruda2011 pisze:
Marianka gratuluję :uszy . Pokażesz ?
Ja, gdy przepikowałam swoje, spocona byłam jak mysz :lol: ale i dumna.


Dziękuję! Pokażę, pokażę, co mam nie pokazać :wink: Ja też się trzęsłam nad tymi mikrusami, pomagałam sobie nożem do masła, ale 2 sztuki ukatrupiłam :cry: W weekend wrzucę zdjęcia.


To Ty masz mikrusy - giganty ;:oj że nożem do masła mogłaś :uszy
Ja pikowałam ...... dwiema wykałaczkami . Jedną podważałam a drugą balansowałam ;:306
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Witam,
czy wasze poziomeczki już kwitną? U mojej sąsiadki kwitną truskawki, więc pomyślałam, że może poziomki też już powinny :D
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

moje balkonowe już kwitną - mam barona
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Dzisiaj zjadłam garsteczkę poziomek - Regina i Rugia sadzone w czerwcu 2011.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Moich nie mogę nawet nazwać krzaczkami. To wciąż sadzonki ...... sadzoneczki wręcz ;:306 ;:145
Nie wiem - śmiać się czy płakać.
Awatar użytkownika
Krys71
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 29 maja 2013, o 23:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kuj-pom

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Też niedługo będę się cieszył swoimi poziomkami :) nie mam ich za dużo ale zawsze cos.
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

no właśnie zastanawiam się czy tym, którzy siali w tym roku poziomki to już kwitną?..moje są w gruncie od połowy maja, dobrze się trzymają, rosną sobie ale jeszcze nie kwitną i się zastanawiam czy już powinny?
badylarz
200p
200p
Posty: 335
Od: 27 sty 2012, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: środkowe Mazowsze

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

:wit monberka, jeszcze nie czas, u mnie też ładnie rosną, ale pędów kwiatowych jeszcze nie widać. Musimy cierpliwie czekać i trochę zazdrościć tym co już skubią. W przyszłym roku to nam będą zazdrościć nowicjusze. Pozdrawiam, Tosia.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Moje siane w tamtym roku już mają dużo owocków, ale niestety jeszcze zielone.
Ogólnie kwitną i wiążą bardzo obficie w tym roku :heja

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Nieziemsko CUDOWNE ;:138 Swoje doglądam przez mikroskop takie z nich "wielkoludy" ;)
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Moje siane w tym roku mają pojedyncze kwiatki nie wszystkie ale na paru pojawiły się.
  • Pozdrawiam Jurek
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

ja cierpliwie czekam, może jak pojadę za tydzień to już się pojawią jakieś kwiatuszki :D
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

U mnie pojawiły się też pierwsze kwiatuszki. Zarówno w tych krzaczkach pod agrowłókniną jak i tymi wsadzonymi w grunt bez osłon.
Z tą agrowłóknina tylko kłopot, bo zielsko pod spodem rośnie tak czy inaczej, unosi ją i zasłania krzaczki.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”