Elizabetko, miło, że wpadłaś

Sezon rozkręcił się już na dobre, jest tyle do oglądania, że ja nie nadążam... U mnie z kolei nie zauważyłam bruzdownicy ale mam plagę skoczków i mszyc, wcześniej nie miałam kiedy zrobić oprysków, bo pogoda... Skoczki zdążyły już narobić szkody na niektórych różach.
Wczorajsza fotka Persian Yellow, która zaraz rozkwitnie (beze mnie

)
