
Nad rzeczką, opodal krzaczka...
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7820
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Zuraweczkę mam-dziękuję
Rozsadzaj u siebie bo warta jest tego:)

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Kasiu ,zacznę od róż .Jeżeli one są z wiosennego nasadzenia ,to chyba raczej szykuj się do pożegnania ,ale jeżeli Ci w niczym nie przeszkadzają ,to jeszcze zostaw i lej w nie bardzo dużo wody ,tak aby doszła do korzenia .W nowych nasadzeniach woda to podstawa .Więc kupuj róże zawsze na jesień ,świeże i nie przesuszone ,a nie będziesz miała takich problemów .Jeżeli chodzi o trawnik ,to wiesz że ja nie jestem
miłośniczką trawnika i nigdy go nie miałam .Po prostu część ogrodu nie była uprawiana ,praca dzieci małe
nie było czasu .Potem ta część została zaplanowana i oczyszczona z perzu ręcznie i dokładnie ,na tyle dokladnie że do dziś go nie mam .Od razu .Więc jeżeli nie planujesz trawnika ,to zrób sobie wstępny plan nasadzeń ,oczyść plac cały i zasiej sobie coś co potem możesz przekopać ,a w międzyczasie rób to co zaplanowałaś .Wydaje mi się ,że tak będzie najlepiej .
miłośniczką trawnika i nigdy go nie miałam .Po prostu część ogrodu nie była uprawiana ,praca dzieci małe
nie było czasu .Potem ta część została zaplanowana i oczyszczona z perzu ręcznie i dokładnie ,na tyle dokladnie że do dziś go nie mam .Od razu .Więc jeżeli nie planujesz trawnika ,to zrób sobie wstępny plan nasadzeń ,oczyść plac cały i zasiej sobie coś co potem możesz przekopać ,a w międzyczasie rób to co zaplanowałaś .Wydaje mi się ,że tak będzie najlepiej .

-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Dziękuję Ewciu
. Już wiem co robić i jak tą działeczkę ugryźć
. Dziękuję, że dzielisz się swoją ogromną wiedzą praktyczną, bo to cenniejsze niż setki przeczytanych podręczników
. Wstępny plan nasadzeń mam, ale nie mam złudzeń że nie będzie się on zmieniał jeszcze setki razy
.




- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Mój też się zmieniał ,ale baza nie .Wsadź najpierw rośliny największe ,nie zapomnij o iglakach ,bo to one stworzą Ci klimat i tło dla innych i oczywiście sprawią ,że będziesz miała zieleń wtedy ,kiedy panuje biel.
-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Ale ja iglaki nie bardzo kocham
, z nimi jest u mnie jak z pięknym zadbanym trawnikiem, lubię podziwiać u innych
. Myślałam bardziej o większych i mniejszych krzewach liściastych. W zimie na działce nie przebywam, to trochę inaczej niż z ogrodem przydomowym, bo na pięknych zimowych widokach mi nie zależy na tej działce
.




- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
mi sie podobają ale jakoś nigdy ich nie kupuję .... a zakupy biedronkowe ładne



- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Kup sobie przynajmniej jedną choinę kanadyjską ,nigdy nie będziesz żałować ,dla mnie to jest absolutne cudo .Wygląda jak z drzewo z bajkowego lasu .Jedyne co będziesz żałować to że nie kupiłaś więcej .Może rosnąć w półcieniu i w słońcu ,nigdy nie choruję i nie ma robali i jest piękna .Zrobię jej zdjęcie ,to zobaczysz o czym mówię .Ja jestem jej wielką fanką .Gdybym teraz zakładała ogród ,to obsadziła bym nią wszystko dokoła 

-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Eh, ja nie mam miejsca na duże drzewa
. Dla siebie, czyt. na ogród ozdobny, mam tylko jakieś 250 m
. Reszta to warzywnik, jagodnik/ owocownik
, altanki i placyk zabaw córci
. Muszę kombinować zielone tło dla kwiatków z czegoś znacznie mniejszego
. A cienia mam jak na lekarstwo i nie mam pojecia jak go sobie załatwić przy takim areale
. Zresztą działeczka za kilka lat będzie sprzedana, wiec nie chcę sadzić dużych drzew, z którymi przyszli właściciele będą mieć problem z usunięciem. A wiadomo, że każdy ma inna wizję ogrodu. Takie pokręcone to wszystko troszkę, ale ja tak zawsze w życiu mam, nie ma lekko
.







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Wiesz co.. chyba mamy ten sam problem. Moja róża też nie daje oznak życia.
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
a dlaczego sprzedawana ??jarzebinka82 pisze: . Zresztą działeczka za kilka lat będzie sprzedana, wiec nie chcę sadzić dużych drzew, z którymi przyszli właściciele będą mieć problem z usunięciem. A wiadomo, że każdy ma inna wizję ogrodu..
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Córcia ma osobisty raj na ziemi na Twojej działce. Jagodnik, warzywnik...
naprawdę świetna sprawa taka działeczka! 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Słuchaj nie chcesz iglaków. Ok. A pomyślałaś np o tym jakie piękne są teraz rośliny formowane? Może chociaż jedno miejsce dla formowanej w spiralkę tui się znajdzie np gdzieś na środku ogrodu. Jako takie centrum. Czasami to fajnie wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witaj Kasiu,mam pytanie czy jest jakaś działka na trasie dzików na którą nie wchodzą/nie licząc solidnego ogrodzenia/,czy na tej działce poprzedni właściciele mieli warzywnik?Kasiu z iglaków można kupić niskie odmiany.Ja rozumiem ,że nie każdy musi mieć iglaki.Ja np.nie lubię,nie toleruję naparstnic a są tacy którzy się nią zachwycają.Pozdrawiam
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Kasiu to prawdziwa okazja za 3zł za cudeńka z B..a co do iglaków - każdy ma co mu się podoba, na działce rodziców kiedyś miałam kilka 'swoich iglaków' (m.in ślicznego świerka Conica, żywotnika Danica, kosodrzewinę), została ona sprzedana (razem z nimi - dostałam ekwiwalent pieniężny od taty za moje rośliny
).

- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Kasiu co słychać na działeczce, dziki dalej Was nękają
Bardzo ładne zakupy poczyniłaś. Ja mam po byłym właścicielu śnieguliczkę przy starej bramce, rośnie bardzo dobrze mimo że wyrasta z niemal betonowego bloczka ogrodzenia od północnej strony. Na jesieni ma zawsze dużo tych białych kulek i fajnie to wygląda
Teraz doczytałam że za kilka lat sprzedaż tzn zamiana na budowlaną.... czy jak
Wiesz ja na mojej jestem niecałe 3 lata i już się z nią na tyle zrzyłam że nie mogłabym sprzedać, jak kiedyś (za 100 lat) będzie mnie stać na budowlaną to chyba zostaną obie
A może chcecie zmienić na inną przez te dziki
Jakkolwiek zdecydujesz dobrze się zastanów. Mam nadzieje, że u Ciebie lepiej z pogodą, u mnie właśnie po burzy... a od rana leje i tylko w niedziele i wczoraj szło coś na działce podziałać.
Pozdrawiam ciepło i dużo życzę






Pozdrawiam ciepło i dużo życzę

