Mówisz o swoich, tak?Verbali pisze:Zmarzły... nic z nich już nie będzie raczej... ;(
Kawon ( arbuz ) - część 3
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
- Prazyn
- 200p 
- Posty: 250
- Od: 30 lip 2012, o 16:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pobiedziska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Dzisiaj w nocy u mnie ma byc 3*C więc musze je przykryć agro włókniną lecz nie starczy mi na wszystkie sadzonki. Czym mam nakryć resztę arbuzow? Myślałem o słoikach.
			
			
									
						
							Karol
			
						- 
				Verbali
- 200p 
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Tak! Słoik bedzie w sam raz ja mniejsze sadzonki też otulam słoikiem i na to włóknina;)
			
			
									
						
										
						Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Moje arbuzy jednak się podniosły  
  
			
			
									
						
										
						 
  
- Marcoo16
- 1000p 
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
U mnie w nocy minimum +5*C, arbuzy stoją i chyba mają się dobrze   
 
Tylko obawiam się, że mają trochę za mokro, bo cały czas kropi..
			
			
									
						
										
						 
 Tylko obawiam się, że mają trochę za mokro, bo cały czas kropi..

- 
				johnywawa
- 200p 
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
U mnie niektóre arbuzy "zwiędły", niektóre zupełnie padły, inne nawet się trzymają jeszcze. Dopiero dziś byłem na działce to okryłem agrowłókniną, ale cały poprzedni tydzień musiały biedne wytrzymać. Ogórki i melony podobnie ucierpiały.
			
			
									
						
										
						Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Mi pies w nocy zniszczył połowę wysadzonych arbuzów ;/ niestety nie mam już sadzonek i na targu też już nie mieli, więc kupiłem nowe nasionka włożyłem do waty wy opatulałem to i na grzejnik, jak wykiełkują zamierzam od razu do ziemi wysadzić. Jak sądzicie może coś z tego jeszcze być?
			
			
									
						
										
						- Prazyn
- 200p 
- Posty: 250
- Od: 30 lip 2012, o 16:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pobiedziska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Już troche późno ale jak lato dopisze to może troche spóźnione ale będą arbuzy. Trzymam kciuki. Aha, jaką odmianę posialeś?
			
			
									
						
							Karol
			
						Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Złoto Woliccy bo te mi najbardziej ucierpiały ;/Prazyn pisze:Już troche późno ale jak lato dopisze to może troche spóźnione ale będą arbuzy. Trzymam kciuki. Aha, jaką odmianę posialeś?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Grzejniki jeszcze grzeją?BasTekpew pisze:więc kupiłem nowe nasionka włożyłem do waty wy opatulałem to i na grzejnik,
Lepiej postaw swoje nasiona na lodówce, bliżej tylnej ścianki albo
jeśli masz laptopa - ok. 10cm od wydmuchu ciepłego powietrza z wnętrza.
- 
				Drako
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Niektórzy grzeją w deszczowe, chłodne dni. Ja też wtedy wykorzystuję grzejniki do dogrzewania moich arbuzików.Grzejniki jeszcze grzeją?

- Violunia
- 200p 
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Arbuz Rosario zakwitł w domu, dzisiaj go posadzę już w szklarni, startuje pierwszy raz z arbuzem więc tylko jedna sadzoneczka tzn są dwie w jednym kubku ale drugą uszczyknę bo boję się, żeby nie zdechły obie przy rozdzieleniu. Siane jakoś tak z początkiem kwietnia w dniach co miały być dobre na owoc  Popryskam przy sadzeniu Bioseptem active.
 Popryskam przy sadzeniu Bioseptem active.
			
			
									
						
							 Popryskam przy sadzeniu Bioseptem active.
 Popryskam przy sadzeniu Bioseptem active.pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
			
						Violka
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Racja, ja też grzeję ale jest to godzinka, czasem dwie wieczorami. Nasionka są na kaloryferze narażone na duże wahania temperatury. Zdecydowanie polecam wykorzystać lodówkę.Drako pisze:Niektórzy grzeją w deszczowe, chłodne dni. Ja też wtedy wykorzystuję grzejniki do dogrzewania moich arbuzików.
Moje też kwitną, ale w tym samym czasie na roślinie nie ma kwiatów męskich i żeńskich.Violunia pisze:Arbuz Rosario zakwitł w domu, dzisiaj go posadzę już w szklarni, startuje pierwszy raz z arbuzem więc tylko jedna sadzoneczka tzn są dwie w jednym kubku ale drugą uszczyknę bo boję się, żeby nie zdechły obie przy rozdzieleniu.
Zrobiłem więc dziś eksperyment i ręcznie zapyliłem żeński kwiat GOLDEN_MIDGET męskim RED_STAR_F1. Golden Midget zaskakuje mnie najbardziej, już bardzo mała roślina kwitnie, z dużą przewagą kwiatów żeńskich.
- 
				Verbali
- 200p 
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Moim arbuzom do kwitnięcia jeszcze daleko;). Dziś sadzę do gruntu sadzonki z ostatniej partii;). I teraz tylko czekać na ciepły wrzesien i październik;).
			
			
									
						
										
						






 
 
		
