Kawon ( arbuz ) - część 3
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Kawon ( arbuz ) - część 3
Poprzednie wątki dot. uprawy arbuza
Część 1
Część 2
KaRo
Witajcie jeśli chodzi o sianie arbuza to jak nie masz ciepłego parapetu to niema się co spieszyć, ja z moim szczęściem każdą rozsadę przeziębię i 4-5liści i dalej nie chce rosnąć chyba że ma za małe pojemniczki w sezonie 2013 mam zamiar wychowywać kilka wcześniejszych sadzonek w dużych pojemnikach na ciepłym parapecie a resztę wysieje na początku maja do ciasnych paletek. Dla rozsady najważniejsze jest ciepło i nie warto się spieszyć więc jeśli nie masz ciepłego i nasłonecznionego parapetu to odpuść sobie bo naprawdę szkoda nasion w sezonie 2011 zmarnowałem 80% nasion bo wysiałem za wcześnie.
Jeśli chodzi o rośliny w cieniu miałem w tym roku część arbuzów i melonów w cieniu i wnioski są takie że niema sensu, arbuzy porosły do średnicy 5cm i na tym ich wzrost się zakończył tak stały w miejscu i czekały do jesieni na usunięcie razem z pędami, szkoda zachodu...
Część 1
Część 2
KaRo
Witajcie jeśli chodzi o sianie arbuza to jak nie masz ciepłego parapetu to niema się co spieszyć, ja z moim szczęściem każdą rozsadę przeziębię i 4-5liści i dalej nie chce rosnąć chyba że ma za małe pojemniczki w sezonie 2013 mam zamiar wychowywać kilka wcześniejszych sadzonek w dużych pojemnikach na ciepłym parapecie a resztę wysieje na początku maja do ciasnych paletek. Dla rozsady najważniejsze jest ciepło i nie warto się spieszyć więc jeśli nie masz ciepłego i nasłonecznionego parapetu to odpuść sobie bo naprawdę szkoda nasion w sezonie 2011 zmarnowałem 80% nasion bo wysiałem za wcześnie.
Jeśli chodzi o rośliny w cieniu miałem w tym roku część arbuzów i melonów w cieniu i wnioski są takie że niema sensu, arbuzy porosły do średnicy 5cm i na tym ich wzrost się zakończył tak stały w miejscu i czekały do jesieni na usunięcie razem z pędami, szkoda zachodu...
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Arbuzy najlepiej się "czują" w uprawie osłonowej bo mają cieplutko. Przy sianiu wymagają dużo ciepła i słonecznego miejsca-wtedy dobrze i szybko kiełkują.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Ja kiedyś kupiłem na bazarze żółtego arbuza i w smaku jest dobry ale ma taki inny smak niż ten różowy.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Niektórzy twierdzą, że są lepsze 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Szczerze powiem że mi żółty lepiej smakował. U nas z żółtych to jest Janosik i podobno jest do uprawy w gruncie bo jest przystosowany do naszego klimatu. Musze wiosną upolować jego nasiona i parę posiać.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3125
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Wysłałem 40 opakowań Janosika na akcję, a chętnych pewnie wielu nie będzie, więc z pewnością się załapiesz 
Mi janosik całkiem ładny urósł, choć do chwili konsumpcji nie wiedziałem czy to on czy Sugar Baby... :/

Mi janosik całkiem ładny urósł, choć do chwili konsumpcji nie wiedziałem czy to on czy Sugar Baby... :/
Pozdrawiam, Jacek
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Janosik chyba tak intensywnie nie rośnie jak Bingo?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3125
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
Pierwszy rok uprawiałem arbuzy i miałem tylko Janosika i Sugar Baby, niestety nie miałem Bingo.
W porównaniu do Sugar Baby rósł słabiej i owocował słabiej.
W porównaniu do Sugar Baby rósł słabiej i owocował słabiej.
Pozdrawiam, Jacek
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 2
A ja też miałem kiedyś Sugar Baby ale słabo mi owocował a Bingo dobrze.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Ile ważyły Wasze największe arbuzy? Mój 8 kg.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
5,5 kg max 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
A ja dostałam od koleżanki zza granicy arbuz "Country Sweet" ; okres potrzebny o dojrzenia 14-16 tygodni - zobaczę czy uda mi się wyhodować owoce.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3356
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Te zagraniczne rosną chyba większe tylko kres wegetacji mają bardzo długi.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Może być smaczny jakby się udał to daj znać 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
co do dobrych nasion arbuzów, to we Wrocławiu jest taki fajny sklep, gdzie co roku kupuję nasiona odmiany Rosario. Koszt jednej paczuszki, w której jest koło 15 nasion, to koło 2 zl, czyli niedrogo, więc jak ktoś nie miałby w okolicy sklepu, to żeby nie przepłacać na aukcjach i w sklepie internetowym, to mogę kilka opakowań przesłać. Ale myślę, że to temat na wczesną wiosnę:)