Justus27-Justynko ja też nie mogę sie doczekać kwitnień

będę miała niespodzianke z każdym fiołkiem.Bo wszystkie mam z listków od Doroty i Agi.Także każde kwitnienie to wielka niewiadoma i jeszcze większa niespodzianka
Grażyna W-

u mnie .Bardzo się cieszę,że do mnie wstąpiłaś

i zapraszam częściej.
A co do cambri to po roku mi wypuściła kwiatka.Dałam jej pałeczki do storczyków i mi sie wydaje,że to one poskutkowały
pomidorzanko-kochana ile ja czekałam,to mała głowa

.Dostałam 12 listków fiołkowych od Dorotki,paczuszka przyszła na początku lipca lub sierpnia,dokładnie nie pamiętam.Ale maleństwa zaczeły wychodzić różnie,nie we wszystkich jednakowo.w ostatnim listeczku maleństwo pojawiło sie miesiąc temu.To widzisz sama jak długo.Miałam nakryte torebką śniadaniową.A teraz już pozostało mi czekać na ich kwiatowe niespodzianki.
Lucy23-61-Lucynko też długo czekałam,podlewałam nawozem do storczyków i nic nie skutkowało.Póżniej włożyłam pałeczki nawozowe do storczyków i mi sie wydaje ,że to one pomogły.Jak dla mnie felki częściej kwitną,Miesiąc temu mi przekwitł,obciełam pedy ,a wczoraj zauważyłam,że nowy pędzik kwiatowy już sie pokazuje
Katharos-

też sie z niego bardzo cieszę,a kwiat oglądam po kilka razy dziennie
