Pod Jesionem

[renzal]

Pomidorków! Pisałam o pomidorkach! Rozmawiałyśmy, że wiatr im zaszkodził, też.
Na lata się nie łapiesz! Arów tyle życzę , ale nie do samodzielnej pracy, choć sama mam tylko 20 wiem co to znaczy!

[nemezja]

Witajcie!
Karolina! Czy Ty jesteś u mnie pierwszy raz? To my się tylko na obczyźnie spotykamy?

Że niby ja Renatko ? Bynajmniej:).

Z pomidorkami zaszalałaś. Tyle odmian a ani jedna nam się nie powtarza:). Będziemy się wymieniać opiniami.

[renzal]

Karolina! Ja wiem, że u mnie już dawno bywasz tylko Twój ostatni wpis tak zabrzmiał...
Pomidorki mają się dobrze. Już dziś mogę powiedzieć, że jeśli Baron jest z oryginalnych nasion (to niestety F1) to smaczne i duże ma owoce. Ładnie się wybarwiają (nie lubię zielonych końcówek), nie mają tendencji do pękania i jest dość wczesny i wydajny z krzaka. Jedyny problem, że nasiona są dość drogie (kilkanaście zł za ok 20 nasionek), a z gotowymi sadzonkami z ryneczku nie ma pewności.
Musze koniecznie doczytać, co Ty dobrego będziesz jadła!

[aleksanderk]

Renatko Czy widzisz koniec tunelu ja staniesz przy wejściu . . tyle krzaczków pomidorów

[nemezja]

Karolina! Ja wiem, że u mnie już dawno bywasz tylko Twój ostatni wpis tak zabrzmiał...
Pomidorki mają się dobrze. Już dziś mogę powiedzieć, że jeśli Baron jest z oryginalnych nasion (to niestety F1) to smaczne i duże ma owoce. Ładnie się wybarwiają (nie lubię zielonych końcówek), nie mają tendencji do pękania i jest dość wczesny i wydajny z krzaka. Jedyny problem, że nasiona są dość drogie (kilkanaście zł za ok 20 nasionek), a z gotowymi sadzonkami z ryneczku nie ma pewności.
Musze koniecznie doczytać, co Ty dobrego będziesz jadła!

Wiem, wiem już o co chodzi .

[renzal]

Widzisz jak wesoło!

Mam tyle zrobionych zdjęć i tyle do zrobienia, ale nie mam czasu zgrać ich na komp.
Wracam na ogród, ale jeszcze zobaczę jakie Marysia (Maska) ciasto będzie piekła. Łakomstwo....

[nemezja]

Jeszcze raz przepraszam.

Gotowym sadzonkom też nie ufam. Czasem się skusiłam na 1, 2 krzaczki to potem miałam. Padały jako pierwsze. Nie wiem czym to jest spowodowane.
Nie ma jak z pesteczki. I jaka satysfakcja!

[renzal]

Mnie pokarało w tym roku i musiałam kupić sporo. Najpierw swoje rozdałam, a teraz dokupiłam
Przekonałam się jednak, że odmiany F1 to loteria z własnych nasion.

[nemezja]

Nasion przyznam się jeszcze nie zbierałam nigdy. Aha, raz, w lutym wygrzebałam z pomidorka z biedronki i wysiałam w marcu.
Zobaczymy co wyrośnie. Mają się dobrze (odpukać ).

[renzal]

U mnie specem od tego jest Tatuś, ale On się tym po prostu bawi (mieszka w bloku i do mnie tylko przyjeżdża).
Ja zamawiam nasionka w PNOS Ozarów, ale w tym roku kupiłam też inne (tyle, że już nie siałam, bo miałam dość).

[renzal]

Wróciła dziś z ogrodu ciut przed 22.00
Posadziłam roślinki od Marysi. Teraz mam już prawdziwą kolekcję ciemierników
Podlałam ogórki. Tak podlałam mimo tego, ze burze krążą nad nami od dwóch dni u mnie jest praktycznie sucho , a ogórki są pod maleńkim tunelikiem z perforowanej folii.
Posiałam do gruntu namoczoną fasolkę tyczną zwykłą Blauhilde (Odmiana średniowczesna, o długich, mięsistych, ciemnofioletowych strąkach. Po ugotowaniu strąków, barwa ich zmienia się na ciemnozieloną. Polecana do bezpośredniego spożycia i konserwowania) - H zrobił mi miejsce po dawnym chrzanie (i chwastach).
Posiałam do pojemniczków jeszcze dwie fasole tyczne i groszek cukrowy (do pojemników, bo nie mam jeszcze miejsca docelowego). To wszystko dla mnie nowość, bo zawsze miałam tylko fasolkę karłową, a tycznej i groszku nigdy.
Jedyny zasadniczy problem - to ilość, jakoś nie mogę się ograniczyć do kilku ziarek.
Zrobiłam miejsce przed foliaczkiem i posiałam dwa rodzaje słoneczników ozdobnych (Evening Sun i jakiś niemiecki Barwy Jesieni). Planowana wysokość ok 180 cm.
Opieliłam maleńką rabatkę i posadziłam na niej obok pięknych dwukolorowych petunii - cynie i szałwię czerwoną.
Resztę cynii posadziłam na poletku nr 3 (zaczynam już je numerować ).
Jak była burza, to pracowałam w tunelu, jak przechodziło na zewnątrz i jakoś tak przyjemnie było.

[mamafrania]

Renatko ,nie moge sie doczekać kiedy te poletka zobacze .Zrób mi mape to może się w tych sektorach nie zgubie

[renzal]

Śmiej się, śmiej! A ja już nie wiem za co się łapać tyle tego.(H zasugerował, że za poduszkę, bo jutro do pracy od rana).
Tu skrawek, tam kawałek i skalniaczek i tunelik....... A chwaściory rosną

[mamafrania]

Bidulko moja no juz ja dobrze wim o czym piszesz I jedno to świeta prawda...nic tak ni rośnie jak chwaściory

[survivor26]

H zrobił mi miejsce po dawnym chrzanie (i chwastach).

Jakim cudem pozbyłaś się chrzanu? Ja walczę drugi sezon i na razie jest 2:0 dla chrzanu.... znajomi sugerują sprzedawanie, bo w handlu nie jest tani