Czy goji to ta jagoda, mam młodą powiedz mi czy ci owocuje...chyba że to coć innego
Moja nieuleczalna choroba:)
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Ja cię
nazw ja nawet przeczytać nie jestem w stanie a co dopiero napisać czy wymówić....masz rękę do takich cudaków
Czy goji to ta jagoda, mam młodą powiedz mi czy ci owocuje...chyba że to coć innego
Czy goji to ta jagoda, mam młodą powiedz mi czy ci owocuje...chyba że to coć innego
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Dziękuję Wszystkim za pochwały
Z tym oprowadzaniem wycieczek to niezły pomysł
Kasiu goji to ta jagoda właśnie,wysiałam ją kilka lat temu,w tamtym roku wsadziłam dopiero do ogrodu bo się delikatnie powiedziawszy wnerwiłam na nią ,bo nie kwitnie a co tu dopiero mówić o owocach
,może w tym roku coś się odmieni?
Dzisiaj miałam gościa w ogrodzie


moja aukuba ładnie startuje po zimie

lespedeza tez wyglada niczego sobie

kiścień będzie kwitł

a to cytryniec

enkiant również zapowiada obfite kwitnienie

Za duży format. Poprawiłam. Iwona
Z tym oprowadzaniem wycieczek to niezły pomysł
Kasiu goji to ta jagoda właśnie,wysiałam ją kilka lat temu,w tamtym roku wsadziłam dopiero do ogrodu bo się delikatnie powiedziawszy wnerwiłam na nią ,bo nie kwitnie a co tu dopiero mówić o owocach
Dzisiaj miałam gościa w ogrodzie


moja aukuba ładnie startuje po zimie

lespedeza tez wyglada niczego sobie

kiścień będzie kwitł

a to cytryniec

enkiant również zapowiada obfite kwitnienie

Za duży format. Poprawiłam. Iwona
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Cudne rarytasy, większości nie widziałam na oczy i pewnie już nie zobaczę, o uprawie nie wspomnę.
Ciekawi mnie jak to wszystko zabezpieczasz na zimę, bo w Twoich stronach to chyba nie są zbyt łagodne? 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Myśmy kupiły goję z teściową na wystawie ogrodniczej w tym roku...ładne sadzonki...tylko drogaśne, a w biedronce ostatnio widziałam po chyba 7 zł.
I znowu jakieś ciekawostki pokazujesz
tylko kiścienia gdzieś już widziałam i słyszałam o nim a reszta
muszę znowu wójka googla odwiedzić 
I znowu jakieś ciekawostki pokazujesz
muszę znowu wójka googla odwiedzić - elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
No u Ciebie to można się nieźle przeszkolic z egzotycznych drzew i krzewów
Okazuje się, że tak naprawdę to mało znam ciekawych roślin
bo Twoje wszystkie ciekawe a mało co znałam wcześniej 
Okazuje się, że tak naprawdę to mało znam ciekawych roślin
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
No i nie mogę znaleźć szczęki, która już przy poprzednim poście mi wypadła
pękam z zazdrości
oczywiście pozytywnie 
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
To będzie najlepsze określenie ...

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20352
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Fakt - zielone wspaniałe. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Iza mam pytanie: Aukubę uprawiasz w gruncie? Nie przemarza? Mam tycie maleństwo, które mam nadzieję niedługo urośnie, ale w moich stronach to raczej nie ma szans na posadzenie do ziemi 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Niesamowite rośliny...i jak pięknie rosną..i wszystkie zakwitną..kobieto Ty to masz dopiero czarodziejskie łapki..
Ja sie nie mogę napatrzeć...normalnie oczopląs..
Ja sie nie mogę napatrzeć...normalnie oczopląs..
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
A i po gałązce rh i azalii,bo coś mi świta,że masz
I ''moja'' aukuba ładnie wygląda,po zimie
Izuś
Miłego dnia
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Dzisiaj zakwitło kilka hibków,zrobiłam zdjęcia ale....mój aparat się zbuntował,nie wczytuje mi zdjęć do komputera
Wczytał tylko te i koniec...



Nolinko moja aukuba od 2 lat zimuje w gruncie i daje radę
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Na widok różowego mam 
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Kasiu ja mam to samo
Hibiskusy powalające, jak wszystkie rośliny u Izy
Fajnie, że aukuba daje radę w gruncie, jak moja podrośnie, to też spróbuję dać ja do ogrodu
Fajnie, że aukuba daje radę w gruncie, jak moja podrośnie, to też spróbuję dać ja do ogrodu
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1


