W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Twixi
100p
100p
Posty: 176
Od: 19 kwie 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Winniczek mnie powalił. :lol: Psów to ja mam sześć, ale żaden by drapieżnika nie upolował.
Zagonić i pilnować to owszem. Doradzam kota. Ja nigdy o kocie nawet nie myślałam, ale stało
się tak, że znalazłam dwa maluchy porzucone w kartonie przed marketem. Upalny dzień, a one
płakały okropnie. Były tak małe że nie potrafiły samodzielnie jeść. Karmiłam butelką. Kocurka
upchnęłam sąsiadce a kotkę zostawiłam. Ma już 8 lat i jest niezawodna.
Twixi
100p
100p
Posty: 176
Od: 19 kwie 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Iwonko, miło że jesteś. ;:168
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Wyobraźcie sobie, ze u mojego malego kroliczka, pojawiło się gęste futerko na całym ciele. Juz nie ma łysych plam. :D

Ciekawa jestem jak on sobie poradzi i czy bedzie dalej nabierał jako takiej formy. Jest mniej ruchliwy niż inne, ale tak sobie.mysle, ze to futerko świadczy o tym, ze odżywia się prawidłowo i wystarczająco. Jeśli nie ma wewnętrznych wad to powinno być ok.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Jak pewnie już Wam się chwaliłam mieszkam pod,a właściwie w lesie,a co za tym idzie szkodników u mnie bez liku,począwszy od myszy a kończywszy na lisach i jastrzębiach.Myślę,że dobry kot to podstawa,gdy hoduje się zwierzaki,na pewno wytępi myszy i szczury,a dobry pies na pewno spłoszy amatorów kur no i nieproszonych dwunożnych gości.U nas,jak pewnie wszędzie wiosna wybuchła a co za nią idzie i maleństwa się rodzą-cielaczki,gąski i...jaskółki.Pozdrawiam was kochani-Iwona
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

aha!zapomniałabym-w tym roku urodziły nam się bliżnięta cielaki,są niesamowite.W warzywniaku zasadziłam pierwszy raz pomodory gruntowe,ciekawe co z nich wyjdzie?słyszałam,że należy obrywać z nich jakieś wilki :shock: ,tylko,co to takiego u licha jest?na drzewkach owocowych wiem,co to takiego a w pomidorach? :shock: Może ktoś mi objaśni co to takiego,żebym nie oberwała czegoś potrzebnego :wink:
Nie pisałam tak długo,ponieważ toczyłam alkę z chorobą,dwie rundy już wygrałam,mam nadzieję,że następnych nie będzie.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Wilki na pomidorach nie gryzą i do zwierząt się nie załapią, ale tak na serio: to takie małe odrosty wyrastające z połączenia liścia i łodygi. Często można je ukorzenić i mieć kolejny krzaczek. ;:138
P.S. Te odrosty są małe jak są małe, ale rosną dość szybko i zagłuszają (zbytnio zagęszczają) krzaczek.
Choć ja w zależności od odmiany czasem jeden-dwa zostawiam, a na koktajlowych przeważnie wszystkie. ;:306


Za zdrówko trzymam ;:215
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

iwona1974 ja też pod lasem mieszkam. Miałem kilka perliczek, które wypatrywały zagrożenia z powietrza i wystarczył jeden ich okrzyk, a cały drób chował się pod krzaki i wiaty. Akurat na wybiegu dla drobiu spuszczam psa, najczęściej w nocy, ale czasem też w dzień. Problemu z lisem nie miałem. Jedyne co mi się przydarzyło to ostatni włam do króliczego gniazda i kiedyś kiedyś też coś mi zagryzło 2 króliki. Nie licząc tych sytuacji, przy lesie bardzo przyjemnie się mieszka. Jest mnóstwo ptaków i zwierząt, czasem się śmieje, że mógłbym polować z okna pokoju :D Często też trafiają się na podwórku jeże, zaskrońce czy żmije.
"Konserwanty zabijają powoli"
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

A u mnie, właśnie, nie ma jeży :( a bardzo bym chciała żeby były, bo one ponoć zjadają różne świństwa, co to szkodzą warzywom i kwiatom. Może można jakoś ich zachęcić żeby zamieszkały u nas??
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Nie wiem Romaszko jak można zachęcić jeże do odwiedzin,wiem tylko,że uwielbiają mleko!w zeszłym roku gościł u nas jeż w garażu i dzieci nosiły mu w spodeczku mleko,śliczny był,no,mam nadzieję,że nadal jest :wink:
Teraz już rozumiem co to są te wilki w moich pomidorkach,przy wieczornym podlewaniu je poszczypię ;:14 .
Farmland jestem prawie pewna,że mordercą jest kuna lib łasica,wystarczy mała szparka a wciśnie się tam ta paskuda,2lata temy zagryzła mi 11kaczątek,2 zjadła a reszta miała ponagryzane szyjki.Ja najbardziej obawiam się lisów,potrafi taki nosić po kilka gęsi dziennie.Na kuny żeczywiście tylko mocna siatka,potrafią sunąć bezszelestnie,nawet pies ich nie usłyszy ;:19 .
A ja pielę pomalutku truskaweczki,jak mi zdrówko pozwala,pomału,po trosze...i upajam się wiosną i tymi zapachami w lesie.Pozdrawiam
Twixi
100p
100p
Posty: 176
Od: 19 kwie 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Iwonko, życzę zdrówka ! Gratuluję bliźniaków. Wstawisz fotki ?
U mnie jeż przychodził wyjadać kocie żarcie. Podobno można dostać specjalne dla jeży
ale nie zdążyłam kupić bo się wyprowadził. Ojoj, żmije ;:oj tych nie chcę.
Króliczątka porastają futerkiem i o ile się nie pomyliłam, to jest ich 11. Jedno jest ogromne
a jedno połowa z niego. Niestety, czarna baranka chyba jednak pusta. Za to Srokata ma
duży brzuszek i termin na 19-20.05.
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

No u mnie jeże zawsze pod owocowymi drzewami szperały, to głównie jesienią kiedy spadały owoce. Czasem zawitał jakiś do psiej miski, bo one lubią karmę dla psów czy kotów. Na szczęście moja psina tolerancyjna jest :D Lisy mi się nie nawijają, może wiedzą, że myśliwy mieszka i nie ma co próbować :D Żywołapka stoi nadal, może drapieżnik wróci. Tymczasem dzisiaj w wędzarni znalazłem gniazdo os. Na szczęście póki co, była tylko osa matka i kilka larw.
"Konserwanty zabijają powoli"
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

iwona1974 pisze:Jak pewnie już Wam się chwaliłam mieszkam pod,a właściwie w lesie,
Farmland pisze:wona1974 ja też pod lasem mieszkam.
Dołączam do mieszkających prawie w lesie :D U mnie kończy się linia energetyczna i droga dalej prowadzi w las :lol:
Farmland pisze: Lisy mi się nie nawijają, może wiedzą, że myśliwy mieszka i nie ma co próbować
A "u mnie" to już dwóch mieszka - MójŚlubny i Młodsze Dziecko :lol:
bonsai
100p
100p
Posty: 106
Od: 3 lut 2013, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Dołączę się do wszystkich mieszkających "w lesie" :wit . Co prawda nie w samym środku lasu mieszkam, ale przy 15-domkowej wsi to i tak mała różnica :;230 .

Niestety lisów też nie posiadam, ale za to całą zimę dokarmiałam szczury [przez przypadek :? ]... Szczury marnie skończyły, bo ja w końcu odkryłam, że mi ptasią karmę wyżerają, a Kota postanowiła zapolować. Parę dni temu przed drzwiami czekał na mnie cały rządek równiutko ułożonych paskudów ;:202 . Byłam naprawdę dumna z mojej maleńkiej, ledwie 2-kg Koty ;:167 .
Mam też prawie 6-kg Szarą Mendę [to ten mniej lubiany z kotów ;:224 ], który na widok szczurów zeskoczył mi z rąk i próbował udawać, że to jego dzieło. Zupełnie, jakby całą noc mi nie chrapał na poduszce ;:306 .
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Twixi,dziękuję za życzenia,wierzę,że będzie dobrze,nie poddam się tak łatwo!za dużo mam do stracenia,za piękny ten świat i moi najbliżsi.
Tak wam zazdroszczę tych królików,moje krówcie ze względu na gabaryty nie za bardzo nadają się do przytulania :;230 ,ale też są sympatyczne i na swój sposób mądre.Naszego jeża jak na razie nie widać,mam nadzieję,że miewa się dobrze.Zmij jeszcze tu nie widziałam,całe szczęście :shock: !Za to jest teraz wieczorna ekspansje chrabąszczy majowych,latają głośno jak samoloty :) .Jutro moja jałóweczka pójdzie pierwszy raz na pastwisko,to dopiero będzie korrida!szkoda,że nie możecie tego widzieć :;230 ,mam nadzieję,że z mojej Mani urośnie niebawem piękna krówcia.
Całusy dla wszystkich-Iwona
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Bonsai,uśmiałam się czytając Twój post :wink: ,masz bardzo dzielne kotki :roll: ,moje leniuchują i co najwyżej co jakiś czas uplują mysz,a tak siedzą na schodach i żebrają o smakołyki.A co do szczurów,widziałam niedawno program w tv,że w Wietnamie szczury uchodzą za smakołyk :lol: ,szkoda,że to tak daleko,bo dzięki swoim kotkom mogłabyś zrobić niezły biznes! ;:oj ,oczywiście żartuję ;:196 .Czego to ludzie nie wymyślą prawda?
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”