
Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
- AliWas
- 500p
- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Śliczny ten Twój balkonik 

Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Piękne zioła
Moje oregano wyhodowane z nasionek jeszcze malutkie. A majeranek dopiero kiełkuje.

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Dobra dobra, kwiatki takie sobie
, ale te sierściuchy to wprost cudeńka




Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
o kurcze ale masz piękne roślinki, zazdroszczę zielnika, ja jeszcze nic z ziół nie zasadziłam, troszkę się opuściłam w temacie. Lobelka jaka ładna, moja to jeszcze dziecko ;)
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Oniemiałam z wrażenia
przepięknie się prezentuje Twój balkon
na prawdę wielkie brawa
U mnie na balkonie jakoś nie mogę osiągnąć takiego ładu i porządku
poza tym widzę, że mamy podobne upodobania... też bardzo lubię pelargonie królewskie i goździki za ich cudny zapach. Ostatnio zauroczyło mnie też osteospermum (dziś nawet sobie je sprawiłam).
Będę tu często zaglądać i podpatrywać Twój balkonik







Będę tu często zaglądać i podpatrywać Twój balkonik

Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Cześć dziewczyny
Na początek niemiła informacja - padła mi smagliczka
No i znów poczyniłam kilka małych zmian, tzn. przesadziłam osteo do innej, większej, glinianej donicy bo w wiklinowej miały za płytko i za mokro... i o dziwo nadal żyją
niestety wiklinowe doniczki ładnie wyglądają ale zrobiłam błąd, że nie wsypałam na dno kermazytu i woda stała, ponieważ przez folię w żaden sposób nie ma jak "uciec". Naprawiłam swój błąd przesadzając do niej wszystkie cztery goździki
Przesadziłam je bo one znów miały za ciasno posadzone po dwa w doniczkach terakotowych
Ale najlepsze w tym wsztskim jest to, że powstały mi 4 nowe miejsca na nowe kwiaty
W sobotę śmigam na giełdę 

Na początek niemiła informacja - padła mi smagliczka

No i znów poczyniłam kilka małych zmian, tzn. przesadziłam osteo do innej, większej, glinianej donicy bo w wiklinowej miały za płytko i za mokro... i o dziwo nadal żyją





- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Oj no to będzie się działo jak na tą giełdę wpadniesz
Tak osteo nie lubi jak woda stoi...Zauważyłam przy ostatnich deszczach bo miałam za mało dziurek w doniczkach... na szczęście odratowane i żyją:D

Tak osteo nie lubi jak woda stoi...Zauważyłam przy ostatnich deszczach bo miałam za mało dziurek w doniczkach... na szczęście odratowane i żyją:D
Pozdrawiam, Kamila 

Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Oj dziewczyny...będą zmiany
Kurde no nie pasuje mi kilka rzeczy
Lobelia okazała się w całości niebieska i jakoś zwisać nie chce a co za tym idzie niestety nie prezentuje się tak dobrze jak by mogła w ciemnym wiklinowym koszu na tle drewnianej ściany, trzeba przesadzić
Do przesadzenia również lawenda bo jeszcze nie zaczęła kwitnąć a już korzenie wychodzą jej na spodeczek od doniczki - trzeba przesadzić do większej 
Sobota zapowiada się pod hasłem balkon i to nie tylko mój, rano na giełdę jedziemy z kumpelą, potem ogarnąć jej balkon (pierwszy w życiu więc poważna sprawa) a później swój. Muszę zaraz policzyć ile miejsca się zrobiło na nowe nabytki no i jakie to mają być nabytki
Mam ochotę na coś nowego ale nie wiem jeszcze na co. A póki co starocie:






A na koniec taki kwiotek





Sobota zapowiada się pod hasłem balkon i to nie tylko mój, rano na giełdę jedziemy z kumpelą, potem ogarnąć jej balkon (pierwszy w życiu więc poważna sprawa) a później swój. Muszę zaraz policzyć ile miejsca się zrobiło na nowe nabytki no i jakie to mają być nabytki







A na koniec taki kwiotek


- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Ostatni kwiatek najładniejszy
A tak na serio - to wszystkie ładne, goździki uwielbiam i nie wiem co ty chcesz od tej lobelii - bardzo ładna i gęściutka

A tak na serio - to wszystkie ładne, goździki uwielbiam i nie wiem co ty chcesz od tej lobelii - bardzo ładna i gęściutka

Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Monia lobelia jest cudna, ale tło dla niej nieodpowiednie, gubi się w tych ciemnościach i nie widać jej uroku. Gdyby była biała byłoby idealnie a że jest niebieska to musi dostać jasnego tła...no i juz jest przesadzona
No i mam miejsce na jakieś 10 sadzonek
Ależ mój początkowy plan zagospodarowania odbiegł od zaplanowanego 



Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Alicjo pelargonia cudna, ale ja nie jestem obiektywna bo jestem w nich szaleńczo zakochana
Też mnie kusiła biała lobelia ale już bym musiała nogą upchnąć na balkonie więc zrezygnowałam z zakupy
A Twoje kwiatki jak zawsze śliczne i jak zawsze w pięknych doniczkach
A jak tam twoja wielka donica betonowa?? Zagospodarowana już?
PS Pozdrowienie dla zwierzaczków - moje teraz zajmują pół dywanu bo leżą wyciągnięte na maxa

Też mnie kusiła biała lobelia ale już bym musiała nogą upchnąć na balkonie więc zrezygnowałam z zakupy


PS Pozdrowienie dla zwierzaczków - moje teraz zajmują pół dywanu bo leżą wyciągnięte na maxa

- AliWas
- 500p
- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Śliczna biało-różowa pelargonia, jaj kwiatki przypominają trochę ?bratka?
Stonowane, spokojne kolory w metalicznej kompozycji działają bardzo kojąco... pięknie...
Stonowane, spokojne kolory w metalicznej kompozycji działają bardzo kojąco... pięknie...

Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Monia niech gadają co chcą na pelargonie, ale te kwiaty nie mają sobie równych. Ja teoretycznie za nimi nie przepadam tz. zwykłymi rabatowymi, bluszczolistnymi ale i tak wczoraj kupiłam 3 łososiowe i mam zamiar dokupić jeszcze 3 (źle policzyłam)Niunia1981 pisze:Alicjo pelargonia cudna, ale ja nie jestem obiektywna bo jestem w nich szaleńczo zakochana![]()
Też mnie kusiła biała lobelia ale już bym musiała nogą upchnąć na balkonie więc zrezygnowałam z zakupyA Twoje kwiatki jak zawsze śliczne i jak zawsze w pięknych doniczkach
A jak tam twoja wielka donica betonowa?? Zagospodarowana już?
PS Pozdrowienie dla zwierzaczków - moje teraz zajmują pół dywanu bo leżą wyciągnięte na maxa

Donica powiadasz? A no zagospodarowana, ale jeszcze nie nadaje się do pokazania...ale i tak wszystko co tam posadziłam już wszyscy widzieli - powojniki, zioła z lawendą, pelargonie i osteo, które w ogóle nie ma kwiatów

AliWas dziękuję

Re: Nieśmiało, skromnie, balkonowo...
Cudownie kolorowo u ciebie na balkonie...werbeny masz kupione sadzonki czy z nasionek?