Ogródek KaRo cz.7

[Mariola54]

Krysiu pięknie kolorowo zrobiło się i w Twoim ogródku.
Nie wystawiaj jeszcze tak wszystkich donic,
nigdy nie wiadomo czy nie przyjdzie załamanie pogody.

[Aza]

Wesoło i ślicznie w Twoim ogrodzie. Po kilku latach orliki od Ciebie zaaklimatyzowały się w Zakopanem i pięknie rosną, oczywiście do kwitnienia to im jeszcze sporo brak.

[Locutus]

Jak zwykle pięknie.

Ale roślin poprzycinanych w stożki bym nie zniósł. :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[trzynastka]

Karo piękna wiosna u Ciebie przylaszczki urocze jeszcze ich nie mam ciekawe dlaczego?

[przemo1669]

Krysiu u Ciebie wiosna na całego. Wszystko kwitnie przepięknie tylko teraz czekamy na słońce i zimną Zośkę i wyruszamy do ogrodów na siewy i sadzenie

[Karo]

Tomku jak trza to wytrzymasz
Od jutra ma być deszczowo to i pewnie nieco chłodniej niż dotychczas,więc lepiej nic nie wysadzaj póki nie zacząłeś jeszcze.
Ja zaczęłam i już powstrzymac mnie nic nie może





Iwonko witaj,mój ogródek jest maleńki .
Wystarczał do niedawna a teraz ...
teraz muszę usuwać pewne krzewy by móc wprowadzić inne,które mi się podobają.
Dziś np usunięte zostały kilkuletnie dorodne krzewy tawulca,derenia,ognika, dwa pięciorniki... oj i jeszcze jakieś.
Była to konieczność, bo zakupiłam kilka krzewów róż i trzeba było już je posadzić...
nadal jednak nie skończyłam akcji sadzenia.

Jeszcze dalie i pacioreczniki - tak mam kilka choć zdecydowanie za mało w stosunku do tego co chciałabym mieć.
Róże z serii 'Black..." wymarzły mi podczas minionej długiej i mroźnej zimy oraz mokrej i zimnej wiosny.
Uchował się jeden maleńki pęd ,który nawet zakwitł a w tym roku krzew jest już nawet widoczny choć bardzo maleńki.
Mam zamiar uzupełnić kolekcję o te odmiany ale najpierw musze przygotować miejsce.




Mariolu - wystawiłam dużo ,prawie wszystko ,zostały w domu jeszcze sukulenty ale i wkrótce one wylądują na powietrzu,jak tylko się obrobię



Olgo - miło Cię widzieć i ja zaglądam do Ciebie choć... brak czasu a teraz wiosną jest mi go ciągle za mało





Loki - i ja nie zniosłam tego widoku w przerwie sadzenia róż,wyrównałam bukszpany do równego poziomu
Nie ma już stożków z jednym wyjątkiem ,który niebawem również przejdzie matamorfozę




Celinko - i ja bardzo długo nie mogłam mieć w ogrodzie przylaszczek.
Znikały mi podobnie jak goryczki.
Tych nie umiem uytrzymac nadal ale muszę pomyśleć nad poszerzeniem odmian przylaszczek bo są niezwykle urokliwe wiosną.

Przemku - ja nie czekam na zimną Z ,coś Ty.. ja jestem spragniona roboty i nie wiem jak długo będę dysponoiwała czasem dla ogrodu więc...
więc po prostu sadzę i wysadzam i niebawem będę wysiewać







Poza karczowaniem dziś posadziłam :

Piano
Marselisborg Castle
Schackenborg Castle
Aspirin-Rose
Degenhard
Flora Danica
Geisha
Cinco de Mayo
Briosa

i begonie wiecznie kwitnące.

Jestem padnięta ale uczciłam wydaje mi się całkiem 'prawiodłowo' dzisiejsze święto

[AGNESS]

Krysiu widzę, że święto pracy uczciłaś bardzo pracowicie Ja dziś przesiedziałam cały dzień w domu, było tak zimno, że nawet nosa nie chciało się wystawić na dwór. Mam nadzieję, że jutro będzie już cieplej i wyjdzie słoneczko....

[Tomek-Warszawa]

Wyobrażam sobie jak ładnie musi teraz wyglądać Twój ogród Krysiu. Zdjęcie z wróblem jest rewelacyjny.
Teraz oby już nie było przymrozków majowych bo i tak zima w tym roku była wyjątkowo długa.
Dużo pracy wykonałaś w ogrodzie jak na jeden dzień.

[DuczekiOsia]

jak na święto pracy to praca wykonana rewelacyjnie u nas dziś od rana pada i burze dobrze że chociaż wczoraj dało się podziałaś na działeczkach

[trzynastka]

Uczciłaś wyjątkowo dobrze święto u mnie niestety padało ale widzę że ogród na tym skorzystał wszystko eksplodowało zielenią

[JacekP]

Juno piękne! A co jest dwa zdjęcia wyżej? Hylomekon?

[tara]

Krysiu witam, czytam i nie mogę doczytać co to za krzaczek kwitnąco na żółto a masą pączków?

super tulipanek z wróbelkiem, jaka symbioza, moje tulipany dopiero się zaczynają budzić, zimno u nas szczególnie noce

[Margo2]

Tyle osób tnie specjalnie bukszpany w stożki ( w tym ja ), a Ty ich nie lubisz.
Co to za roslinka zdjęciu pod dzbankiem?

[Karo]

Święto Pracy minęło a ja nadal w transie ...
Wykorzystuję dany mi czas maksymalnie.
Ale jutro kończy się moja sielanka,ogród musi znowu poczekać na kolejną okazję.
Póki co uporządkowałam go po zimie.
Wszystko przycięte,sterta gałęzi czeka na rębaka
Rośliny posadzone ,nasiona posiane i
doniczkowe już są na powietrzu.
Dziś przesadziłam tarasowe jakie uprawioam w kubłach i ustawiłam w zacisznym miejscu bo na jutro
zapowiadane są przelotne opady deszczu.
Teraz pielenie będzie się odbywać z doskoku.
Fajnie było dzisiaj w ogródku,ciepło ,słonecznie ...
Mam nadzieję,że u wszystkich jest już zdecydowanie Cieplej i można było dziś popracować solidnie.

Agnieszko ja najbardziej czekam na różany czas... ale chyba Ty również
Reszta to dodatki,piękne,szczególnie wiosną ale to tylko dodatki.




Tomku ja jestem przekonana,że zimna Zośka w tym roku nam odpuści. Zapomni o nas... doś długo mieliśmy zimnicę,starczy już. Profilaktycznie karczocha trzymam w pomieszczeniu choć ma już trzy pary liści i mógłby iśc do gruntu ale... strzeżonego itd...
Mam tylko jeddną siewkę,mimo,ż e wysiałam chyba 6 nasion




Celinko u mnie dziś widać wreszcie różnicę w wyglądzie ogrodu,zielono...zielono zielono ale tą jedyna majową świeżością zieleni...
Potem to już nie to ... to już inny odcień zieleni i lata



Jacku miło,że zajrzałeś do mnie Tak to Hylomecon

Aniu To Hylomecon japoński własnie jest w pełni kwitnienia



Gosiu nie lubię formowanych krzewów w jakieś wyszukane figury...
Resztę znoszę bo przecież tnę u siebie prawie wszystko... ale jak eM dobiera sie do moich krzewów to wiadomo,że będzie wszystko na opak i nic nie będzie ze sobą współgrało ...
Myślę,że naprawiłam wszystko ...ale czas pokaże...



Napracowałam się fizycznie ,nie powiem teraz trzeba będzie zwolnić tempo

[Tomek-Warszawa]

Wszystko w Twoim ogrodzie jest takie piękne,wszystko ładnie kwitnie Hylomecon japoński to pierwszy raz go widzę i jestem pod wrażeniem jego piękna i kwiatów. Czekam aż zakwitną Twoje róże w ogrodzie.

Profilaktycznie karczocha trzymam w pomieszczeniu choć ma już trzy pary liści i mógłby iśc do gruntu ale... strzeżonego itd..

Ja swojego karda którego przechowywałem pod stołem w szklarni wysadziłem go do gruntu 10 dni temu i ma się dobrze. Ma już spore liście ale przymrozku się nie boje bo mam duże wiadro 20 litrowe więc w razie czego mogę go nakryć.

Napracowałam się fizycznie ,nie powiem teraz trzeba będzie zwolnić tempo

Czas na odpoczynek i relaks w tak pięknym ogrodzie.