Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
Mariusz, akurat w tym przypadku grysik marmurowy jest jak najbardziej wskazany. Poza Gymnocalycium i Stetsonia to meksykańczyki "lubujące" się w zasadowym podłożu.
Andrzej
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
chaveiro Zastanawiałem się nad tym jakiś czas. Kupiłem ten żwirek jako neutralny, akwariowy, ale faktycznie wygląda jak coś z pogranicza tłucznia wapiennego/grysu. Nie wiem, będę znowu dłubał jak przystopują albo coś się zacznie dziać. Pocieszam się faktem, że Astrophytum lubi mieć wyższe pH.
Pozdrawiam.
Andrzey tego Gymno byłoby mi bardzo szkoda... Jakiś czas poczekam bo u niego jest cienko z korzeniami i dostał w tą doniczkę sporo torfu. Przesadzę jak przekwitnie, albo jak mu te pąki opadną.
W każdym razie dzięki za zwrócenie uwagi.
Pozdrawiam.

Andrzey tego Gymno byłoby mi bardzo szkoda... Jakiś czas poczekam bo u niego jest cienko z korzeniami i dostał w tą doniczkę sporo torfu. Przesadzę jak przekwitnie, albo jak mu te pąki opadną.

W każdym razie dzięki za zwrócenie uwagi.
- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
Witaj na forum
Bardzo fajnie zacząłeś, wysiewy profesjonalne i eleganckie.
Mam tylko jedno pytanko: mianowicie; co to takiego białego w tych wszystkich doniczkach??
O
i nie doczytałem ostatnich dwóch postów
już wszystko jasne

Bardzo fajnie zacząłeś, wysiewy profesjonalne i eleganckie.
Mam tylko jedno pytanko: mianowicie; co to takiego białego w tych wszystkich doniczkach??
O


już wszystko jasne

Pozdrawiam Andrzej.
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
turpis, nie przejmuj się, ten grysik marmurkowy na pewno nie zaszkodzi Twoim kaktusom. Marmur na szczęście szybko nie wietrzeje i nie zmienia natychmiast pH substratu (chyba że go zmielisz i zmieszasz z substratem).
Andrzej
Andrzej
Andrzej
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
BigDonn Dzięki! Starałem się stosować do wszystkich mądrych instrukcji i przestrzegać reżimu czystości jakbym miał nerwicę natręctw. Chyba się opłaciło.
Także w przyszłym roku i tak czeka go przesadzanie. Mam nadzieję, że ten sezon jakoś przeboleje.
Tak to jest, kiedy myśląc o estetyce nie zwróci się uwagi na bezwzględną optymalizację warunków życiowych kaktusa. 

Bardzo logiczna i trafna uwaga, z rodzaju tych, na które ciężko się zwykle natknąć na innych, bardziej "absolutnych" przestrzeniach internetu. Mielić nie będę, chociaż inną kwestią jest to, że w mojej kranówce można z powodzeniem rzeźbić pomniki, a pijąc herbatę stracić kilka zębów.Andrzey pisze:turpis, nie przejmuj się, ten grysik marmurkowy na pewno nie zaszkodzi Twoim kaktusom. Marmur na szczęście szybko nie wietrzeje i nie zmienia natychmiast pH substratu (chyba że go zmielisz i zmieszasz z substratem).
Andrzej



- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
Tak wiem, że meksykańczyki lubią, ale to nie jest aż tak do końca, pisałem kiedyś o tym z p. Grzegorzem Matuszewskim i pisał, że owszem podłoże w środowisku naturalnym jest wapienne, ale podłoże wapienne ze zwietrzałych skał to nie to samo co grys marmurowy w podłożu. Dodatkowo w środowisku naturalnym występują w podłożu części organiczne, których jest mało, ale redukują ewentualne wysokie pH podłoża.
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
Mariusz nie chodzi tu o to czy jest to wapień czy marmur, ale o to, że obydwie skały mają odczyn zasadowy i w związku z tym podwyższyć mogą wartość pH substratu. Marmur jest skałą metamorficzną (wapień przeistoczony w wyniku wysokiego ciśnienia i temp.) i w związku z tym jest odporniejszy na wietrzenie, a co za tym idzie (marmurowy grysik) szybko nie zmieni nam odczynu naszego substratu. Wiadomo przecież, że chcąc otrzymać substrat zasadowy nie będę się posługiwał marmurem lecz inną skałą, której minerały będą lepiej przyswajalne dla kaktusa.
Co się tyczy części organicznych to nie zawsze mają one wpływ na stopień pH (w przyrodzie). Materii organicznej może być dużo, ale przy suchym klimacie nie będzie się ona szybko rozkładała i jej obieg w przyrodzie jest silnie opóźniony. W naszym klimacie wszelkie części organiczne rozkładają się szybko z uwagi na wilgoć i liczne organizmy glebowe, obieg materii org. jest szykbki.
Z badań przeprowadzonych przez Hochstettera na terenie kilku stanów USA wynika, że w badanych próbkach gleby (próbki pobierane były w miejscach występowania interesujących go kaktusów) stwierdzano różne ilości humusu, jednakże jego procentowa zawartość nie przekładała się bezpośrednio na wysokość pH gleby. Na przykład przy ilości humusu w badanej próbce gleby 2,7% pH wynosiło 6,2 lub przy 10,7% też pH wynosiło 6,2, a w trzecim przypadku przy zawartości humusu 2,8% pH wynosiło aż 8. Po za tym Hochstetter chyba nie wziął pod uwagę skał macierzystych, na których wytworzyły się badane przez niego gleby. Po drugie nie wiemy jak wyglądało pobieranie próbek do badania. jest to ważne, gdyż wraz z głębokością pH się zmienia. A to jest ważne. Niestety nie każdy entuzjasta kaktusów musi się znać na glebach.
Dość wywodu.
Na szczęście jak powszechnie wiadomo wiele kaktusów jest dość tolerancyjnych na odczyn pH substratu. Jednakże nieoptymalne pH może powodować spowolnienie lub wstrzymanie wzrostu kaktusa.
Co się tyczy części organicznych to nie zawsze mają one wpływ na stopień pH (w przyrodzie). Materii organicznej może być dużo, ale przy suchym klimacie nie będzie się ona szybko rozkładała i jej obieg w przyrodzie jest silnie opóźniony. W naszym klimacie wszelkie części organiczne rozkładają się szybko z uwagi na wilgoć i liczne organizmy glebowe, obieg materii org. jest szykbki.
Z badań przeprowadzonych przez Hochstettera na terenie kilku stanów USA wynika, że w badanych próbkach gleby (próbki pobierane były w miejscach występowania interesujących go kaktusów) stwierdzano różne ilości humusu, jednakże jego procentowa zawartość nie przekładała się bezpośrednio na wysokość pH gleby. Na przykład przy ilości humusu w badanej próbce gleby 2,7% pH wynosiło 6,2 lub przy 10,7% też pH wynosiło 6,2, a w trzecim przypadku przy zawartości humusu 2,8% pH wynosiło aż 8. Po za tym Hochstetter chyba nie wziął pod uwagę skał macierzystych, na których wytworzyły się badane przez niego gleby. Po drugie nie wiemy jak wyglądało pobieranie próbek do badania. jest to ważne, gdyż wraz z głębokością pH się zmienia. A to jest ważne. Niestety nie każdy entuzjasta kaktusów musi się znać na glebach.
Dość wywodu.
Na szczęście jak powszechnie wiadomo wiele kaktusów jest dość tolerancyjnych na odczyn pH substratu. Jednakże nieoptymalne pH może powodować spowolnienie lub wstrzymanie wzrostu kaktusa.
Andrzej
Re: Kaktusowa dziewica ;) - turpis
A ja ze swojej strony obiecuję, że moje Gymnocalycium będzie ładnie wyglądało w tym grysie tylko przez ten sezon, chyba że coś się w międzyczasie "podzieje", a siewki z Holandii spikuję do odpowiedniejszego podłoża. 

- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
I tu chylę czoła, i widzę jak mało ciągle wiem. Widać na przykładzie wyżej co nam dają lata doświadczenia, mam nadzieję, że kiedyś i ja będę miał takie doświadczenie jak kaktusiarze "ze stażem", widać to również na spotkaniach oddziału śląskiego bywając na spotkaniach (ostatnio z powodu pracy nie mam jak) wiele można się nauczyć i przyswoić trochę wiedzy od innych członków.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
Gymnocalycium i Astrophytum super
Śliczne wysiewy i liczę, że szczepienie się udało
Pozdrawiam

Śliczne wysiewy i liczę, że szczepienie się udało

Pozdrawiam

- riki
- 200p
- Posty: 387
- Od: 22 sty 2010, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ł Ó D Ź .
Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
JA Trzymam Zaciśnięte Kciuki .




Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
LUKASxd Za wcześnie, żeby być pewnym, ale widzę że nie wysychają i trzymają się tych patyków. Na razie, odpukać, wygląda cacy.
Jak zaczną rosnąć wrzucę aktualizację.
riki Dzięki!
Moja malutka, skromniutka kolekcja na razie wygląda tak:

A z tego, wyprowadzonego od nasionka, malucha jestem dumny, więc też wrzucę.
Dioscorea elephantipes:

Mało, malutko astraczków...


riki Dzięki!

Moja malutka, skromniutka kolekcja na razie wygląda tak:

A z tego, wyprowadzonego od nasionka, malucha jestem dumny, więc też wrzucę.


Mało, malutko astraczków...

- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
Super kolekcja, a astro z czasem na pewno przybędzie
Pozdrawiam

Pozdrawiam

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis
Ojej!! Masz żółwia, masz adenium i masz to, co lubię najbardziej - lofoforki!!
Nawet sieweczki! Też mam niedobitki maluchów i chętnie będę śledzić wzrastanie Twoich.
No i nie tylko te oczywiście, bo oprócz Gymocalycium to masz same fajne rzeczy, mniam!
Juz tu jestem i nie wyjdę
A jak Ci ariaki podrosną i będziesz chciał sie ich pozbyć, to będę chętna - do tego czasu akurat miejsce zrobię
A co do białego grysu - jeden z forumowiczów zdradził mi kiedyś super patent - trzeba go polać octem.
Jeżeli jest marmurowy to zareaguje (spieni się czy rozpuści, juz nie pamiętam, ale COŚ się z nim zadzieje), jeżeli nie zadzieje się nic, to znaczy, że jest bezpieczny. Wprawdzie nie miałam okazji tego wypróbować, ale wiem od magików, co się znają na chemii, że to prawda jest.

Nawet sieweczki! Też mam niedobitki maluchów i chętnie będę śledzić wzrastanie Twoich.
No i nie tylko te oczywiście, bo oprócz Gymocalycium to masz same fajne rzeczy, mniam!

Juz tu jestem i nie wyjdę

A jak Ci ariaki podrosną i będziesz chciał sie ich pozbyć, to będę chętna - do tego czasu akurat miejsce zrobię

A co do białego grysu - jeden z forumowiczów zdradził mi kiedyś super patent - trzeba go polać octem.
Jeżeli jest marmurowy to zareaguje (spieni się czy rozpuści, juz nie pamiętam, ale COŚ się z nim zadzieje), jeżeli nie zadzieje się nic, to znaczy, że jest bezpieczny. Wprawdzie nie miałam okazji tego wypróbować, ale wiem od magików, co się znają na chemii, że to prawda jest.