Tulipany cz.2
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Tulipany cz.2
Ilonko to tulipan Monsella. Też mam takie - piękne są.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany cz.2
Samsu, piękne - ja też w przyszłym roku posadzę gęściej. Akurat cebule pędzone w lutym mi się namnożyły. Czy takie małe zakwitną po posadzeniu?
Re: Tulipany cz.2
Aniu dzięki za podanie nazwy,musiał mnie zauroczyć że go kupiłam -jest śliczny.Ilona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Tulipany cz.2
Czy jest może wątek tulipanowy ale bardziej praktyczny ? Dalej nie wiem czy moje liściaki wywalić czy jeszcze dać im szansę ?
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Tulipany cz.2
Nie wyrzucaj, ja wszystkie maluchy sadzę i kwitną po 2 latach. Lepiej rozmnażać u siebie to zawsze darmowe cebulki. 

Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 8 sty 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tulipany cz.2
Miałam kiedyś taką sytuację, gdy tulipany były posadzone w cieniu. Wykopałam i wyrzuciłam. Cebule były bardzo marne. Dwa lata czekałam i co roku było to samo. Można spróbować też wykopać po zaschnięciu liści i posadzić na jesieni w innym miejscu. W mniej zacienionych miejscach rosną i kwitną dobrze nawet, gdy są mocno zagęszczone.
pozdrawiam Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Tulipany cz.2
Dzięki dziewczyny
Nie bardzo mam miejsce na przedszkole ale może coś wykombinuję 


- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Tulipany cz.2
Czy ktoś wie jaka to odmiana. Przysza od Bogdana K. - jedna z kolejnych pomyłek. Mimo to jest prześliczna


To niby ma być Mr. Van der hoef, ale zdaje mi się, że to nie to.

Kolejna pomyłka, bo to Peach Blossom - dwa opakowania, z czego żadne nie jest tym czym miało być

Czy to Angelique? Czy nie powinna być bardziej różowa.

To kolejne opakowanie Angelique, różniące się wysokością i wybarwieniem od dwóch pozostałych

Czy to Heart's Delight? Na zdjęciu były trochę inne, choć liści mają podobne




To niby ma być Mr. Van der hoef, ale zdaje mi się, że to nie to.

Kolejna pomyłka, bo to Peach Blossom - dwa opakowania, z czego żadne nie jest tym czym miało być


Czy to Angelique? Czy nie powinna być bardziej różowa.

To kolejne opakowanie Angelique, różniące się wysokością i wybarwieniem od dwóch pozostałych

Czy to Heart's Delight? Na zdjęciu były trochę inne, choć liści mają podobne


-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 7 mar 2013, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tulipany cz.2
Mam mały problem z tulipanami tzn nie wiem czy są "zawirusowane czy może to pomyłka przy pakowaniu odmian
Pośród żółtych Hamiltonów wyrósł mi taki pomarańczowy "gagatek" może ktoś rozpoznaje w nim jakąś odmianę
, 
a pośród fioletowych (są tylko 2) wyrosły jakies fioletowo biale

Zastanawiam się czy mam je wyrwac i wyrzucić czy może to pelnowartościowe kwiaty
Pośród żółtych Hamiltonów wyrósł mi taki pomarańczowy "gagatek" może ktoś rozpoznaje w nim jakąś odmianę


a pośród fioletowych (są tylko 2) wyrosły jakies fioletowo biale

Zastanawiam się czy mam je wyrwac i wyrzucić czy może to pelnowartościowe kwiaty
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany cz.2
Słuchajcie, a o co w ogóle chodzi z tymi wirusami? Przeczytałam, że nazywa się pstrość i że wektorami są mszyce. Ale kiedy i jak dochodzi do zakażenia? Mszyce przenoszą DNA wirusa na cebulkę? Nigdy nie widziałam, żeby na tulipanach były mszyce...
Czy ten wirus przenosi się na inne rośliny ale nie cebulowate?
Czy ten wirus przenosi się na inne rośliny ale nie cebulowate?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Tulipany cz.2
Zdjęcia nie są na tyle wyraźne aby ktoś mógł rozpoznać wirusa. Co do zmiany cech odmianowych to czasami wystarczy niezdezynfekowany sekator przy ścinaniu kwiatów, aby przenieść cechy kwiatu na kwiat.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 7 mar 2013, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tulipany cz.2
Czy teraz widać lepiej?


Największy problem,że nie wiem czy je zostawić czy usunąć


Największy problem,że nie wiem czy je zostawić czy usunąć

- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Tulipany cz.2


Prawdopodobnie nastąpiła pomyłka przy pakowaniu odmian.
Mi w zeszłym roku tez wyszedł inny tulipan niż kupiłam i nie wyrzuciłam ich

Miały być żółte a wyszły takie

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
