W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

mam do was pytanie


czy wasze koty, też liżą np drzwi,kafle, poduszkę.....no nie mogę jej od tego odzwyczaic :cry: chyba za stara jest :lol: :lol:
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

kocurek pisze:
Tess pisze: Najbardziej lubi- dach auta :lol:
Czyżby była najprawdziwszym dachowcem? :lol:

Tess pisze:no i jest z tych wielkich kotów- waży 8,5 kg, ma kondycję wskoczy wszędzie :lol: :lol:
Łał, kawał kota! Ślicznego dodam :)

jej matka uwielbiała leżeć na pochłaniaczu kuchennym, zajmowała całą powierzchnię hahaha jeszcze jej łapy zwisały :lol:
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Przedstawiam kotkę przybłędę z mojego ogrodu. Okociła się we wnęce okiennej mojej piwnicy. Ma trzy śliczne kociaczki.

Obrazek Obrazek

Jest zadbanym kotkiem domowym, przybiegającym na zawołanie do karmienia. Nie wiem kto jest jej właścicielem.
Mietek.
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

pokaż zdjęcia tych dzieciaczków
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Mieczysławie jaka piękna kicia! Ja też grzecznie proszę o zdjęcia kociaków, bo ja Mietku jestem "kocia mama" od dziecka ;:112
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Wybaczcie, ale muszę Was rozczarować. Zdjęć kociaczków nie ma i nie będzie. Urodziły się i rosły w takim zakamarku, że nie było możliwości zrobienia im zdjęcia, a ubiegłej nocy mama wraz kociaczkami wyprowadziłe się w nieznanym mi kierunku. :(
Mietek.
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

myślisz,że coś im się stalo???? :cry: :cry:
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Nie. Uważam, że wróciła do domu. Na wsiach kotki często rodzą małe w ukrytych miejscach, a gdy podrosną przynoszą do stałego domu. Znam wiele takich przypadków.
Mietek.
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Bardzo ładna ta kicia, dzieciaki też pewnie były urocze.

Chcecie małe kotki - to ja przedstawiam, moje drugie kocie
Obrazek Obrazek
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Śliczny rudzielec :D
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Cudny rudzielec Agrazko!
Jeśli chodzi o kocięta to Mieczysław ma rację. Kotki często przenoszą małe dla ich bezpieczeństwa. U mnie na działce w czasie mojego urlopu mieszkała bura kotka z czwórką czarnego potomstwa :lol: Karmiłam to towarzystwo przez cały tydzień. Kotka, która początkowo syczała na mnie jak żmija, to pod koniec pobytu nie tylko łasiła się do mnie ale nawet przychodziła na ganek domagając się "papu" A jak przyjechałam na działkę po tygodniu (zaopatrzona w jedzonko dla całej rodzinki) to lokatorów już nie było. :( Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Agrazka zauważyłam, że Twój rudzielec jest bardzo podobnie umaszczony do mojego Rysia, tylko chyba troszeczkę młodszy.
Uwielbiam koty, mam je od zawsze, a już rude szczególnie. Rudzielce są chętnie atakowane przez wszelkiej maści insekty, w tym niebezpieczne kleszcze.
Na tym zdjęciu Rysio mocował się z kromką chleba, potem ją smakowicie ogryzał. Wiem, że to bardzo niewychowawcze, ale nie miałam sumienia mu zabrać. Na dodatek siedział na stole!

Obrazek
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Czy ma tu ktoś norweskiego leśnego?
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

raistand pisze:Czy ma tu ktoś norweskiego leśnego?
Ja mam po rodzicach norwegach, ale wybraka :twisted: z połamanym ogonem.
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Frido - wypisz, wymaluj mój kociak :D u Ciebie na stole. Dobrze, że piszesz o tych kleszczach, bo ja mało wiem o kotach, czytam i się uczę dopiero.
Od miesiąca mam dwa koty i problemy. Duża jest po sterylizacji i za nic nie chce chodzić w ubranku - nie chodzi wcale, leży tylko. Jak jej zdejmę to zupełnie inny kot, normalnie zdrowy.
Co robić? Jak inaczej zabezpieczyć rankę i szwy?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”