Czosnek zimowy cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

U mnie największy z zimowych jest czosnek węgierski, 15 cm wysokości, 4 liście i pęd gruby na palec, mam nadzieję, że przełoży się to na wielkość główki.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Aria w zeszłym roku u mnie było tak - grubaśny pęd (od początku) wielka główka. Nie wiem czy to reguła, ale u mnie tak jest.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

To może i u mnie tak będzie, kupiłam główki ogromne i b. smaczne, wsadziłam tylko 1 grządkę myśląc, że naszej zimy nie przetrwa, a tu taka niespodzianka :tan .
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4175
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

A skąd macie ten węgierski :?: .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Mój przywiozłam z Węgier. Nazwy odmiany nie znam.
soprano99
50p
50p
Posty: 96
Od: 12 paź 2012, o 00:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słomniki
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

monika pisze:Ja się też pochwalę :D zimowy 'Harnaś' od Soprano wyszedł pięęknie, jeden w jeden. Tydzień temu pod śniegiem, dzisiaj z 3 cm nad ziemią.
;:138 ;:138 ;:138 ;:138 ;:138
Trzymam kciuki, żeby już tak do końca szedł.
A tutaj fotki mojego Harnasia z 12 kwietnia 2013
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Soprano jaki to areał?Ilu ludzi zatrudniasz :D ?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

W Słomnikach to chyba wszyscy czosnkiem się zajmują :D Piękny widok ..

Soprano jeszcze dodam, że też świetnie się przechowuje, jeszcze go mam. W koszyku na półce sobie leży cały czas i nic z nim się nie dzieje, znaczy, nie spleśniał, nie wysycha, to chyba cud. Jeszcze używam go w kuchni, chociaż już coś zielonego w środku zaczyna się pokazywać.

Trzymaj kciuki, póki co dziękuję :wit
soprano99
50p
50p
Posty: 96
Od: 12 paź 2012, o 00:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słomniki
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

eldo pisze:Soprano jaki to areał?Ilu ludzi zatrudniasz :D ?
Śmiej się śmiej, ale jest z tym troszkę roboty. W sumie jakieś 80 arów, ale to rodzinna uprawa jest. Myślę nad zwiększeniem tylko mi ziemi brakuje ;) Ludzi nie zatrudniam, dajemy radę sami.
monika pisze:W Słomnikach to chyba wszyscy czosnkiem się zajmują :D Piękny widok ..

Soprano jeszcze dodam, że też świetnie się przechowuje, jeszcze go mam. W koszyku na półce sobie leży cały czas i nic z nim się nie dzieje, znaczy, nie spleśniał, nie wysycha, to chyba cud. Jeszcze używam go w kuchni, chociaż już coś zielonego w środku zaczyna się pokazywać.

Trzymaj kciuki, póki co dziękuję :wit
Ciesze się niezmiernie, że jest ok. Ja jeszcze w marcu sprzedawałem resztki z resztek i trzymał się rewelacyjnie choć już pędy puszczone były spore.
cecylia
50p
50p
Posty: 90
Od: 27 kwie 2007, o 21:26
Lokalizacja: kraków

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Proszę o szybką radę. Mój czosnek wschodzi bardzo rzadko i co się okazało, mąż posadził korzonkami do góry. Teraz jak dostaję się do niego to jest, ale nie wiem czy nakierować go prawidłowo, czy zostawić. Jak go przekieruję to ma biały szczypior. Czy jest nadzieja na uratowanie , bo dosyć sporo tego. Ktoś mu powiedział, że obojętnie jak się posadzi. Czekam na pomoc i dziękuję.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Świetna anegdota na poprawienie humoru z rana ;:138

Ale Tobie zapewne nie do śmiechu.
Te ząbki, które posadzone były stricte pionowo lecz na odwrót podejrzewam ,że trzeba spisać na straty. Te odchylone od pionu mogą wzejść. Najlepiej wykop parę ząbków, które nie wzeszły i cyknij fotkę, by można było ocenić ich wygląd. Jeśli mają korzenie to można odwrócić i ponownie wsadzić, ale bez wciskania w glebę lecz włożyć w mały dołek i przykryć ziemią.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Jeśli go wykopujesz to naruszasz korzenie, nie wiem czy to dobrze..biały pęd musi być bo wyobraź sobie jakiego wygibasa on robi w ziemi.
Niekoniecznie na straty, ja bym chyba zostawiła, bo on wykształci główki, ale może kłopot być jeśli był dosyć płytko posadzony
Tak to będzie wyglądać
Obrazek
zdjęcie stąd http://www.extension.umn.edu/distributi ... c7317.html
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

Monika

Czosnek to nie ogórek. Nic mu nie będzie. Co najwyżej wytworzy tylko pojedynczą cebulę.

Te, które wyszły to czy prosto czy do góry nogami- zostawić. Ja mówię o tych, które nie wyszły.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

No ale napisałeś, że na straty..aaa i uzupełniłeś - nie wyszły bo dopiero walczą pod ziemią. Takie posadzone do góry nogami zawsze później wychodzą.
Część tulipanów mi się zdarzyło kiedyś :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.2

Post »

No tak, bo nawet posadzony odwrotnie powinien wyjść. Dlatego napisałem o wykopaniu kilku, by się przekonać czy jest szansa na wzejście.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”