Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Jak najszybciej przesadź do innej ziemi i trzymaj w innym pomieszczeniu.
Ja do wysiewów i pikowania używam torfu odkwaszonego, co prawda później trzeba zasilać ale nie obawiam się nieproszonych gości.
Ja do wysiewów i pikowania używam torfu odkwaszonego, co prawda później trzeba zasilać ale nie obawiam się nieproszonych gości.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Mam pytanie, czy ktoś miał i czy warto sadzić odmianę wysoką Klaun (na opakowaniu 60 cm)? Podobno wytwarza mało kwiatów i rośnie głównie w liście. Prawda to? ;)
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
botanik1, zależy jak kto ją nawozi
Ja przekopałem miejsce dodając odrobinkę obornika. Wyrosły metrowe krzaki z dużą ilością kwiatów 


- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Witam wszystkich
mam posiane aksamitki już nawet sporkie urosły jak myślicie przesadzić je już do skrzynek balkonowych?

-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 15 mar 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Możesz wsadzić w skrzynki tylko jak będą zapowiadać przymrozek to koniecznie je okryj bądź schowaj do domu bo są bardzo wrażliwe na przymrozki.
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 22 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ja planuje wysadzać aksamitki na początku maja. No chyba że się zimno zrobi.
Urszula
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 15 mar 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Mi w ubiegłym roku zmarzły w gruncie 20 maja!!! ponad połowa zmarzła całkowicie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
A mogę je wysiać wprost do gruntu? Tzn nasionka...?? W zeszłym roku miałam rozsadę, ale w tym nie mam i tak myślę że może od razu do ziemi do ogródeczka by je..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Aksamitka wysiana teraz wprost do gruntu jest bardziej wytrzymała na mróz. Będzie odporna na przymrozek,wyjdzie z ziemi w odpowiednim czasie. W ubiegłym roku dużo samosiejek miałam,ciepła zima i przetrwały. Śmiało można sadzić prosto do ziemi........
Bożena
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
I nie ma co czekać na maj, wysiewaj już teraz, bo szkoda czasu
Ja swoje wysiałem tydzień temu (6 odmian), niektóre już kiełkują, a w tamtym roku wysiewałem 11 kwietnia i wszystko było OK.
Tylko nie zapomnij o regularnym podlewaniu, ja swoje podlewam nawet dwa razy dziennie, bo na słońcu są...

Ja swoje wysiałem tydzień temu (6 odmian), niektóre już kiełkują, a w tamtym roku wysiewałem 11 kwietnia i wszystko było OK.
Tylko nie zapomnij o regularnym podlewaniu, ja swoje podlewam nawet dwa razy dziennie, bo na słońcu są...

Pozdrawiam - Waldemar
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Lobe się pytała, ile sadzonek do skrzynki 50 cm. Czytałam w poradniku M. Popielarskiej - Balkon i taras (czy jakoś tak), że do skrzynki 40 cm daje się od 4 do 6 roślin, do 50cm - od 5 do 7 itd. Nie wiem, jak to jest z aksamitkami, czy one się bardzo rozrastają, bo po raz pierwszy siałam je w tym tygodniu. Ale myślę, że jeśli w skrzynce mają być tylko aksamitki to spokojnie 4/5 roślin powinno się zmieścić.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Magdallena dziękuję za odpowiedź
...........już miałam ponawiać pytanie........chętnie już bym moje aksamitki ulokowała w docelowej skrzynce tylko bałam się, ze jak ich upcham za dużo to będzie im za gęsto.
Mam wrażenie albo zwidy
że 2 sztuki zawiązały chyba pączki..........ale czy to możliwe..one takie małe jeszcze są??
....w wolnej chwili zrobię zdjęcie.

Mam wrażenie albo zwidy


Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
To również zależy od odmiany 
Co do aksamitek wzniesionych trudno mi się wypowiadać, bo wysiałem je pierwszy raz, natomiast w tamtym roku miałem odmianę rozpierzchłą "Bolero" i sadziłem co 10 cm (powstał kwiecisty płotek
), więc do skrzynki np. 40 cm ja bym posadził mijankowo 7 szt. lub 8 szt. po 4 w rzędzie.

Co do aksamitek wzniesionych trudno mi się wypowiadać, bo wysiałem je pierwszy raz, natomiast w tamtym roku miałem odmianę rozpierzchłą "Bolero" i sadziłem co 10 cm (powstał kwiecisty płotek

Pozdrawiam - Waldemar
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
No właśnie, zalecają gęsto sadzić, żeby nie było łysych plam w doniczkach. Ale 8 sztuk na 40 cm? Nie wiem. Zawsze sadzę mniej niż więcej, żeby roslinki miały trochę miejsca, tym bardziej, że staram się utrzymywać rośliny jak najdłużej w doniczkach. A jak mają ciasno to im pewnie niewygodnie bidulkom
Ale nie chcę się mądrzyć. Nigdy ich sama nie siałam, wydaje mi się tylko, że to spore rośliny, zwłaszcza te fikuśne odmiany, więc mogę nie mieć racji.
Mam taki plan, żeby posadzić aksamitkę w skrzynce z nasturcją. Nasturcja będzie zwissać z balkonu a od strony balkonu będą aksamitki. A że mszyce lubią nasturcje a nie lubią aksamitek to przy okazji może zmniejszę populację mszyc na nasturcjach. Z reszta do każdej skrzynki wsadzę przynajmniej jedną aksamitkę jako naturalny odstraszacz robactwa.

Ale nie chcę się mądrzyć. Nigdy ich sama nie siałam, wydaje mi się tylko, że to spore rośliny, zwłaszcza te fikuśne odmiany, więc mogę nie mieć racji.
Mam taki plan, żeby posadzić aksamitkę w skrzynce z nasturcją. Nasturcja będzie zwissać z balkonu a od strony balkonu będą aksamitki. A że mszyce lubią nasturcje a nie lubią aksamitek to przy okazji może zmniejszę populację mszyc na nasturcjach. Z reszta do każdej skrzynki wsadzę przynajmniej jedną aksamitkę jako naturalny odstraszacz robactwa.