Przepraszam, ze was zaniedbuję, ale właśnie zaczął się również sezon rolniczy, wiec muszę po szkole tyrać do wieczora siejąc, a wieczorem jestem tak zmęczony, że od razy idę spać. Dzisiaj mam chwile spokoju, więc zaglądam tutaj odpisać i lecę dalej jechać w pole
Kasiu u mnie to naprawdę szybko niektóre rośliny wyrosły

, a niektóre w ogóle

nawet hiacynty mi już kwitną, ale ten czerwony, to okazał się bardziej różowy i tu się zawiodłem
Witaj
Syringa
widzę, ze też masz dużo pracy. Ja muszę jeszcze tyle hektarów kukurydzy posiać

no to zaraz lecę
Elu o wszystkich roślinach, które mam dopiero od roku dowiedziałem się z forum. Też myślę, że ogrodnictwo jest przyszłością dal nas młodego pokolenia
Ewo ale to trochę wstyd mieć tak zachwaszczony ogród i robić jego zdjęcia

jutro będę miał dużo czasu, więc posieję, to co mam posiać i posadzę to co się da

dzisiaj chyba nie dam rady

borówka bardzo dobrze się ukorzenia, ale wolno rośnie
Leokadio ja też go jadłem od dzieciństwa. Nieraz jak przechodziłem przez ogród jak byłem młodszy, to zrywałem sobie jedną gałązkę myłem i jadłem. Może i było to kwaśne, ale z cukrem to było smaczne

a placek z rabarbarem na kruchym cieście z kruszonką posypane cukrem pudrem mniam. wyśmienite
Jadziu Może i pracowity, jednak nieraz nawet czasu nie mam na naukę. Teraz czekają mnie wysiewy na 30 Ha

Dopiero jutro będę miał trochę czasu
Ten mój rabarbar to chyba jest wcześniejszy. Niby od sąsiadki, ale u mniej ledwo się pokazuje, a ja jeszcze miesiąc-dwa i można by było w końcu zrobić placek
Iwonko wiosna to bardzo piękna pora roku. Dzisiaj greje bardzo mocno, więc roślinki przehartowane do domu nie wracają, tylko do szklarni na noc, a w dzień na dworze

suszy to ja się nie boję. u mnie jest gleba gliniasta i podmokła, więc musiała by być długa susza, aby mi jakieś poważne szkody wyrządziła
