Iwonko bardzo się cieszę

,moja wina ,że nie wiesz co to ,bo ja jak zwykle nie opisałam

.Jak już będzie rosło i dalej nie bedziesz mogła rozpoznać to wstaw fotkę to powiem co to jest ok??
Elu dalej nie wiem co to jest

ale rośnie ładnie
Morango tamarillo to bardzo wdzięczna roslinka ,u mnie własnie jest w fazie kwiknięcia,musiałam sporo go przyciąć po zimie bo nadmiernie rozrósł sie w szerz i nie mogłam się z nim zmieścić w drzwiach żeby wynieść na zewnątrz

.Niedawno zdobyłam inną odmianę pod nazwą brzoskwinia aksamitna,ciekawe czy i ona będzie tak chętnie kwitnąć i owocować jak pomidor drzewiasty.
Henryku ja też kocham takie widoki i oby ich było jak najwięcej
Joluś tak to tulipany botaniczne,sangwinarie ciekawie wygladaja jak wyłażą z ziemi nie?? podobnie jak stopowiec-jak to stwierdziła Anetka-Zjawka--jak pelerynka batmana--bardzo spodobało mi się to okreslenie

--Anetuś wybacz ,że przytoczyłam
No a teraz jeszcze Was pomęczę troszkę --na początek jochroma poczuła wiosnę

jedna z dwóch sasanek ,którym udało się uratować przed żarłocznymi nornicami

psi ząb w roli głównej
