Mój kwiecisty zakątek cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
nataszka
100p
100p
Posty: 146
Od: 19 mar 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

:wit Ja u siebie na ogrodzie pół lata kreta ganiałam a teraz na wiosne znowu wrócił :? Choć ostatnio wychodze przed dom...cos mi się w trawie czarne małe futerko świeci...podchodze bliżej...krecika coś zagryzło, pewnie mój kot. Szkoda mi sie stworzonka troche zrobiło, takie aksamitne futerko miał...ale jak sobie przypomne te kopce w ogórkach i fasoli...mam nadzieje że to był jedyny krecik w moim ogrodzie
OGRÓD- kocham go bo każda garstka piachu leży tak jak ja sobie wymyśliłam :)
Moja garstka piachu
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Widzę Tadzik, że ostro wziąłeś się do pracy.
U mnie puszkinia w jeden dzień urosła o 10 cm - nie do wiary - fotki u mnie.
A jak będzie tych 18 do 20 stopni to wszystko jak na dopingu zacznie rosnąć.
Grażyna.
kogro-linki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Marzenko , nie wszystkie jeszcze wyszły , nie stawiaj jeszcze kreski ;:333
Iwonko , Z koronami różnie bywa, przeważnie kwitną jak nie są podzielone , ale to nie reguła. Nie ma strat mrozowych , to miałem na myśli. Nornice zrobiły ''swoje'' , potężne nory w liliach , kępa tulipanów co do jednego zeżarta. Śnieg zniszczył mi bez Palibin. Z czterech gałęzi jedna została. ;:223 ;:223 No i rannik, tak się cieszyłem , że mam :tan :tan Już go widziałem jak w czasie tego krótkiego ocieplenia wyrasta z ziemi . Teraz , po stopieniu śniegu jest takiej samej wielkości , stracił płatki i choć jest zielony nie wiem jak z nim dalej będzie. ;:202 Nie chcę Cię martwić , to mi wygląda na nornice.
Nataszko , ja nie jestem zwolennikiem zabijania czegokolwiek . Nawet szczurów i stonki. Ale nie jestem w stanie spokojnie patrzeć jak to co zrobiłem w wielkim trudzie niszczeje . ;:oj ;:oj Można by siatkę wkopać ,ale siatka jest droga. A w miejscach gdzie krzewy i drzewa , jak zabezpieczyć :?: Po zlikwidowaniu kreta zostają nory. W te ''gotowce'' dość szybko wprowadza się drugi ;:223 Gdyby dało się zamulić stare nory , ale jak ;:24
Grażka Nie mam wyjścia , robota ''w plecy''' i to dużo. Dzisiaj deszcz siąpi ,ale muszę jechać , w przyszłym tygodniu pracę zaczynamy.
Dzień długi , ciepło i rośliny ''podganiają'' zalegę. Moż ebyć , jak w ubiegłym roku. Wszystkie kwitły w przyspieszonym tempie, jak na filmie Chaplina ;:306 ;:306
Miłego dzionka ;:3
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Tadku rozumiem że wystarczyło sprawdzić prognozę pogody :;230 , ale dziś już od rana słoneczko .
Dziś zakwitł mi drugi liliowiec zakupiony jesienią w Lilypolu , zaraz wkleję zdjęcia , szkoda tylko że nie zapisałam sobie nazwy .
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Potwierdzam, wszystko szybciutko nadrabia straty.Cyklameny zakwitły, patrzę wczoraj już anemony główki wystawiają, narcyze pąki.Ruch się zrobił. :tan .Będzie pięknie.
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Witam w słoneczny , sobotni poranek :tan
Posyłam serdecznosci i życzę efektywnych prac ogrodowych. ;:180
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Geniu , prognozy sprawdzają się ''różnie'' , dzisiejsza też nie do końca. Z rana deszczyk , póżniej lepiej , choć chłodno ale od 10 pięknie,słońce wyszło , 15* , pogoda na ''dłubanko'' idealna ;:215 ;:215 W katalogu masz nazwę liliowca. ;:108
Aniu , dzisiaj nadal roślinny pęd do nadrobienia strat. Rano irysy miały pączki , po południu wszystkie zakwitły. ;:333
Bogusiu , prace były bardzo efektywne. ;:108 ;:108 ;:215 Mimo osłabionej kondycji po zimie, zrobiłem dużo. ;:224 ;:224 Wkurzyły mnie myszowate. duża kępa tulipanów zeżarta i kilka dużych lilii OT. ;:223 ;:134 ;:124 Na jesieni zrobiłem próbę, na 10 metrach wkopałem pod siatkę ogrodzenia suporeks 6 cm. W tym miejscu nie było żadnego przejścia nornic. Mam jeszcze sporo tego materiału , będę dalej ''ciągnął'' , nawet jak nie na 100% , to na pewno coś da. Poranek nie był tak od razu słoneczny. Od świtu padał lekki deszczyk , od 9 coraz lepiej było. Nad wieczorem znowu popryskało , tera nie pada. W sumie przyjemny dzień. :D
Miłego wieczorka :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Chyba nie mam tego katalogu .
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

To wstaw fotkę , postaram się odszukać. ;:108 ;:333
anina
500p
500p
Posty: 568
Od: 19 lut 2011, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SK-Čadca

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

ahoj tade k,tak tých zožraných tulipánov a lilii mi je ľúto :( ,musíš nasadiť zemiaky,aby mali krty čo žrať :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Tadziu wreszcie można popracować w ogródku, u mnie po dzisiejszym dniu wygląda jak po wybuchu bomby :lol: wszystkie suche badylki powycinane, powygrabiane z rabat zeszłoroczne liście i to wszystko malowniczo porozrzucane po trawniku :roll: :lol: Już nie zdążyłam posprzątać, a pełnych taczek będzie na pewno powyżej pięciu :roll:
Trochę martwią mnie liliowce i irysy..... szczególnie irysy :roll: tak długo leżący śnieg spowodował, że zaczęły gnić..... mam nadzieję, że podsuszą się i zregenerują.....
Awatar użytkownika
nataszka
100p
100p
Posty: 146
Od: 19 mar 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Tadziu ja w tamtym roku zalewałam krecie kanały wodą- w kopiec wcisnęłam pistolet nastawiony na duże cisnienie wody, chwile pobuzowało aż w końcu trafiło w kanał. Kret się wyprowadził a kanały myślę że też się częsciowo zapadły.
Dwa lata temu pomogły mi lawendowe kulki na mole firmy bros za ok 3zl. Krety nie lubia zapachu lawendy i większośc płynów odstraszających je zawiera właśnie olejek lawendowy. Kulki wychodzą o wiele taniej-wciska się po dwie w ukopane kopce. Tylko uwaga -takie same kulki są też o zapachu kwiatowym i one juz kreta nie odstraszą! Ja się właśnie w tamtym roku pomyliłam, nie wiedząc jeszcze że to o zapach lawendy chodzi i nie pomogło. Taka kulka w ziemi śmierdziała mi z rok!
OGRÓD- kocham go bo każda garstka piachu leży tak jak ja sobie wymyśliłam :)
Moja garstka piachu
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

U Mnie też zakwitły iryski posadzone jesienią. Przyznam szczerze jestem zaskoczony.Kret zrobił parę kopców zima i chyba pomaszerował dalej bo nie nowych śladów jego aktywności, a może Moje koty go wystraszyły.
Wczoraj pierwsza wiosenna burza. Zagrzmiało dwa razy, sypnęło gradem, a potem wyszło słoneczko i pokazała się tęcza. ;:3 ;:3
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Witaj Aninko ;:168
Dawno Cię nie było :D Pewnie m że zal cebulek , teraz nasypałem trutki , może będzie ich mniej. ;:333 Na ziemniaki nie dadzę się nabrać, wolą lilie żreć. ;:202
Aguś , ja też nie skończyłem jeszcze porządków. Hosty jeszcze do uprzątnięcia i część irysów. Na irysach nie zauważyłem większej zgnilizny. Gdzieniegdzie tylko , tam , gdzie więcej starych liści albo ziemią wyżej przysypane. Na liliowcach mam sporo 6-7 roślin w niezbyt dobrej formie. Oczyściłęm , odsunąłem ziemię i opryskałem chemią. Może uratują się. ;:333
Nataszko Czy zalewanie wodą jest skuteczne :?: :?: ;:24 Te cwaniaki wiedzą jak kopać nory i bez rysunków i projektów. Gdyby to było skuteczne w 100% , to po każdej wielkiej ulewie na tym obszarze nie powinno być kretów. Przynajmniej w obniżeniach terenu. A tak nie jest. Na pewno dużo topi się , ale te bardziej''łebskie'' jakimś , sobie tylko znanym sposobem ratują się. Czy nory zamulają się :?: :?: ''Za płotem'' wiercili studnię głębinową na mokro , czyli woda lała się przez półtorej doby do nory kreciej . Pomijając , czy kret przeżył , to nora nie zamuliła się. Woda cały czas płynęła bez przeszkód . Z kulkami spróbuję , jak okażą się skuteczne dam spokój z pułapkami. ;:215
Cześć Semperku :wit
Nie widziałem jeszcze nigdzie nowych kretowisk. Ryły przy bloku nawet w styczniu , teraz cisza, czyżby przyczaiły się :?: ;:oj Mam tylko te żółte iryski , muszę jeszcze gdzieś ''wysępić'' inne kolory . Dwa zaraz po kwitnieniu mam obiecane. ;:108 ;:108 U mnie wczoraj z rana i przed wieczorkiem cieniutki deszczyk. Dzisiaj bez opadów, chłodno za to. ;:131
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Post »

Tadziu czy mogę sadzić już liliowce ? Jeżeli nie - napisz kiedy (może być u mnie lub PW ) ;:180
Kurdę, nie mogę pogodzić się z myślą, że nie będziesz w Sulejowie ;:223 . Tyle tematów do obgadania ;:304
Trudno, może w Lublinie się spotkamy - mam zamiar w tym roku pokrążyć po Polsce ;:71
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”