Kwiecisty ogród Doroty
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
No proszę,prace wiosenne w pełni u Dorotki!
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko, tak bardzo Ci zazdroszczę tych wykonanych prac. U mnie jeszcze niewiele mogę zrobić, bo wciąż mam bardzo dużo śniegu. Ale wrzosy akurat też mogę już przyciąć mam nadzieję, że jutro uda mi się to zrobić. Bardzo jestem ciekawa Twoich zakupów u p. Marka oraz pierwszych kompozycji kwiatowych.
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko w takim razie już czujesz lekkie wiosenne zmęczenie ( oczywiście w sensie pozytywnym).Ja z pracami ogrodowymi muszę jeszcze się wstrzymać.Bylasm dziś , ale jest za dużo śniegu i padał deszcz. 

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty
No to po takich zakupach będziesz już miała wiosnę na całego.
U mnie jeszcze śnieg płatami leży a najwięcej za domem - jutro wywożę za ogród.
Na razie jestem na etapie cięcia, ale ważne że już sezon zaczęłam na dobre.
U mnie jeszcze śnieg płatami leży a najwięcej za domem - jutro wywożę za ogród.
Na razie jestem na etapie cięcia, ale ważne że już sezon zaczęłam na dobre.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko z bukietowych mam Vanilie Fraise kupioną w zeszłym roku , właśnie ze względu na ich mrozoodporność. Na więcej już nie mam za bardzo miejsca, a one muszą być ładnie wyeksponowane na słońcu,a tam u mnie ścisk.
Te patyczki ogrodowej które wzięłam od znajomej to tylko dla tego,że jej bardzo ładnie kwitnie co roku i nie wymarza, więc postanowiłam spróbować... Z tego co o hortensjach czytałam bukietowe bardziej przeznaczone są na słońce a ogrodowe ładnie rosną i kwitną w półcieniu ,którego u mnie dostatek. Zobaczymy , może uda mi się ukorzenić
A prac ogrodowych Wam zazdroszczę , lubię takie porządkowanie i zachwyt nad wszystkim co wychodzi z ziemi.
Ja mam nadzieje na weekendowy wypad
Życzę dużo słoneczka i "niebolących" pleców i kończyn
Te patyczki ogrodowej które wzięłam od znajomej to tylko dla tego,że jej bardzo ładnie kwitnie co roku i nie wymarza, więc postanowiłam spróbować... Z tego co o hortensjach czytałam bukietowe bardziej przeznaczone są na słońce a ogrodowe ładnie rosną i kwitną w półcieniu ,którego u mnie dostatek. Zobaczymy , może uda mi się ukorzenić
A prac ogrodowych Wam zazdroszczę , lubię takie porządkowanie i zachwyt nad wszystkim co wychodzi z ziemi.
Ja mam nadzieje na weekendowy wypad

Życzę dużo słoneczka i "niebolących" pleców i kończyn

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Reniu dzisiaj dokonałam pierwszego plewienia, kilka rabatek już ładnie wygląda. Byłam tak zarobiona, że dzisiejszych zdjęć nie posiadam, pokażę tylko wczorajsze.
Bogulenko ruszyłam pełną parą, z samego rana 0 6.30 już sadziłam bratki do donic, a jak zaczęłam to tak poszło. Zobaczymy, czy w nocy nie odezwą się zakwasy
U p. Marka większość zakupów to liliowce w kolorach fioletu, lawendy, krwawnik żółty i czerwony marcinek. Wszystko wczoraj posadziłam do donic. Jak wyplewię rabatki to poszukam dla nowości odpowiednich miejsc.
Kompozycje skromne z samych bratków, jutro postaram się sfocić.
julianno tak mi tego brakowało, po zimie troszkę przybyło się tu i tam, tylko ruch na świeżym powietrzu pomoże złapać formę.
Dzisiaj nawet dostałam upomnienie od mojej sąsiadki- staruszki, zdenerwowała się na mnie, bo deszczyk padał, a ja założyłam na głowę kapelusz i dalej w deszczu plewiłam, jak zaczęłam musiałam skończyć. Ja uparta, ona uparta, dobrze że lekko przygłuchawa
Już niedługo i Ty ruszysz z pracami ogrodowymi.
Grażynko zakupy bardzo udane, byłam razem z Jagódką trochę roślin przywiozłyśmy. Ja oprócz bratków kupiłam 2 odmiany irysów bródkowych, dwa skalniaki gęsiówkę i skalnicę o nowych kolorkach, 2 odmiany lilii, rozmaryn do kuchni.
A co już przycinasz, ja dzisiaj poobcinałam róże okrywowe i delikatnie przycięłam rabatówki.
U mnie śniegu już nie uświadczysz, ziemia super do plewienia. Nawet nie przypuszczałam, że tyle wiader chwastów wysypię na kompost.
Beatko dla pocieszenia Ci napiszę, że bytności na forum zaczynałam z jedną hortensją ogrodową. Bukietówek nie znałam, a jak zagłębiłam się w temacie, naoglądałam cudowności to tak poszło, muszę przeliczyć ile ich już mam. Także wszystko przed Tobą
Dziękuję za życzenia, już czuję dłonie, ale co tam efekty prac widoczne.
Życzę udanego wypadu.
To teraz pokażę część wczorajszych zakupów
męża naciągnęłam na bukiet tulipanów



na studni przysiadły dwa gliniane ptaszki


mój ogródek rozkwita różnymi kolorami, na razie tylko krokusy



Bogulenko ruszyłam pełną parą, z samego rana 0 6.30 już sadziłam bratki do donic, a jak zaczęłam to tak poszło. Zobaczymy, czy w nocy nie odezwą się zakwasy

U p. Marka większość zakupów to liliowce w kolorach fioletu, lawendy, krwawnik żółty i czerwony marcinek. Wszystko wczoraj posadziłam do donic. Jak wyplewię rabatki to poszukam dla nowości odpowiednich miejsc.
Kompozycje skromne z samych bratków, jutro postaram się sfocić.
julianno tak mi tego brakowało, po zimie troszkę przybyło się tu i tam, tylko ruch na świeżym powietrzu pomoże złapać formę.
Dzisiaj nawet dostałam upomnienie od mojej sąsiadki- staruszki, zdenerwowała się na mnie, bo deszczyk padał, a ja założyłam na głowę kapelusz i dalej w deszczu plewiłam, jak zaczęłam musiałam skończyć. Ja uparta, ona uparta, dobrze że lekko przygłuchawa

Już niedługo i Ty ruszysz z pracami ogrodowymi.
Grażynko zakupy bardzo udane, byłam razem z Jagódką trochę roślin przywiozłyśmy. Ja oprócz bratków kupiłam 2 odmiany irysów bródkowych, dwa skalniaki gęsiówkę i skalnicę o nowych kolorkach, 2 odmiany lilii, rozmaryn do kuchni.
A co już przycinasz, ja dzisiaj poobcinałam róże okrywowe i delikatnie przycięłam rabatówki.
U mnie śniegu już nie uświadczysz, ziemia super do plewienia. Nawet nie przypuszczałam, że tyle wiader chwastów wysypię na kompost.
Beatko dla pocieszenia Ci napiszę, że bytności na forum zaczynałam z jedną hortensją ogrodową. Bukietówek nie znałam, a jak zagłębiłam się w temacie, naoglądałam cudowności to tak poszło, muszę przeliczyć ile ich już mam. Także wszystko przed Tobą

Dziękuję za życzenia, już czuję dłonie, ale co tam efekty prac widoczne.
Życzę udanego wypadu.
To teraz pokażę część wczorajszych zakupów
męża naciągnęłam na bukiet tulipanów
na studni przysiadły dwa gliniane ptaszki
mój ogródek rozkwita różnymi kolorami, na razie tylko krokusy
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko bardzo radośnie zrobiło się u Ciebie bratki i krokusy pięknie zakwitły dobrze że ta wiosna wreszcie do nas przyszła 

- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
U mnie również krokusy kwitną.
Inne też wychylają łebki. Niestety u mnie dziś deszcz. 


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Piękny bukiet tulipanów. Muszę ze swoim porozmawiać, bo coś ostatnio dawno nic mi nie kupil. 

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Renato ja nie mogę się nadziwić jak wszystko szybko rośnie. Dzisiaj krokusów było więcej, tylko czasu zabrakło na fotografowanie, tak się w rabatkach zakopałam.
Krystianie deszcz jest potrzebny, więc się nie martw, przyszły tydzień pogoda optymistyczna.
Dorota tulipanki zaczęły się rozwijać, są piękne. Mój też mi już rzadko kupuje o kwiatach nie wspomnę, ale wczoraj nie wypadało mu się sprzeciwić bo na giełdzie byliśmy z Jagódką
Krystianie deszcz jest potrzebny, więc się nie martw, przyszły tydzień pogoda optymistyczna.
Dorota tulipanki zaczęły się rozwijać, są piękne. Mój też mi już rzadko kupuje o kwiatach nie wspomnę, ale wczoraj nie wypadało mu się sprzeciwić bo na giełdzie byliśmy z Jagódką

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko ...bardzo dziękuję za wspaniały wypad ...
Tobie i Twojemu M . Następnym razem , gdy pojedziesz , to jadę z Tobą ( o ile mnie weźmiecie ) i ...z bankomatu skorzystam przed wyjazdem , a nie po
...
O ziemi zapomniałam , tudzież żal mi , że ptaszki takie ładne były ...i ten stojak z napisem Witamy ...a kasy zabrałam za mało ...
Ten biały wiklinowy wianek mi spokoju nie daje i wiesz co ...trochę by się zdało takich roślin...typu skalnice , gęsiówki , i inne kupić ...bo na giełdzie jest dużo taniej ...ale jeszcze nie było takiego wyboru ...
Popatrz , jak człowiekowi nie tak dużo potrzeba ...ja się cieszę swoją lawendą i cebulkami Coctail Twins .
Dziękuję raz jeszcze
.


O ziemi zapomniałam , tudzież żal mi , że ptaszki takie ładne były ...i ten stojak z napisem Witamy ...a kasy zabrałam za mało ...
Ten biały wiklinowy wianek mi spokoju nie daje i wiesz co ...trochę by się zdało takich roślin...typu skalnice , gęsiówki , i inne kupić ...bo na giełdzie jest dużo taniej ...ale jeszcze nie było takiego wyboru ...
Popatrz , jak człowiekowi nie tak dużo potrzeba ...ja się cieszę swoją lawendą i cebulkami Coctail Twins .
Dziękuję raz jeszcze


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Cudne te bratki i ptaszęta.
U mnie już śniegu prawie nie ma, tylko kilka plam zostało, do jutra na pewno zejdą.
Ale na rabaty wejść się nie da, bo strasznie mokro.
Na dodatek dziś znowu padało, może jutro będzie lepiej to znowu ruszę z pracą.
Czosnek rośnie jak na drożdżach.

U mnie już śniegu prawie nie ma, tylko kilka plam zostało, do jutra na pewno zejdą.
Ale na rabaty wejść się nie da, bo strasznie mokro.
Na dodatek dziś znowu padało, może jutro będzie lepiej to znowu ruszę z pracą.
Czosnek rośnie jak na drożdżach.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko ja temat hortensji studiuję już od dłuższego czasu.Najpierw z 10 lat zachorowałam na nie i kupiłam piękną ogrodową.Kwitła w pięknie w pierwszym roku, w drugim były dwa kwiaty a później już prawie nic,za to sam krzak pięknie się rozrósł.Przez kilka ostatnich lat szukałam sposobu ,żeby kwitła, kopczykowałam ,kupowałam odpowiedni nawóz itd.Wobec miernych efektów krzaczek został wyekspediowany prawie do lasu a ja zaczęłam szukać dalej.
No i doczytałam się o bukietowych ,które kwitną na tegorocznych pędach i dzięki temu zawsze mają kwiaty. Mój wybór padł na Vanilie Fraise, najbardziej mi się podobała i pasowała wysokością i pokrojem do moich oczekiwań. Posadziłam ją w zeszłym roku w słonecznym miejscu , gdzie bardzo szybko przekwitły i zasuszyły się jej kwiatostany,dlatego na jesieni przesadziłam ją do półcienia.
Z zazdrością patrzę na inne hortensje bukietowe np.Limenlight ,ale na razie nie miałabym gdzie jej wcisnąć , a żeby był efekt musi być ładnie wyeksponowana.
Chcę spróbować z tą ogrodową od koleżanki bo ona jest z tych bardziej mrozoodpornych(wiem ,że takie ogrodowe są) Chciałabym aby mi się ukorzeniła bo odmiana sprawdzona a te kwiaty uwielbiam
Dziś piękny słoneczny dzień AŻ CHCE SIĘ ŻYĆ
No i doczytałam się o bukietowych ,które kwitną na tegorocznych pędach i dzięki temu zawsze mają kwiaty. Mój wybór padł na Vanilie Fraise, najbardziej mi się podobała i pasowała wysokością i pokrojem do moich oczekiwań. Posadziłam ją w zeszłym roku w słonecznym miejscu , gdzie bardzo szybko przekwitły i zasuszyły się jej kwiatostany,dlatego na jesieni przesadziłam ją do półcienia.
Z zazdrością patrzę na inne hortensje bukietowe np.Limenlight ,ale na razie nie miałabym gdzie jej wcisnąć , a żeby był efekt musi być ładnie wyeksponowana.
Chcę spróbować z tą ogrodową od koleżanki bo ona jest z tych bardziej mrozoodpornych(wiem ,że takie ogrodowe są) Chciałabym aby mi się ukorzeniła bo odmiana sprawdzona a te kwiaty uwielbiam

Dziś piękny słoneczny dzień AŻ CHCE SIĘ ŻYĆ

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Pieknie wiosennie się zrobiło i zakupy imponujące - teraz to już chyba będzie do przodu i coraz cieplej - chyba 

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Jagódko pojadę po kwiaty na taras myślę że wybierzemy się w pierwszych dniach maja, ale to wszystko uzależniam jak mąż będzie pracował. Ty bardzo rozważnie zrobiłaś, kasy tyle aby nie przesadzić, ja tez za dużo nie miałam w portfelu. Ile miałam przy sobie tyle wydałam
Ptaszek ma być jeszcze większy, także i ja coś dokupię. Niedługo na pewno będzie więcej roślin nie tylko skalniakowych, ten chłopak od którego kupowałyśmy gęsiówki zawsze stoi w tym samym miejscu, ma przeróżne sadzonki.
Czy siostrze bratki podobały się, mam nadzieję że kolorki jej pasują.
Grażynko u nas tak ciepło, że już można robić. Ja od rana buszowałam po rabatkach, plewiłam zasilałam nawozem, przycinałam krzewy- po raz pierwszy formowałam. Z bukszpanu udało mi się zrobić kulę, jestem taka z siebie dumna
U mnie po wczorajszym nocnym deszczyku też wielkie zmiany. Wczoraj nie widziałam koron, a dziś zaskoczenie, jak przez noc wyskoczyły z ziemi. Przed chwilą przeszła burza z ulewą, jeden grzmot słyszalny w oddali i wiaterek przygonił porządny deszcz. Pierwsza burza tego roku, cieszy mnie woda, bo rabatki zasilałam nawozem, szybciej się wchłonie.
Beatko to masz dużą wiedzę o hortensjach. Ja dzięki forum je pokochałam. Mam Limelight jest piękna wg mnie najładniejsza z tych co posiadam. Moje rosną na stanowiskach słonecznych podczas upałów muszę w ciągu dnia 2-3 razy podlewać.
asta6265 witam
nowego gościa. Każdy dzień przynosi jakies miłe ogrodowe zaskoczenie, w końcu tak długo na wiosnę czekaliśmy to i jakaś rekompensata musi być.
Zdjęcia cykane przed burzą
krokusy




skrzydlinka naprzeciwlistna

korony cesarskie

chinodoxa

jedna z donic

ciemiernik

azalia japońska z Brinco

tulipanki dziś tak się prezentują

Nie napisałam, że mąż zrobił malutki niski tunelik, pod nim wysiałam różne odmiany kapusty.

Ptaszek ma być jeszcze większy, także i ja coś dokupię. Niedługo na pewno będzie więcej roślin nie tylko skalniakowych, ten chłopak od którego kupowałyśmy gęsiówki zawsze stoi w tym samym miejscu, ma przeróżne sadzonki.
Czy siostrze bratki podobały się, mam nadzieję że kolorki jej pasują.
Grażynko u nas tak ciepło, że już można robić. Ja od rana buszowałam po rabatkach, plewiłam zasilałam nawozem, przycinałam krzewy- po raz pierwszy formowałam. Z bukszpanu udało mi się zrobić kulę, jestem taka z siebie dumna

U mnie po wczorajszym nocnym deszczyku też wielkie zmiany. Wczoraj nie widziałam koron, a dziś zaskoczenie, jak przez noc wyskoczyły z ziemi. Przed chwilą przeszła burza z ulewą, jeden grzmot słyszalny w oddali i wiaterek przygonił porządny deszcz. Pierwsza burza tego roku, cieszy mnie woda, bo rabatki zasilałam nawozem, szybciej się wchłonie.
Beatko to masz dużą wiedzę o hortensjach. Ja dzięki forum je pokochałam. Mam Limelight jest piękna wg mnie najładniejsza z tych co posiadam. Moje rosną na stanowiskach słonecznych podczas upałów muszę w ciągu dnia 2-3 razy podlewać.
asta6265 witam

Zdjęcia cykane przed burzą
krokusy
skrzydlinka naprzeciwlistna
korony cesarskie
chinodoxa
jedna z donic
ciemiernik
azalia japońska z Brinco
tulipanki dziś tak się prezentują
Nie napisałam, że mąż zrobił malutki niski tunelik, pod nim wysiałam różne odmiany kapusty.