Różane impresje 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Dzień Dobry moim Miłym Gościom :wit
:;230
Jeśli chodzi o moją lodówkę, to mam dużą, ale i tak by nie weszły, a rodzina uznałaby, ze mi odbiło....

No więc róźe, które przyszły w marcu siedzą w garażu. Leniwe, jak nie wiem, co.....ja im się nie dziwię...za ciemno im troszkę....alei tak lepiej niż w domu...czy w donicach pod oknem ;:131
A te marketowe w domu, to eksperyment...zobaczymy, czy dadzą radę potem, na razie mają już pączki kwiatowe ;:oj
Z kilkoma różami w gruncie miałam pewien incydent......ale w tej kwestii juz pomilczę.... :wink:

Jak powiedziała Jola...zbieramy doświadczenia ;:108

Jule, powiesz, mam nadzieję, co wyszło z tego przechowywania... ;:108 Ależ wzbudziłaś zainteresowanie ;:108


Dzisiaj dostałam byliny kupione w grudniu. Ładne, muszę zwiększyć stan moich zapelnionych doniczek...sezon naprawdę się zaczął, mimo tego, co za oknem :heja
Wszystko rwie się do życia....
'Sweet Memories' pod kopczykami mają bialutkie pączki, 1 cm, nie mogę już się doczekać rozgarnięcia...one pewnie bardziej.... ;:3
Do reszty nie dotarłam, pod śniegiem......
Pozdrawiam
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

Opowiadaj jakiż to miałaś incydent z różami w gruncie. Przecież musimy się uczyć na wszystkich możliwych przypadkach ;:65
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Mój przypadek nie nadaje się do publikacji :wink: ani moja, ani róż w tym wina :wink:
Pw
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Dzień dobry :wit
Melduję, że.........Od wczoraj lidlówki są w pomieszczeniu ? la szklarenka, razem z niemkami :heja światła mają dość, mrozów nocnych teraz już nie przewidują...
Wczorajsze obserwacje....Śnieg się topi, najważniejsze, ze również ziemia wchłania wodę.....patrzyłam z ńiedowierzaniem na moje jezioro, dzisiaj już nic nie widać....bo następna porcja się stopi....i właśnie dobrze, że nie ma słońca, bo bym popłynęła..... ;:173
Pozdrawiam
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

Czyli że są na zewnątrz w tej szklarni?
Kurcze, nie wiem kiedy swoje odkrywać z tych kartonów. Powinny złapać trochę słonka :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Odkrywaj Jola :!:
Już w nocy nie ma mrozów...dzisiaj jest 12 stopni...

Moje róże nie są w szklarni, tylko pod oszklonym tarasem, pomieszczenie z drzwiami, nawet widne bardzo...W dzień z otwartymi szeroko drzwiami.
Stoją w temperaturze takiej, jak na zewnątrz, mają normalne powietrze, ale są osłonięte od wiatru. Muszą się w ten sposób zahartować, a te lidlówki z domu natomiast trochę wyhamować ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Wyjrzałam po raz kolejny za okno ;:202 Jezioro mam zamiast trawnika, a jeszcze hałdy śniegu czekają na stopienie.....szkoda gadać. Nie wiem, kiedy tam wejdę... I słońca wcale prawie nie było.... :? 12 stopni za to było....czuć wiosenkę ;:173
Dobrze, że stamtąd w tamtym roku zabrałam róże....tymczasem rządek róż pod domem ma już rozgarnięte kopczyki, nie do końca, ale już uwolniłam białe całkiem pączki ;:108
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różane impresje 2

Post »

U mnie też hałdy śniegu :;230 , a pod nimi przebiśniegi. Kolejne do zmiany miejsca.
Przygotowałam dziś róże do rozgarnięcia kopczyków. Chciałabym przelecieć miedzianem w sobotę.
Wyprowadziłam L.... na spacer. Nie mam niestety zimowego ogrodu ;:145
Kupiłam dziś w LM Mambo nr 5 na moją pomarańczową rabatę.
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różane impresje 2

Post »

Justi, skoro rozgarniasz kopczyki, to znaczy, że już pracujesz w ogrodzie :) . Jeśli masz resztki tego białego, to na początku przyszłego tygodnia, będą już tylko koszmarnym wspomnieniem. Powodzenia ;:168
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Nenko,
Hałdy zalegającego śniegu pochodzą z odśnieżania.
To nie jest problemem, że one są. Problemem jest, że ja mam pod nimi iglaki, a częściowo też i róże. Róże się duszą, bo przecież widzę, po częsciowym rozgrzebaniu kilku kopczyków...., a iglaki są mocno zdeformowane. To mnie wkurza.

AniaAn,
Pracuję, a jakże ;:oj rozgrzebanie kopczyków trzy minuty, ale głownie właśnie odkopuję rośliny...biedne rośliny...rozwalałam dzisiaj te hałdy śniegu. ;:3 to nawet dużo daje. ;:224

Mam nadzieję, że jutro znowu zobaczę przynajmniej częściowo wchłoniętą wodę z mojego jeziorka- trawnika...

Niemeczki w końcu dzisiaj poczuły wiosnę :heja wystarczyło je przenieść w inne miejsce.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różane impresje 2

Post »

Ja swoje różyce, które otrzymałam w marcu hartuję. 2 razy dziennie tacham donice do garażu i z powrotem :roll:
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różane impresje 2

Post »

My nasze hałdy z odśnieżania pracowicie rozrzucamy na miejsce wytworzenia czyl podjazd do garażu :;230 . A może to tylko ja, bo tania siła robocza się miga. W ten sposób wydobyłam krokusy i narcyzy.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

To jesteśmy podobne. Ja wydobyłam, likwidując dobre pół metra śniegu, daniki i cyprysiki, czosnki ozdobne i jakieś inne cebulowe. Z wjazdu teraz szybciutko znika :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje 2

Post »

To ja mam dobrze-śnieg już tylko gdzieś po kątach leży . A dzisiaj spędziłam cały dzień w ogrodzie, bo pada dopiero teraz :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

Już przebieram nogami pod biurkiem ;:65
Jak ja chcę do ogrodu ;:145
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”