
Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Misiu, siać możesz jak ziemia miękka będzie i większe mrozy w nocy miną. Ja część już wysiałam, ale u nas już zdecydowanie po zimie. Myślę, ze za jakiś tydzień zacznę też powoli rozsady wysadzać, bo się nieziemsko wyciągają, nawet z cynii pnącza wyszły 

Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
No i ja się naszukałam lustra Misi co by się przejrzeć i nic
,Misiu kochana nie siej jeszcze nasionek do gruntu,owszem pisze ,że w marcu ale w tym roku to wszystko o miesiąc si ę spóżniło,poczekaj jeszcze z tydzień,ja dzisiaj po raz pierwszy spałam przy uchylonym oknie,pozdrawiam 


- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Misiu u mnie też wychodzą z pod śniegu listki tulipanów ale na głównej grządce z tulipanami jeszcze sporo śniegu, wczoraj zruszyłam trochę łopatą i najbardziej mnie śmieszy to że najpierw ten śnieg zgarniamy a potem rozrzucamy żeby szybciej topniał taka trochę Syzyfowa praca.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie

U mnie nic spod śniegu nie wychodzi. Jest go po prostu za dużo.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie


Heleno a słoneczko było...to może przegoni to białe...

Jolu masz rację to syzyfowa praca he, he...
Mirko dostosuję się chyba do Twoich rad i za tydzień posieję...bo nawet nie mogę bo tam gdzie chciałam posiać aksamitki to leży śnieg...


Pati jednak z sianiem muszę poczekać ...dziś takie jeszcze jest błoto i śnieg leży rany a moje pomidorki są wielkie muszę już zabrać się za nie oj zabrać...

Zosiu roboty dużo ale jak będziecie mieli pięknie..niestety moja elewacja domu też wymaga remontu ale tu trzeba mieć akceptację wszystkich zamieszkujących ale są między nim osoby olewające i nic nie można ruszuć

Elu ja tylko przyjmuje dobre niespodzianki...

- gosiaczek12a11
- 500p
- Posty: 771
- Od: 1 kwie 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Witam
Wiosna Powolutku Nie Śmiało Ale Się Rozkręca Najważniejsze że Śniegu Już Nie Ma Jestem Początkująca Na Forum Ale Trosze Tutaj Poszperałam Parapety Fascynujące
Zimy To Na Nich Nie Było
Pozdrawiam !!!



- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Ty miotłę a ja grackę... koniecznie chciałam lodowisko rozbić pod Rh.
Lodu nie ruszyłam a gracka na złom
Lodu nie ruszyłam a gracka na złom

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Oj u mnie też śnieg jeszcze leży ale zaczynają się już place gdzie widać glebę ,może jutro pójdę i zajrzę ,bo dzisiaj byłam tylko gościem w domu 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie

No tak, północne Mazowsze ma przechlapane.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Jak zaświeci słoneczko tak jak u nas dzisiaj,to śnieg nie ma szans nigdzie
Bezśnieżny ogród to jest widok
Misiu,niech taka werwa towarzyszy Ci przez cały sezon 



Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Misiu, rzuciłaś się widzę na robotę ogrodową jak ja...tylko wióry szły i iskry sypały
Tylko uważaj, żebyś jak ja się nie zaprawiła...a pomidorki możesz przesadzić do większych doniczek pod same liścienie, to je troszkę spowolni, a jeśli pogoda się utrzyma i już mrozów w nocy nie będzie, to na początku maja do donic (bo w nich będziesz je uprawiać, prawda?) i hartować na ganeczku 


- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie




- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
...moje Kofane
krople deszczu wygoniły mnie z podwórka oj szalalam ja szalałam z miotłą zamiatając to badziewie modrzewiowe...troszkę jedną rabatkę pod oknem oczyściłam...nie można iść na skarpę bo błoto okrutne i ślizganie na tyłku murowane... 
Milenko to już trzecia para okularów które załatwiam w ten sam sposób...nie nawidzę nosić na sznurku...lepiej nie będę mówić jak bo jeszcze ktoś przyjmie tą metodę ...oj ogladałam fajna stronkę
z narzędziami ogrodowymi ...muszę zamówic i już bo i tak mnie nikt nie kupi ...domownicy nie ogrodnicy...
Pati a byś wiedziała wyrwałm się jak pies ze smyczy...
a pomidorki będą w donicach...
Mirko toś ja jestem dwudziestolatka i nic mi nie jest obce...
Heleno w Twoim wpisie czuję sarkazm..no coś Ty zaraz i do Ciebie dojdzie słoneczko i jak otworzysz swój wąteczek to nam szczęki obadną...ja Ciebie znam...
Elu wiem że masz kłopoty zdrowotne z rodzinką będzie dobrze i z parę dni też będziesz szalała w ogródku swoim...wiem , wiem wszystko zdrówka Tobie życzę...
Beatko o co ja dzisiaj naszukałam się gracki a ona jak wół stała cała zimę pod jabłonką nikt jej nie schował zapomniał...a z okien domu nie było widać...
gosiaczek12a12 witam nowego gościa i zapraszam do odwiedzin...zaraz
do Ciebie...


Milenko to już trzecia para okularów które załatwiam w ten sam sposób...nie nawidzę nosić na sznurku...lepiej nie będę mówić jak bo jeszcze ktoś przyjmie tą metodę ...oj ogladałam fajna stronkę
z narzędziami ogrodowymi ...muszę zamówic i już bo i tak mnie nikt nie kupi ...domownicy nie ogrodnicy...

Pati a byś wiedziała wyrwałm się jak pies ze smyczy...

Mirko toś ja jestem dwudziestolatka i nic mi nie jest obce...

Heleno w Twoim wpisie czuję sarkazm..no coś Ty zaraz i do Ciebie dojdzie słoneczko i jak otworzysz swój wąteczek to nam szczęki obadną...ja Ciebie znam...

Elu wiem że masz kłopoty zdrowotne z rodzinką będzie dobrze i z parę dni też będziesz szalała w ogródku swoim...wiem , wiem wszystko zdrówka Tobie życzę...

Beatko o co ja dzisiaj naszukałam się gracki a ona jak wół stała cała zimę pod jabłonką nikt jej nie schował zapomniał...a z okien domu nie było widać...

gosiaczek12a12 witam nowego gościa i zapraszam do odwiedzin...zaraz

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Misiu biję się w moje bujne na stare lata ..... nie wiem jak to się stało, że Cię tak zaniedbałam. Wyspa tak mi dostarcza kontaktów, że potem zaniedbuję Wasze wątki. Nie ma usprawiedliwienia jedynie mogę prosić o wybaczenie i przyrzec poprawę. A tu tyle się dzieje wiosna się budzi , kwiatki na parapetach szaleją. A swoją drogą dlaczego przez wszystkie dni nie miałam powiadomień na emaila. To też mnie rozleniwia i wchodzę z automatu.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie
Misiu miłej sobotki ,duzo
i przyjemnej pracy w ogrodzie



