Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Basia...powiem Ci, ze nie mam pojęcia...ja odróżniam w ten sposób, że po prostu zamówiłam jadalny :;230 podobno te jadalne rosną też dziko, więc miejmy nadzieję, że to ten.

Tak, Tereniu, jakbyś zgadła - taki jest plan, a ziemia jest dobrym pretekstem ;:108
Na moje szczęście lub nieszczęście mieszkam dość blisko OBI, więc po różne - nawet drobne - zakupy ogrodnicze najłatwiej tam właśnie mi wstąpić...niestety zazwyczaj kończy się to kupieniem jeszcze paru nieplanowanych "produktów".

Ale, ale...właśnie...jakos zapomniałam się tutaj pochwalić ostatnimi nabytkami ogrodniczymi w Lidlu. Było zresztą bardzo zabawnie, bo oboje z mężem przebywaliśmy właśnie na gościnnych występach i to każde z osobna i w różnych częściach kraju...wstąpiłam ja sobie tam do wymienionego sklepu, patrzę: są gustowne ozdobne metalowe haczyki do powieszenia doniczek (wzorek w koliberka albo w motylka, jak kto woli) oraz, również metalowe i również ozdobne, podpory do pnączy lub innych roślinek...w bardzo atrakcyjnych cenach w dodatku ;:oj
No niestety ja bez samochodu, więc nie nabędę (a jak się nie kupi, to jeszcze zabraknie ;:oj ) ...mąż wprawdzie z samochodem, ale...czy znajdzie wymieniony sklep, no i czy kupi dokładnie to, co trzeba (czytaj: :) to, co mi się podoba), albowiem tych podpórek to aż cztery wzorki i rodzaje były... ;:oj
Odbyła się więc sprawna akcja - telefon do M-a, zlokalizowanie przez onego sklepu na L. w okolicy, zgranie w czasie mojej i jego wizyty w sklepie ( oczywiście każde w swoim), kolejny telefon z instrukcją: " widzisz, tam jest taka z kwiatkami, węższa u dołu, to tej nie kupuj, natomiast kup dwie takie w kształcie łuku z takimi wygibaskami w środku i jeszcze jedną dowolną...tylko nie tą z kwiatkami...jest taka zakończona jakby szpikulcami u góry, no jak to nie widziasz, u mnie jest...aha, już widzisz, to dobrze" :;230 :;230
Artykuły zostały tym sposobem nabyte, a najzabawniejsze jest to, że jeszcze nie wiem, czy do końca te właściwe, albowiem M wrócił w nocy i zostawił nabytki w garażu, więc nie chciało mi się tam pędzić i oglądać...co oznacza, że dzisiaj poinformuję czytelników o ostatecznym efekcie akcji :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewcia, nadrobiłam zaległości, a było ich trochę!
Widzę, że jest ruch w interesie, znaczy że wiosna cieplejsza czy chłodniejsza, ale przyszła na dobre...
U mnie wciąż topnieje śnieg, tyle go było...
Dostałam róże od Gosi, dzisiaj będzie dostawa z Floribundy i od p. Podstolca, a jutro róże od Ewy :)
W weekend będzie się działo!
Pozdrawiam ciepło i dietetycznie :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo ja mam taki łuk do róży kupiony rok temu - musieliśmy się na pocić żeby złożyć do kupy, bo nie bardzo chciało pasować! ;:306
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Marysiu, nie, to nie łuk...to są takie jakby kratki metalowe.
Aga, ja jutro dostanę róże z Rosarium, a nie wiem jeszcze kiedy od Ewy i od Gosi...ruch w interesie :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo, fajne zakupy, sprawdziłaś już czy się wszystko zgadza? Ja już mam róże a jeszcze nie mam do nich łuku. Motam się pomiedzy drewnianym (obok są drewniane kratki) a metalowym. Już sama nie wiem. Podobno drewno lepsze niż metal bo się nie nagrzewa ale z drugiej strony te metalowe wyglądają lżej, efektowniej. Masz babo placek :roll:
Pokazuj swoje zakupy, pomóż ludziskom dokonywać wyboru. Chyba skoczę po drodze do L.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

No wiesz, Jola, ja mam ten sam dylemat...właściwie bardziej pasują mi drewniane, bo jeden taki łuk już mam i kilka kratek...te metalowe są takie trochę mniejsze i lżejsze...pójdą chyba na rabatę, gdzie nie ma obok drewnianych elementów, a przy domu już nie będę kombinować i mieszać.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

No tak, chyba też nie powinnam mieszać. Ale co poradzić jak Zadyma to moje drugie imię ;:306
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

April pisze:No tak, chyba też nie powinnam mieszać. Ale co poradzić jak Zadyma to moje drugie imię ;:306
;:306 ;:306 ;:306
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Oto "dekoracyjna podpórka do pnączy", jak głosi nazwa.

Obrazek

Z nowości - przyszły cebulki lilii od Rozanki, jak zwykle wielkie i dorodne, z dodatkowymi "gratiskami".
A jutro przyjadą róże z Rosarium, dostałam wiadomość.
Pada deszcz - z jednej strony dobrze, bo roztopi to białe. Z drugiej strony - sadzenie róż pod parasolem...?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Piękna podpórka:) Róże hmmm...uwielbiam te badylki:)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu czy ta podpórka jest z Ldl ? Ja też mam wiadomość, że róże wysłane :lol: , a w ogrodzie śnieg :roll:
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Tak, Marysiu - stamtąd :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Fajna podpórka, jakiś powojnik (z tych niedużych) mógłby się przy niej piąć :D
U mnie tylko się chmurzyło cały dzień.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Witaj Ewcia widzę ze u Ciebie wiosna na całgo ,a i zakupy sporawe :wit
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

O nie...upisałam się i zżarło! Korzystam z Opery, która czasem się jakoś gryzie z Fotosikiem i kiedy wstawiam zdjęcia, to nieoczekiwanie się zamyka, kasując równiez treść wpisu... ;:131
Więc jeszcze raz - teraz na wszelki wypadek wcześniej zapiszę ;:108

Że piękna pogoda - każdy widzi (mam nadzieję, że każdy). Po południu wybieramy się na wieś, chciałabym tylko, żeby pesymistyczne deszczowe prognozy na popołudnie się nie sprawdziły. Na razie M jeszcze w pracy, a ja właśnie przed chwilą odebrałam róże, na które od rana czekałam. :D

Jakoś wszystko nabrało niezwykłego przyśpieszenia, a ponieważ plany ogrodowe przeplatają się z zawodowymi, to czuję się tak, jakbym rozwiązywała skomplikowaną łamigłówkę ;:oj
Ten post też piszę w kilku odsłonach - w czasie pisania "załatwiłam" dwóch kurierów"( w tym jednego właśnie z różami) i kilka telefonów. :roll:

A to moje różyczki - w sumie 8 - jeszcze nie rozpakowane, bo tak będzie wygodniej przewieźć je na wieś; tam dopiero je namoczę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”