
Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
blondinez, Mr. Majestic jest niska, a Klaun dorasta do metra 

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Klaun jest taka duża
Mam pierwszy raz w tym roku z Akcji (od roza333 dzięki
)... a trzeba ją podpierać czy sztywna?


Pozdrawiam
Ewa
Ewa
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Popikowałam aksamitkę do kubeczków jednorazowych, ale zapomniałam, że tam nie ma dziurek
Czy dadzą tak radę rosnąć, czy im wywiercić jakoś otworki?

Pozdrawiam, Agnieszka
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Jeżeli kubki są przezroczyste, to nie jest źle, bo widać czy ziemia potrzebuje wody. Jeżeli nie przeźroczyste, to lepiej zrób dziurki żeby nie przelać. Czasami ziemia no górze wygląda sucha, a na dole stoi woda 

Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
przepikowałam aksamitkę do takich gazetowych doniczek-rurek bez dna i chyba od papieru albo farby drukarskiej robi się taki osad biało rudy, czy ktoś pikował do takich "doniczek" i czy taki osad ma wpływ na wzrost aksamitki?
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ewa
Aksamitka od roza333 ma 30-40cm.Też mam od niej nasionka w sklepach internetowych spotkałam się z niskimi i wysokimi nie dało mi to spokoju i napisałam do niej.Lepiej jest wiedzieć żeby nie popełnić błędu w nasadzeniach.
Aksamitka od roza333 ma 30-40cm.Też mam od niej nasionka w sklepach internetowych spotkałam się z niskimi i wysokimi nie dało mi to spokoju i napisałam do niej.Lepiej jest wiedzieć żeby nie popełnić błędu w nasadzeniach.
-
- 500p
- Posty: 860
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ale mnie wystraszyłaś... byłam przekonana, że Mr Majestic i Klaun to są te same aksamitki (na zdjeciach mają identyczne kwiaty) i szybko pobiegłam sprawdzić na opakowaniu, co ja w końcu mam. Uff, na szczęście mam Mr Majestic, metrowa aksamitka zburzyłaby moją koncepcję rabatypatasko pisze:blondinez, Mr. Majestic jest niska, a Klaun dorasta do metra


- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
tysonka, no ja tak miałEm w zeszłym roku z cyniami, myślałEm że wysiałEm liliputki, a posiałEm daliowe
I tak na samym początku rabaty przysłoniły wszystko
Trzeba po prostu zwracać na wszystko uwagę 



Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
genia19 serdecznie dziękuję ci za informację
No to nie ma się co bać tylko sadzić 


Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Czytam i doczytałem że aksamitki można siać prosto do gruntu w maju. To dobrze bo mam pomidorowy zawrót głowy 

-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
karr-km
Jasne że można przez ostatnie lata siałam prosto do gruntu,one wtedy nawet są mocniejsze niż te wysiewane w domu.W tym roku nie wytrzymałam ze względu na pogodę,przyniosłam wytłaczanki po jajkach(te plastikowe)do nich powkładałam skorupki z jaj i sobie w nich rosną.
Jeżeli byłby ktoś chętny na nasiona aksamitki niskiej pomarańczowej to chetnie wyślę.
Jasne że można przez ostatnie lata siałam prosto do gruntu,one wtedy nawet są mocniejsze niż te wysiewane w domu.W tym roku nie wytrzymałam ze względu na pogodę,przyniosłam wytłaczanki po jajkach(te plastikowe)do nich powkładałam skorupki z jaj i sobie w nich rosną.
Jeżeli byłby ktoś chętny na nasiona aksamitki niskiej pomarańczowej to chetnie wyślę.
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Czasami człowiek tak się zapatrzy na te piękności na opakowaniach, że na doczytanie o ich wysokości zapomina i potem małe zaskoczenie, że nie rosną tak jak powinny
U mnie też, część pójdzie nasion prosto do ziemi, ale chciałabym już w maju mięć coś kwitnącego więc 200 sztuk aksamitek sobie już pięknie rośnie 


Pozdrawiam, Agnieszka
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
U mnie podobnie.blondinez pisze:Czasami człowiek tak się zapatrzy na te piękności na opakowaniach, że na doczytanie o ich wysokości zapomina i potem małe zaskoczenie, że nie rosną tak jak powinnyU mnie też, część pójdzie nasion prosto do ziemi, ale chciałabym już w maju mięć coś kwitnącego więc 200 sztuk aksamitek sobie już pięknie rośnie
Zawsze wysiewałam wprost do gruntu - co roku zbierane nasionka, a w tym roku pokusiłam się o wysiew w domu, zwłaszcza, że kupiłam kilka nowych odmian:
- wysoką kremową Kilimanjaro
- wysoką pomarańczową Fantastic
- żółtą Cupido
-rozpierzchłą Red Marietta
- rozpierzchłą Giant Bicolour
Więc poszło po kilkanaście sztuk do pojemniczków, a reszta czeka na ciepłe majowe dni.
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Część aksamitek wyprowadziłam dziś na dwór do szklarenki.. Mam nadzieję, że przeżyją 

Pozdrawiam, Agnieszka