Hacjenda Anego

[skorpion811-51]

Andrzej Wesołych Świąt i wracaj ze

[any57]

WITAJCIE!


Jestem i będę ..... nowy operator i do tego w pakiecie - ja mogący funkcjonować bez telewizora wziąłem w pakiecie ponad 150 programów tylko dlatego, ze był jeszcze telefon z 60 min gratis, a cena całości była 9 zł większa niż sam internet.

Powiem tak - można funkcjonować bez internetu, jeden raz był problem, gdy z rachunkami musiałem iść na pocztę (dodatkowe opłaty) a drugi raz w ten świąteczny czas, gdy życzenia trzeba było składać (trochę mi się udało i mały wpis zamieściłem )

Brakowało łączności, ale się nie nudziłem - trochę poczytałem, powróciłem do Ericha von Danikena "Kosmiczne miasta w epoce kamiennej","Wszyscy jesteśmy dziećmi bogów" i zaprawdę powiadam wam - ONI TU BYLI!

A co na ogrodzie? nadal cały pod śniegiem, tam gdzie podebrałem śnieg, pokazują się główki kwiatów, dwa domki już zamieszkałe (jeden stary, a jeden nowy) pod blokiem śnieg sprzątają, pod balkonami zamiast bałwanów ... zające a w jeden słoneczny dzień pod folią było .... prawie 30 stopni, aż się nie chciało wyłazić stamtąd.
Posiałem w doniczkach trochę kwiatków i powsadzałem jaskry, krokosmie a nawet begonie - oczywiście jeszcze nakryłem butelkami.
Myślę, że to już koniec zimy.

[JAKUCH]

Witaj Any znów wśród nas .Fajnie ,że ptaszęta nic sobie nie robią z aury i pomimo tego zakładają gniazda .U mnie jeszcze zbyt dużo śniegu ,więc kwiatów jeszcze nie widać

[Ewiczka52]

ANY Też kiedyś dużo czytałam Ericha von Danikena -ciekawe sprawy Widzę ,że śniegu u Ciebie dostatek

[bwoj54]

Andrzeju...witam , pozdrawiam cieplutko!
Dzisiejsza pełna słońca pogoda optymistycznie przygotowała na nowy tydzień.
Chyba żaden pogodowy psikus nam nie grozi?

[any57]

Witajcie już wiosennie!
myślę Bogusiu, że psikusy już nam nie grożą - dzisiaj było przepięknie, bo słonecznie.

Co robiłem? grabiłem śnieg, a tam gdzie go najwięcej to ... łopatowałem - niech znika jak najszybciej.
Jedną różę odgrzebałem (na niej było najmniej śniegu) i rozpiąłem nad werandą - wyobraźcie sobie, że ma juz ładne pączki - po raz pierwszy nie przemarzła. Dwie pozostałe jeszcze pod wielką pryzmą śniegu.

W sobotę wsadzałem kwiaty do doniczek - powiedziałem sąsiadom, że odczarowuję wiosnę - śmiali się, a dzisiaj ... mówili, że dobrze zrobiłem, bo pomogło.

Wystawiłem już stół na taras i .... sąsiad przyszedł i sezon rozpączęty na dobre,
aha! w końcu zrobiłem oprysk moreli i brzoskwiń - na ostatni gwizdek.

A u WAs moi mili tyle zaległości mam, że cały niedzielny wolny czas spędziłem spacerując u Was.
Pozdrawiam wiosennie i .... do roboty - ogród wzywa

[JAKUCH]

Zagościła i owszem tylko jeszcze jest słabowita i trzeba jej dać coś na wzmocnienie .Też trochę pozsuwałam śniegu z grządek ,ale nie za dużo bo nie wiadomo jaka znów będzie nocna temperatura .Sezon masz rozpoczęty jak widzę .U mnie dalej wszystko w powijakach ,chociaż ptaszęta wesoło gwizdały szczególnie kos

[asma]

ciepełka i słoneczka zyczę

[any57]

Jadziu czyli nie tylko ja taki wyrywny "pożeracz śniegu", ale pomogło - tam gdzie go przegrabiłem, szybko zniknął

Dziękuję Asiu za słoneczko, ale by się przydało dzisiaj, bo od rana pada deszcz, a tak ładnie było wczoraj

Ale nic to! zakładam gumiaki idę na ogród - wynoszę pomału dalie i wsadzam na razie do doniczek (pod folią),
wczoraj w skrzynce (na ogrodzie) wykiełkowały pory, sałata i rzodkiewka coraz większe ma liście, miałem posiać kwiaty, ale kalendarz ogrodnika mówi, że dopiero 13 tego po 16tej ...
ale za to w końcu nie zmarnowałem datury - stoi w pokoju już ładnie rozkrzewiona i ulistniona
Pelargonie na piwnicznym okienku, oraz fuksja też ładnie ulistnione - będzie dobrze

A jak dalej będą pokapujki to ... poprzesadzam domowe kwiaty - jest co robić

pozdrawiam Was wszystkich radośnie

[Tosia1]

A do mnie wleźli i poobcinali mi wszystkie przewody!!! Co ja mam za los????

[any57]

Tosiu!
a niedługo jak dźwigną próg wykroczeń na 1 000 zł to będą brać wszystko - nie tylko kawałek kabla.

Powód ich kolejnych wejść to brak reakcji poszkodowanych, np - kilkadziesiąt kranów u nas wykręconych i 3 (trzy) zgłoszenia - gdyby wszyscy zgłosili, a gościa by złapano to miałby ponad 250 zł i jż nie wykpiłby się wykroczeniem
pan policjant mi powiedział - jeśli złapię faceta z torbą pełną kranów to mu mogę tylko pogrozić, bo .. nie ma zgłoszenia o kradzieży, jeśli zgłosiłem to .... każe mu oddać ten jeden, mój kran a z pozostałymi i tak pójdzie na skup złomu

drugi powód to opłacalność skupowania przez właścicieli skupu - dopóki nie wezmą się za nich to będzie tak nadal. Nie wiem czy ten policjant się nie chwalił, ale powiedział, że podczas kontroli skupu odkrył nową taczkę - kto by oddał na złom za parę zł maszynę wartą parę stówek? tylko złodziej - policjant złożył doniesienie za nieumyślne paserstwo ... i właśnie o to chodzi - nękać tych w skupie by im się nie opłacało, by mandaty i kary sądowe były wyższe, niż zarobek ze złomu.

[Tosia1]

Inwestuję w drut kolczasty i słupki. Ogrodzę się ze wszystkich stron. Jutro idę zakupić drut. Myślę, że 200 m mi starczy!!!Z jednej strony mam żywopłot i tam jest najgorszy problem. Tam powsadzam słupki z drutem. Niech włazi sukinkot. U mnie jest bramka jak schodki, też muszę się nią zająć. Nie mam takiego człowieka, któremu bym zapłaciła i by mi to zrobił. Wszystkim się nie chce!!! I kto tu mówi o bezrobociu!!!!????

[JAKUCH]

Tosia co dla nich drut kolczasty i tak go przetną szkoda tyllko Twoich pieniędzy .Tak jak Any pisze ,żeby wszyscy zgłaszali i karali tych na skupie może było by inaczej .Niewielka szkodliwość czynu jak na razie Trzeba by było wszystko pod 380 podpiąć może wtedy by pomogło

[bwoj54]

Andrzeju wiosenka przywołana, sezon rozpoczęty
U mnie dzisiaj bez ale dość przyjemna temperatura , sprzyjająca pracom ogrodowym.
Właśnie czuję trochę mój kręgosłup/ od 10- 12 intensywnie pracowałam/ ...ale to dobry objaw bo mówią ,że gdyby nie bolało tzn. że "człek umarły"
Po obiadku...nie ...nie będzie leżakowania...dalszy ciąg ogrodowych zmagań.
Pozdrawiam cieplutko!

[any57]

Witaj Bogusiu!
właśnie wróciłem z ogrodu, a poszedłem o 11,30 jak wychodziłem było +12 a potem wyraźnie się ociepliło, bo słonko wyjrzało
popracowałem .....
śnieg rozrzucałem, przesadziłem jeden krzak porzeczki, bo tylko w tym miejscu mogłem posadzić ... derenia - będzie dereniówka tylko za jakieś 5-6 lat
posadziłem winogron, drugą różę pnącą odkryłem i poprzywiązywałem, no i pomyłem swoje skarby - kilkadziesiąt kufli, jeszcze więcej pokali, ponad 20 butelek itd.
ściany, sufity, podłoga odkurzone, umyte - sezon rozpoczęty
obiad na ogrodzie
ziemia dość szybko przesycha - będzie co robić ....

i jak tu się nie cieszyć?
a jak pięknie krokusy kwitną!
pozdrowionka dla Was