Przemku, takie widoki to uczta po tylu tygodniach białego wokół
Aguś, zobaczysz jak z godziny na godzinę będzie tego śniegu coraz mniej

Trawy to ja raczej też dłuuuugo nie zobaczę, bo jej nie posiadam po prostu. Za trawnik "robi" perz i chwasty
Iwonka, zobaczysz jak tylko wychylą główki spod śniegu to już tego samego dnia zakwitną. Jestem w szoku w jakim tempie przyroda budzi się do życia. Wystarczyło kilka godzin słońca żeby zobaczyć kwi pękające pączki na krzewach
Justynka, jutro juz nie będzie nic a nic bo ma być 10stopni i deszcz. Weekend u każdego z nas będzie piękny i kwitnący
Kasiu, ciesze się, że się nie zawiodłaś

Za dwa tygodnie już wszędzie dookoła bezie zielono i kwitnąco.
Pat, niespodzianka.... taaaadam, będą już
Przyznaję się bez bicia, że było mi za zimno na pracę, bo mnie coś w krzyżu łupie na starość i mam tego nie przeziębić ( zalecenie lekarza). Czyli nie ryzykując pobiegałam tylko z aparatem żeby nacieszyć oczy własne i Wasze

Ptaszki śpiewają, śnieg prawie znikł, jest jeszcze nieco szarawo na rabatach, ale widać już życie
