Ogródek KaRo cz.3
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Choisya mają się super, nic się ich chwilowo nie czepia i nic ich nie podżera. Ciekawe czy kiedyś mi zakwitną....
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Krysiu, dzięki Tobie znowu wiem jakie mam róże rabatowe
Tę nazwę Nina Weibull pamiętałam, tylko nie wiedziałam, której róży dotyczy. Jeszcze kołacze mi się po głowie Madam Lecut i nie wiem do czego to przypiąć. Krysiu, czy te hortensje przebarwiałaś? czy ona tak sama troszeczkę wpada w niebieski? Ja kiedyś swoja próbowałam przebarwić i nie bardzo mi to wychodziło, bo nie pamiętałam o systematycznym podlewaniu tym specjalnym nawozem. Dałam sobie spokój i teraz, po dwóch latach moja hortensja jest niebieściutka.

Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Wybieram w Imagesack - z którego korzystam ,taki rozmiar zdjęcia jaki mi odpowiadaDaisy pisze:KrysiuCudowna ta róża i przepiękne zdjęcie!!! Jak Ci się udaje wklejać takie duże zdjęcia?
i taki adres , znajdujący się w hostingu pod zdjęciem ,wstawiam na forum .
To daje duży rozmiar zdjęcia.
Pozdrawiam Ewo

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Krysiu ,Tes,Wiolu,Mariolu - fajnie,że mnie odwiedziłyście.
Dzięki ....
Hortensje rosną u mnie całkiem dobrze.
Po raz pierwszy miałam przypadek czegoś dziwnego co hamowało wiosna wzrost moich dwu hortensji posadzonych w pojemnikach ,myślę,że to niedożywienie ,bo mam wrażenie ,że po zaaplikowaniu dużej dawki nawozu krzewy nabierają wigoru.
Krysiu w ' malowanie hortensji " bawię się 4 sezon.
Zastanawiające jest to co napisałaś ponieważ miałam identyczne spostrzeżenie w ubiegłym roku.
Znudzona i zniecierpliwiona brakiem spodziewanych efektów przebarwienia - zaprzestałam tego i wówczas moja hortensja zrobiła się szafirowo-niebieska.
Uznałam ,że jednak chce bym ją nadal malowała
więc maluję ale efekt nie jest wysoce zadowalający
Może powinnam zaprzestać podawania jej tego nawozu a ona wówczas tak jak Twoja ustabilizuje swój niebieski kolor?
Przemyślę to jeszcze ale takie mam spostrzeżenia i chyba tak należy postąpić.
Powiem jednak,że systematycznośc podawania nawozu koloryzującego nie ma wpływu na jakośc przebarwienia ...pilnuje tego raczej skrupulatnie i co,widzicie jaki efekt - marny...
Teraz moja jedna roślina wygląda tak

A druga tak:

Dzięki ....


Hortensje rosną u mnie całkiem dobrze.
Po raz pierwszy miałam przypadek czegoś dziwnego co hamowało wiosna wzrost moich dwu hortensji posadzonych w pojemnikach ,myślę,że to niedożywienie ,bo mam wrażenie ,że po zaaplikowaniu dużej dawki nawozu krzewy nabierają wigoru.
Krysiu w ' malowanie hortensji " bawię się 4 sezon.
Zastanawiające jest to co napisałaś ponieważ miałam identyczne spostrzeżenie w ubiegłym roku.
Znudzona i zniecierpliwiona brakiem spodziewanych efektów przebarwienia - zaprzestałam tego i wówczas moja hortensja zrobiła się szafirowo-niebieska.

Uznałam ,że jednak chce bym ją nadal malowała
więc maluję ale efekt nie jest wysoce zadowalający

Może powinnam zaprzestać podawania jej tego nawozu a ona wówczas tak jak Twoja ustabilizuje swój niebieski kolor?
Przemyślę to jeszcze ale takie mam spostrzeżenia i chyba tak należy postąpić.
Powiem jednak,że systematycznośc podawania nawozu koloryzującego nie ma wpływu na jakośc przebarwienia ...pilnuje tego raczej skrupulatnie i co,widzicie jaki efekt - marny...
Teraz moja jedna roślina wygląda tak


A druga tak:


- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie powiedziałabym, że marny efekt kolorowania.
Bardzo mi sie podobają Twoje hortensje !
"Olek"oczywiście też, ale zdjęcie róży jest niesamowite !
Krysiu, mam prośbę, czy mogłabyś pokazać w jakim stanie jest u Ciebie... no właśnie zapomniałam nazwy.
Ale może się domyślisz o co mi chodzi.
Jakiś czas temu pytałam o krzew który zakupiłam nie wiedząc że trzeba go zimować w domu.
Wtedy opisałaś mi jak z nim postępować.
Chciałabym zobaczyć jak wygląda teraz u Ciebie.
Bardzo mi sie podobają Twoje hortensje !
"Olek"oczywiście też, ale zdjęcie róży jest niesamowite !
Krysiu, mam prośbę, czy mogłabyś pokazać w jakim stanie jest u Ciebie... no właśnie zapomniałam nazwy.
Ale może się domyślisz o co mi chodzi.
Jakiś czas temu pytałam o krzew który zakupiłam nie wiedząc że trzeba go zimować w domu.
Wtedy opisałaś mi jak z nim postępować.
Chciałabym zobaczyć jak wygląda teraz u Ciebie.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Karo, wczoraj koło południa (jakaś 11, czy cóś) pokazałaś swoją hortensję Limelight w towarzystwie zielonego krzewu o podobnej wysokości. Strzyżony pewnie, bo z tego co pamiętam sekator już przyrósł ci do ręki
Co to za krzew? Trochę przypomina mi kalinę, trochę zwykłą pęcherznicę, ale nie wiem co to



Co to za krzew? Trochę przypomina mi kalinę, trochę zwykłą pęcherznicę, ale nie wiem co to

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
O jaki krzew pytasz Gabrysiu?Gabriela pisze:Nie powiedziałabym, że marny efekt kolorowania.
Bardzo mi się podobają Twoje hortensje !
"Olek"oczywiście też, ale zdjęcie róży jest niesamowite !
Krysiu, mam prośbę, czy mogłabyś pokazać w jakim stanie jest u Ciebie... no właśnie zapomniałam nazwy.
Ale może się domyślisz o co mi chodzi.
Jakiś czas temu pytałam o krzew który zakupiłam nie wiedząc że trzeba go zimować w domu.
Wtedy opisałaś mi jak z nim postępować.
Chciałabym zobaczyć jak wygląda teraz u Ciebie.
Podaj może link,gdzie go rozpoznawałam ... trudno mi przypomnieć sobie tę roślinę,
wszak codziennie oglądam ich tysiące,pamiętam nazwy prawie wszystkich moich roślin ale wybacz
nie mogę pamiętać gdzie i komu o którejś z nich opowiadałam.


Poproszę choćby link gdzie mam szukać mojej wypowiedzi ...

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nalewko to o to pytasz zapewne ...Nalewka pisze:Karo, wczoraj koło południa (jakaś 11, czy cóś) pokazałaś swoją hortensję Limelight w towarzystwie zielonego krzewu o podobnej wysokości. Strzyżony pewnie, bo z tego co pamiętam sekator już przyrósł ci do ręki![]()
![]()
![]()
Co to za krzew? Trochę przypomina mi kalinę, trochę zwykłą pęcherznicę, ale nie wiem co to

Jest to Viburnum opulus "Nanum" ozdobna z liści i kopulastego wyglądu ale nie kwitnie,to taka odmiana.

Też jej nie strzygę ,poza wiosennym skróceniem nieco czubków pędów ,ona rośnie sama w takim kształcie...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Byłby ,byłby Haniu ... ale co zimą?hanka55 pisze:
No, to mnie bardzo pocieszyłaś Krysiu!
Już się bałam, że to zwisanie u mojego to oznaka rychłej śmierci,
a widzę, że Twój też zwisłouchy![]()
Uffff, tona z serca spadła.
Ale nie wierzę, nie wierzę, taki 2 metrowy w sam raz byłby cienistym drzewem na balkonie!
Nie mam już miejsca na mojej zimowej kwaterze roślin .

U mojego tegoroczne przyrosty są baaardzo długie i mocno obciążone ciężkimi kwiatami.
Na razie mnie to nie martwi,że tak zwisają... myślę,że jak zdrewnieją to się wyjaśni jego pokrój...
w ostateczności potraktuje go sekatorem ,bo rosnąc na szerokość to u mnie zbytnio nie może ...wolę raczej do nieba

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Piękne są Krysiu Twoje hortensje - ja dostałam 3 w ubiegłym roku - maleńkie sadzonki i w tym mam... piękne duże liście
Kiedy moge się spodziewac kwiatków - powinnam może coś dodatkowo im podawać ?
U mnie susza też zabija roślinki. Zamieniła już pół trawnika w ściernisko, a za drugą się bierze
I chyba jutro zacznę znowu psikać na mszyce - są wszędzie. W dodatku w studni zaczyna brakować wody...

U mnie susza też zabija roślinki. Zamieniła już pół trawnika w ściernisko, a za drugą się bierze

I chyba jutro zacznę znowu psikać na mszyce - są wszędzie. W dodatku w studni zaczyna brakować wody...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Krysiu, Hortensje zaczynają dominować ... są , jak co roku piękne , a sądzę ,że tegoroczna zima sprawiła ,że mają bardzo dużo pąków. Ogrodowe i u mnie już się zaczynają...
Zazdroszczę Ci Oleandra, ja nie mam...choć bardzo lubię( dwukrotnie "zabiłam" podczas zimowania
). Te rośliny nieodmiennie kojarzą mi się z upałem i... wakacjami.
Twój "Olek" ma piękne , pełne kwiaty !
Zazdroszczę Ci Oleandra, ja nie mam...choć bardzo lubię( dwukrotnie "zabiłam" podczas zimowania

